film
Odlotowy duet
A Night at the Roxbury1998
1h 21m
Stevie i Doug to niezdarni bracia, których życie opiera się na ciągłej zabawie w nocnych klubach.
Odlotowy duet
reżyseria Amy Heckerling, John Fortenberry
scenariusz Chris Kattan, Will Ferrell
produkcja USA
premiera 1 października 1998 (Światowa) , 3 września 1999 (Polska premiera kinowa)
Ranking ról
Fajtłapowaci bracia Butabi co wieczór urządzają rajd po okolicznych klubach (z których zazwyczaj szybko są wyrzucani). Ich największym marzeniem jest założyć własny klub - taki, jak tytułowe Roxbury, klub dla elit, gdzie z oczywistych względów nigdy nie zostali wpuszczeni. Niestety, do tego potrzeba dużych pieniędzy, a tych z całą... czytaj dalej
Informacje o filmie Odlotowy duet
boxoffice $30 331 165 w USA
budżet $17 000 000
studio Paramount Pictures / SNL Studios
tytuł oryg. A Night at the Roxbury
inne tytuły więcej
W jednej ze scen słuchawki od walkmana należącego do Douga Butabiego zmieniają położenie - najpierw są na uszach bohatera, a po chwili wiszą na jego szyi.
Doug dwa razy podczas filmu dzwoni do operatorki 238, ale widać, że za każdym razem wybiera inny numer.
Doug rozbija głową szybę w BMW. W kolejnej scenie, gdy zatrzymuje ich policjantka, szyba jest cała.
Film ten nie jest nowością, bo przecież zagościł w amerykańskich kinach już 10 lat temu. Jednak bardzo fajnie się go ogląda raz na jakiś czas. Opowiada o dwóch fajtłapowatych braciach Butabi (Chris Kattan i Will Ferrell), którzy pracują u swojego taty w sklepie ze sztucznymi kwiatami. Natomiast w nocy chodzą na podbój klubów disco. Nie mogą dostać... więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Jeśli oglądacie ten film jako kolejna komedię to nie będzie on smieszny. Wydaje mi się, ze film to
głównie parodia filmowa, fabuła jest z niczym prostej komedii czy nawet komedii romantycznej, ale
wszystkie sceny i postacie są mocno przerysowane. Plus dobra parodia Saturday Night Fever !
Nie lubię się powtarzać, ale... Dlaczego dzisiaj już się nie robi takich komedii? :(
ocenił(a) film na 9Genialna komedia, która w swojej prostocie i charyzmatycznymi głównymi bohaterami tworzy iście wybuchową mieszkankę z legendarnym już soundtrackiem. A dzisiaj co mamy? Spamującego taśmowo Sandlera tworzącego kolejno komedię jedna za drugą. Nie powiem na Clicku i Zohanie jeszcze się uśmiałem ale dalej jest już tylko...
