PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=744969}

Zwierzęta nocy

Nocturnal Animals
7,2 137 148
ocen
7,2 10 1 137148
7,1 44
oceny krytyków
Zwierzęta nocy
powrót do forum filmu Zwierzęta nocy

...ale czy naprawdę w tym filmie chodziło o to, że Gyllenhaal po dwudziestu latach w końcu coś napisał co zostało wydrukowane i uderzył do swojej byłej, żeby dać jej nauczkę w stylu pacz gupia co straciłaś??? Swoją drogą przez dwadzieścia lat pisać powieść i napisać coś tak sztampowego... Jakoś nie dziwię się lasi, że jak miała do wyboru dupka bidnego i bogatego to wybrała bogatego.

ocenił(a) film na 9
wont

Samym faktem wysłania oraz dedykacją Edward mógł chcieć udowodnić, że potrafi pisać itp., ale bardziej chodziło o pokazanie przez treść że rozstanie (i aborcję - myślę że wiedział) przez wiele lat rozpamietywał. Doskonale zanalizował jakie wrażenie powieść odcisnie na Susan, wiedział w jakie punkty trafić, bo były właściwie wspólne dla nich obydwu, tylko że Susan próbowała przez lata się od nich odciąć, przyslonić je bogactw em, blichtrem, sztuką itd. Pisał książkę, przez lata budował intrygę, żeby się w pewien sposób zemścić, a w każdym razie uświadomić Susan błędy i jaką krzywdę wyrządziła jemu, a w gruncie rzeczy przecież sobie - wystarczyło mu na zamknięcie całości tylko nie przyjść na spotkanie.

Może się wydawać, że to prosta historia o złej kobiecie i w końcu mszcącym się na niej ex, ale mamy tu zbyt głębokie wejście w psyche bohaterów, szczególnie bardzo dobry portret bohaterki, nie mówiąc o całym tle przeszłości i dość ciekawie pokazanej alegorii związku bohaterów(bo czym innym jest powieść Edwarda?). I na dodatek nawet jakieś morały typu, że od błędów przeszłości się nie ucieknie, krzywda pozostawia blizny, a ludzie często nie wiedzą czego tak naprawdę chcą i do gorzkich prawd dochodzą po latach, popadając w głęboki żal(Susan) a z czasem cynizm(jej matka).

ocenił(a) film na 7
wont

Dokładnie. W dodatku Edward nie był nawet na tyle porządny, żeby postawić jej tą kolację z uwagi na stare, dobre czasy (a tak ją przecież kochał).

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 5
klikk12

Mamy równouorawnienie. Kobiety straciły prawo do darmowych kolacji od kiedy same zaczęły pracować. W dzisiejszych czasach obie osoby płacą za siebie.

ocenił(a) film na 7
DonDominik

To ja nie wiem w jakich Ty czasach człowieku żyjesz, skoro uważasz, że mamy:

a) równouprawnienie
b) i to w dodatku dlatego, że kobiety na siebie pracują.

Wystarczy spojrzeć na obecną g•••oburzę w USA, żeby się przekonać o tym Twoim wszechobecnym równouprawnieniu.

"Prawo do darmowych kolacji" - bez komentarza, bez odbioru.

ocenił(a) film na 5
klikk12

Kiedyś facet musiał stawiać niewieście kolację, bo to on się o nią starał, a ona była stroną bierną. Dzisiaj kobiety z reguły nie ukrywają, że mają takie same potrzeby seksualne i matrymonialne, więc standardem jest to, że już nie tylko facet się stara, bo obu stronom zależy na tym samym.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
klikk12

bełkot; stawia zawsze osoba, która zaprasza, wymaganie tego od gościa to wieśniactwo

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones