Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że duński kryminał "Jeźdźcy sprawiedliwości" dostanie swój anglojęzyczny remake. Tymczasem reżyser Anders Thomas Jensen, a także gwiazdy oryginału Mads Mikkelsen, Nikolaj Lie Kaas, Lars Brygmann i Nicolas Bro ponownie łączą siły i pracują nad nowym projektem. Będzie to komediodramat z wątkami kryminalnymi o tytule "Back to Reality".
Getty Images © Elisabetta A. Villa Co wiemy o filmie "Back to Reality"?
Film opowie historię dwóch braci. Gdy ujęty po napadzie na bank Anker (
Mikkelsen) wychodzi z więzienia, chce odzyskać pieniądze ukryte przez Manfreda (
Kaas). Jednak zadanie nie będzie takie łatwe. W wyniku dziecięcej traumy przebywający na wolności brat wykształcił u siebie zaburzenia osobowości, a jego ochronne alter ego nie ma pojęcia, gdzie znajduje się łup. Anker jedzie do rodzinnego domu z nadzieją, że tam odblokuje pamięć Manfreda.
W obsadzie znaleźli się też
Sofie Gråbøl ("
Nadejdzie dzień"),
Bodil Jørgensen ("
Nie ma tego złego") i
Søren Malling ("
Bękart"). Zdjęcia do filmu już się rozpoczęły.
"Jeźdźcy sprawiedliwości" – o czym opowiadał film?
Film
Jensena opowiada o zwolnionym ze służby żołnierzu Markusie (
Mikkelsen), który wraca z misji wojskowej, aby zaopiekować się swoją córką, po tym jak jego żona zginęła w wypadku. Pewnego dnia Marcus zastaje w drzwiach matematyka Otto (
Kaas) i jego dwóch przyjaciół, którym udało się wyjść cało z rzeczonego wypadku. Ocalałym udaje się przekonać Markusa, że wypadek, w którym zginęła jego żona, tak naprawdę był świetnie zaplanowanym zamachem. Po zebraniu dowodów, Markus przezwycięża żałobę i wraz z trójką nowych przyjaciół rozpoczyna krwawy pościg za zamachowcami. Nie cofną się przed nikim i przed niczym.
Zwiastun filmu "Jeźdźcy sprawiedliwości"