nie będe kolejny raz piał z zachwytu nad tym filmem.
powiem tylkon jedno. wiele osób po oglądnięciu tego filmu wciągnło sie w freediving - nawet paru mistrzów świata. mnie też wciągnęło, a nie łatwo sie uwolnić. uważajcie...

pieknie nakrecona i opowiedziana historia o przyjazni i fascynacji tajemniczym oceanem, wzruszajaca, smieszna, ma wszystko czego potrzebuje dobry film, i na dodatek ten jest niebieski...

Miodzio :) Przepiękny sceny podowdne, wspaniałe morze, aż się chce zanurkować :) Bardzo podobał mi się Reno, z tym swoim uśmieszkiem i "luzackim" sposobem bycia. Film, który trzeba zobaczyć !

Cóż można powiedzieć na temat tego filmu:)
Niesamowita głebia ,przesycona wspaniała grą aktorską.Film który każdy powinien zobaczyć,wesoły miejscami ,mający swój urok .,człowiek czuje się tak jakby pochłonął go ocean ,zamyka widza w swych odmętach przedstawiając swój własny świat,jakże inny od naszego zwykłego .......

fascynuje, urzeka, zniewala i naprawdę sprawia że chciałabym odkryć wszystkie tajemnice Wielkiego Błękitu. Luc Besson stworzył nadzwyczajny i niezwykle sugestywny film, któremu nie można się wprost oprzeć.

Taki sposób na życie mają właśnie dwaj główni bohaterownie filmu! To chyba jedna z pierwszych produkcji Bessona, która osiągnęła sukces w światowym kinie! Prawie 3 godziny filmu... mało akcji...ale - robi piorunujące wrażenie! Tego się nie da opowiedzieć - to trzeba obejrzeć!

Ten film mnie zachwycił. Trudno jest napisać jakikolwiek komentarz piękne zdjęcia, piękana muzyka, niesamowity nastrój. Ten film po prostu trzeba zobaczyć. Godziny spędzone przy jego oglądaniu - minęły nie wiedzieć kiedy, ale klimat unosił się w powietrzu jeszcze długo...

Tak, to ten film do ktorego sie wraca i o ktorym sie nie zapomina, chyle czola przed tymi co stworzyli tak piekny i gleboki obraz. Jest niesamowity, to trzeba zobaczyc !!!

film o niczym niby, trudno powiedzeć co w nim fajnego - ale moim zdaniem jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek oglądałem.

Już kiedyś pisałem o Le Grand Bleu. Teraz chciałbym przekazać moje emocje z nim związane. Film jest wielki. Jak błękit- głęboki, spokojny, pełen nienazwanej tęsknoty i niewypowiedzianych uczuć siedzących w sercu. To szukanie swojego miejsca na ziemi i spokoju dla duszy, bycia w zgodzie z samym sobą. W końcu- Wielki...

Historia dwóch przyjaciół, którzy całe życie rywalizują ze sobą o miano najlepszego nurka. Dla jednego z nich jest to walka o mistrzostwo świata, dla drugiego to głównie pasja i miłość do podwodnego świata. Na uwagę zasługują wspaniałe zdjęcia oraz przepiękna muzyka Erica Serra.
idealny film przygodowy....

film zrobiony z pasją o pasji, dramat ale nie pozbawiony subtelnego humoru. Można wracać do niego kilka razy - nie znudzi się.

Świetny film i pomijając aktorów i muzykę, niesamowite wrażenie robią zdjęcia. Film lepiej oglądać w kinie niż z aksety.

Niezwkły film, ale dla niewielkiego grona (co wynika z listy). Łączę się z wami w zachwycie :-))))
Kaseta z kopią nagraną z telewizji stoi na mojej pułce z filmami. jest jednak na niej zdecydowanie najmniej kurzu....
Nic nie ujmując umiejętnością aktorskim, uważam, że cały klimat niepowtarzalności i bajkowości...

film inny niż wiele, magiczny - a woda działa na wzrok kojąco. A Jean jest super, i pod i nad wodą.

Ten film jest niebezpieczny. Czytałam gdzieś, że po jego premierze mnóstwo ludzi chciało zostać nurkami a wiadomo jakie to niebezpieczne.... Mnie też uwiódł, zaczarował, porwał w świat głębin, zimna i delfinów. Nikt chyba kto go oglądał nie nie pokiwa teraz głową ze zrozumieniem. Facet osiągnął nirwanę! Tylko...

Najlepsza scena w tym filmie to bez watpienia sen Jacques`a w którym cały pokój stopniowo wypełnia się wodą i pojawiają się delfiny. Mówcie co chcecie ale jak na razie to nie znam piękniejszego snu!!!

a przede wszystkim klimat slonecznych kraobrazow nadmorskich i ta muzyka Serra, to wszystko razem tworzy atmosfere podwodnej a zarazem ziemskiej przygody, niekonczacej sie wedrowki w poszukiwaniu przyjaciela i szczescia

Ostatnią scenę będę pamiętał do końca życia....

bardzo dobry film. pamiętam że jak go pierwszy raz obejrzałem - to byłem pod ogromnym wrażeniem i tak jest do dzisiaj. szkoda tylko że im więcej besson robi filmów tym słabsze one wychodzą. to przykład tego jak hollywood może niekorzystnie wpłynąć na człowieka i jego twórczość.