Wczoraj informowaliśmy o tym, że Avengers w drugim filmie zmierzą się z Ultronem. Ujawniono też tytuł filmu
"Avengers: Age of Ultron", który większość powiązała z komiksem wydanym przez Marvela w tym roku. Teraz
Joss Whedon doprecyzował, skąd tytuł i czego możemy się spodziewać.
Whedon określa Ultrona jako jednego z najważniejszych wrogów Avengers i dlatego było dla niego oczywiste, że powinien stać się przeciwnikiem herosów w kontynuacji. Całość nie będzie adaptacją żadnego komiksu.
Whedon i spółka zamierzają wziąć pojedyncze elementy z bogatej biografii Ultrona i napisać jego historię na nowo. A to oznacza, że w kinowej wersji nie będzie Ant-Mana, czyli osoby odpowiedzialnej za powstanie Ultrona w komiksie. W to ostatnie zapewnienie Whedona trochę trudno uwierzyć, biorąc pod uwagę fakt, że Człowiek-Mrówka będzie miał swój własny film zaledwie pół roku po premierze drugiej części
"Avengers". Spokojnie mógłby więc zostać przedstawiony widzom chociażby w scenie po napisach.
Whedon zapowiedział za to, że większą rolę do odegrania w drugim filmie będzie miał Hawkeye. Twierdzi też, że akcja filmu rozgrywać się będzie w różnych zakątkach Ziemi, nie tylko w Stanach.