Film w pierwszej połowie przynudzał i naprawdę o sprawach ważnych mógł opowiedzieć w bardziej interesujący sposób, ale rozumiem, że miał to być tylko wstęp do meritum. Druga część cięższa, mocno wzruszająca, wstrząsająca. Najważniejsze dla mnie momenty to: zostawienie córki w lesie, czytanie listu, pogrzeb. Piękne, wzruszające.
Konkluzja po obejrzeniu filmu: radość, że żyjemy w czasach pokoju, kiedy nie musimy zastanawiać się nad tego typu wyborami. Temat jest bardzo ciężki (jedna dziewczyna poddała się gwałcicielowi, druga nie), opis konsekwencji wyboru obu kobiet. Myślę, że dzisiaj nie możemy dyskutować na tematy etyczne tamtych czasów.
Film jednak świetny i warto go obejrzeć. Bardzo polecam!