Dobrze opowiedziana historia zdarzenia które połączyło na zawsze ludzi może i znajomych ale tak w gruncie rzeczy niesamowicie obcych. Wielowątkowy, ładnie przeplatający się, wykorzystujący retrospekcje. i choć obejrzałam ze względu na Olyphanta, to nie ukrywam że znalazłam kolejny dobry film o codzienności :) Polecam.