bardzo fajny aktor, ale rzeczywiście mało go widać w polskim kinie a już w czeskim filmie zupełnie się go nie spodziewałam, wypadł bardzo fajnie ale szkoda, ze tak mało

pojawia się dokładnie na chwilę, ale ostatnią scenę ma najlepszą w całym filmie ;)

no tak miał facet niezły finał, który warto zobaczyć :)

prawda, spodziewałam się innego zakończenia wątku z Vandą, chyba bardziej przewidywalnego, a tu takie zaskoczenie

Tak, tak, jego scena finałowa mistrzowska. Pełne zaskoczenie, bo nie tego się spodziewałam :D

Ja też :))) Już oczyma wyobraźni widziałam Vandę, która robi mu niezłą awanturę ;)

W sumie szkoda, że mu nie zrobiła, też pewnie byłby aktorski majstersztyk i to z obu stron ;)

Nie sądziłam, że Krzysztof Tyniec jeszcze w ogóle gra w kinach i to tak! Poradził sobie ;)

Jak wracać to z przytupem! Mam nadzieję, że teraz będą mu dawać więcej propozycji ;)