Gwiazda
"Johna Cartera" i
"Detektywa" Taylor Kitsch idzie w ślady swoich kolegów i koleżanek. Z aktora zmieni się w reżysera. Jego debiutem będzie
"Pieces".
Getty Images © Ben Gabbe Będzie to historia mieszkańca Detroit (miasta-bankruta) i jego dwóch kumpli. Ich życie zmieni się nieodwracalnie, kiedy przejmą transport narkotyków.
Kitsch będzie nie tylko reżyserem ale gwiazdą obrazu. Jest również autorem scenariusza. Wśród producentów są osoby, z którymi aktor doskonale się zna:
Peter Berg (u którego
Kitsch debiutował w serialu
"Friday Night Lights", a potem zagrał w dwóch jego kinowych produkcjach),
Randall Emmett i
George Furla (producenci
"Ocalonego").