Nie miałem pojęcia, że w USA mają inne zakończenie. Trochę banalne...... Moim zdaniem znacznie ciekawsze jest EU.

to mnie zaskoczyłeś. Nie wiedziałem, że są różne zakończenia, choć teoretycznie dość podobne. EU jednak lepsze.

rzeczywiście amerykanie dostali optymistyczne zakończenie. na początku myślałem, że mówisz o wersji rozszerzonej (http://film.org.pl/dir_cut/big_blue.html), ale tam zerknąłem i nie widzę żeby opisali taka zamianę na końcu.

dodatkowo jest inna muzyka, moim zdaniem słabsza

Amerykańskie (optymistyczne) jest spartaczone. Film dużo wtedy traci. Ach, ci Amerykanie...

Wolę europejskie zakończenie. Jest dużo bardziej tajemnicze i można się zastanowić czy został w swoim świecie czy wrócił na powierzchnię. Natomiast zakończenie USA jest zrobione optymistycznie w sposób wręcz łopatologiczny. Takie w stylu disneya w dodatku jeszcze z tym skaczącym delfinem:).