Bajka mogłaby być nawet ciekawa, ale przez dubbing dziewczynki nie da się oglądać i po kilkunastu minutach ten monotonny głos przepełniony znudzeniem zmusił mnie do zmiany kanału. Gorszego dubbingu jeszcze nie słyszałam, aż uszy bolą.
.. był najtragiczniejszym dubbingiem jaki kiedykolwiek słyszałem.
Żaden z filmów tego typu, które oglądam od chyba piętnastu lat nie miał tak fatalnej roli. Nie wierzę, że Roma to robiła z rozmysłem; musiała być naćpana, albo ktoś ją do tego zmusił.. no koszmar po prostu.
Po za tym fabuła całkiem ciekawa.
Ale ,żeby tak schrzanic dubbing?! Dzieci mówią jak na pogrzebie,a dziewczynka ..prawie umierająca i wydająca ostatnie tchnienia.Tragedia!
Powiew swiezosci, cos innego od Shrekow i innych madagaskarow;) Swietny klimat, prosta
bajeczka. Moj 3latek ogladal losy niedzwiadka i jego przyjaciol z zapartym tchem. Klimat
bajki kojarzy mi sie troche z Koralina.
Za minus uwazam dabing Romy Gosiarowskiej.
Szczególnie dla młodszych dzieciaków. No może i dla trochę starszych - jeszcze nie zmanierowanych. W treści wyraźnie widać wpływy braci Grimm i łagodnego Curwooda. Naprawdę dobry jest w tej bajce brak typowej nachalnej amerykańskiej łopatologii. Z ewentualną małą podpowiedzią opiekuna - każde dziecko zrozumie...