W niedzielę francuski rząd ustalił nowe restrykcje mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wprowadzono zakaz zgromadzeń przekraczających tysiąc osób. Zarządzenie może wpłynąć na przebieg Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes.
Getty Images © Stephane Cardinale - Corbis Jeszcze w piątek przedstawiciele imprezy ogłosili, że impreza oraz towarzyszące jej targi odbędą się zgodnie z planem, w dniach 12-23 maja. Coraz więcej wydarzeń na świecie zostaje jednak odwołanych - m.n. festiwal SXSW w Austin w Teksasie. Pałac Festiwalowy w Cannes może natomiast zmieścić aż 2309 osób, co stanowi jawne przekroczenie wprowadzonego właśnie we Francji zakazu.
Według niektórych czarne chmury nad festiwalem zaczęły zbierać się już w zeszłym tygodniu, kiedy francuski rząd wprowadził zakaz zgromadzeń dla więcej niż 5 tysięcy osób w zamkniętej przestrzeni. Festiwal odpowiedziała jednak, że zakaz go nie dotyczy, bo w programie nie ma tak dużych zgromadzeń. Zwrot "zamknięta przestrzeń" pozostaje jednak interpretacyjną szarą strefą, a nowa restrykcja tylko komplikuje sytuację imprezy.
Francuski minister zdrowia Olivier Veran zastrzegł jednak, że rząd przygotuje listę zgromadzeń, które są "ważne dla narodowego interesu". Większość przedstawicieli branży pozostaje zaś zdania, że festiwal w Cannes się odbędzie, nawet jeśli w ograniczonym zakresie.
Decyzja leży w gestii burmistrza Cannes Davida Lisnarda i prefekta departamentu Alp Nadmorskich Bernarda Gonzaleza. Chwilowo nie zabrali ono głosu w sprawie. Festiwal jest jednak kluczowy dla lokalnej ekonomii i wątpliwe, by urzędnicy zdecydowali o jego odwołaniu, o ile sprawy nie przybiorą ekstremalnego obrotu.
Odwołanie festiwalu - oraz towarzyszących mu targów - miałoby również negatywny wpływ na międzynarodowy przemysł filmowy. To mała filmowa katastrofa: potok niesprzedanych filmów, opóźnione premiery, idące za tym przeciążenie targów w Wenecji i Toronto.
Niestety, przesunięcie imprezy na inny termin nie wydaje się możliwe. Miasto i Pałac Festiwalowy są już zarezerwowane na kolejne wydarzenia niemal przez cały czerwiec. Podczas wakacji festiwal kolidowałby zaś z jednej strony z sezonem turystycznym w Cannes, a z drugiej - z festiwalami w Wenecji i Toronto.