to źle słyszałaś. jeśli nie zrozumiałaś sensu powstania tego filmu, wytłumaczę Ci- otóż, film Wampiry i Świry (w oryginale Vampires Suck), powstały w roku 2010 jest parodią sagi Zmierzch (2008- 2012), nakręconej na podstawie książki -o tym samym tytule- autorki Stephenie Meyer, w której to właśnie rolę wampira Edwarda Cullena odegrał, wspomniany przez Ciebie, Robert Pattinson. czy teraz już wiesz więcej? ;] w razie, gdybyś miała nadal problemy ze zrozumieniem czegokolwiek na temat obu filmów, proszę pytaj. <3

,,problemy ze zrozumieniem" to bardzo ogólne pojecie ^^
jak to pisza małolaty ,,O Bosh"

xD

o nawet "o boshe", cały ten wątek to jedno wielkie mistrzostwo! poczynając od @gimmelove uśmiałem się jak nigdy :) pozdrawiam wszystkich!

a ja cię odsyłam do wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia
miłej lektury!

dziękuję ! jakże miło, niestety doskonale wiem, czym jest ironia. nie rozumiem jednak twojego, jakże inteligentnego nawiązania do niej. ;] jeśli twoja pierwsza wypowiedź miała być ironią- sama nie wiesz, czym jest ironia; jeśli nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi- ... oh, również nie wiesz, czym jest ironia. może zamiast znalezienia tego hasła w wikipedii i skopiowania linku, sama zapoznałabyś się z tym tekstem? :)
pozdrawiam cię serdecznie. <3

gimmelove : saga zmierzch ocena 10/10. To mówi samo za siebie .

przykro mi, mylisz się. ; < oh. a poza tym, nie widzę nic złego w tym, że podoba mi się zmierzch. mam do tego prawo i powiem wam- że mało mnie obchodzi to, że wy nie lubicie ani tego filmu ani zainteresowanych nim ludzi. co więcej, dziwne jest to, że każdą jego wielbicielkę uważacie za "rozchwianą emocjonalnie 14 latkę". wcale nie wiesz, z jakiego powodu lubię ten film... może wcale nie z takiego oczywistego, jak ci się wydaje, bo nie, nie chodzi o Pattinsona. gdybym była tym, za kogo mnie masz, nie oglądałabym innych filmów i nie szanowałabym innych aktorów, takich z prawdziwego zdarzenia.
żałosne jest oceniać ludzi po tym, ile gwiazdek da jakiemuś filmowi, mama cię nie nauczyła? nic o mnie nie wiesz, więc też nie osądzaj mnie po tym, co piszę na temat zmierzchu.

gimmelove : "bo nie, nie chodzi o Pattinsona" Robert Pattison : ocena 10/10 - dodany do ulubionych. Pogrążasz się kobieto.

Naprawdę nie dostrzegasz tej różnicy, czy rzeczywiście jesteś tak tępa? Przykro mi to stwierdzić, ale to Ty sięgnęłaś dna swoim podejściem i sposobem rozumowania. Nie wiedziałam, że można mieć tak ciasny umysł i jednotorowe podejście. To tak, jakbyś żywiła się jedną i tą samą rzeczą przez całe życie, mając tysiące rodzai pożywienia do wyboru. Pewnie to dlatego Ty i Tobie podobni antyfani dla zasady macie niedorozwinięty mózg;) Brak witamin, białka itd.

Ty wtedy na serio?

Typowy gimnazjalistka (jeśli jesteś starsza to współczuje serdecznie) = połączenie kultowego "Zmierzchu" z jakże niebagatelnym i najlepszym na świecie Jaredem Leto (miniaturka) - oczywiście ocenionym na 10/10.

rozumiem, że jeśli ktoś lubi "Zmierzch" lub tego typu filmy to albo jest gimnazjalistą albo Bóg wie czym jeszcze. Bo to taka zbrodnia lubić ten film a już broń Boże Pattinson'a. I niech zgadnę, zaraz wejdziecie na mój profil zobaczycie, że również oceniłam Pattinson'a i film 10/10 i już będę 14 - latką, która nic więcej poza tym filmem nie widzi. Jesteście śmieszni. To, że ktoś lubi coś innego nie znaczy, że jest gorszy. Może dziewczyna nie poznała się na ironii a może tylko tak udała, nie wiem. Najeżdżacie na nią tylko dla tego, że lubi ten film. Jesteście żałośni. Każdy ma prawo lubić to co lubi. Żyjemy w wolnym kraju. A ja nie bronie jej ze względu na film, bo do tego zapewne też się doczepicie. Chodzi o całokształt.

Faktycznie, 14 a 16 lat to zabójcza różnica.

widzę, że brak ci argumentów skoro wytykasz mi mój wiek.

Nie, to Ty wytknęłaś wytykanie wieku, więc ja wytknąłem to wytykanie wytykania wieku jako kompletnie nie warte wytykania.

więc dziwne, że wciąż wszyscy to robią.

Póki co, to sama zaczęłaś właśnie od tego - mając 16 lat (co nie jest specjalnie zaawansowanym wiekiem) stwierdziłaś, że zaraz pewnie ktoś Cię określi jako 14-latkę. To jakaś obelga? Ty tak na poważnie?

nie chodzi o to. użyłam tego jako argument, prawda, ale tylko dlatego, że wszyscy tak określają fanki tego filmu i potem po nich jadą. może 16 lat to nie zaawansowany wiek, ale 16 a 16 to różnica.

Po pierwsze - nie wszyscy. Brzydkie uogólnienie.
Po drugie - różnica to jest między 40 a 20. Jedyna różnica między 14 a 16 jest taka, że się na innym miejscu w tym samym gimbusie siedzi.

a nikt ci nie powiedział, ze w wieku 16 lat to się już do liceum chodzi? czy może to już tak dawne czasy, że nie pamiętasz.

Och, wybacz. Rzeczywiście, diametralna różnica.

sądze ze zgubiliśmy wątek w tym całym 'wiekowym' zamieszaniu. jestem przekonana ze nie lubisz zmierzchu i dlatego wlasnie udzielasz sie na jego forum. a ja zmierzch lubie, głównie za samą historię i przekaz pokazany w książkach. jeśli to cię usatysfakcjonuje to nie ograniczam się co do gatunków, lubie różnorodność filmową, a że akurat i zmierzch którego czasem trzeba obronić to nie już twój zasrany biznes, pozdrawiam i życzę miłęgo dnia.

Mogę się mylić, ale chyba nie jesteśmy na forum Zmierzchu. Jeśli się mylę, to ponownie: wybacz.

parodia zmierzchu, diametrlna różnica, chodzi o jedno i to samo, tym razem ja: wybacz

Jeśli parodia zmierzchu i zmierzch to jedno i to samo, to czy możemy zatem oficjalnie przyjąć, że oba filmy to parodie? Z tym, że jedna chyba niezamierzona...

mm wydaje mi się ze nastąpiło pewne nieporozumienie, otóż miałam na myśli temat naszej dyskusji, odnosi się do zmierzchu pomimo że jesteśmy na forum parodii. widać musisz obejrzeć jeszcze kilka parodii by zrozumieć ich sens, bo jeszcze się pogubisz i nie odróżnisz prawdziwego filmu od jego parodii.

Och, ja nierozumny, nie wiem czym jest parodia. A najgorsze jest to, że do tej pory nawet nie wiedziałem, że nie wiem. Chyba powinienem Ci podziękować, że już wiem, że nie wiedziałem, że nie wiem. Zatem dziękuję. Równocześnie chciałbym oznajmić, iż będę Ci niezmiernie wdzięczny, jeśli naświetlisz mi w dostatecznym stopniu sposoby rozróżniania filmów od parodii. Żebym mógł wiedzieć zamiast wiedzieć, że nie wiem.

haha pan nierozumny, justynko musisz zrozumieć jaki on jest w tym momencie ci wdzięczny. temat dnia: czym się różni parodia od filmu ? znawca filmów jak ty powinien wiedzieć takie rzeczy, och wstydź się!

Skąd założenie, że jestem znawcą?

dobrze wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy nie mają życia prywatnego tylko zajmują się mądrzeniem na forach (:

Skąd założenie, że nie mam życia prywatnego?

dobrze, że masz czas na takie pogawędki ja nie mam wybacz. dziękuje, do widzenia.

Wybaczam.

No właśnie, nie ma czasu na pogawędki bo ma życie prywatne(czyt. Facebook). Po za tym zatrważającym jest to jak niewiele ludzi jest w stanie wykryć w poście ironię...;]

Też lubię tę książkę, a film "jako takie" jej dopełnienie, jednak dla większości jest to film da nastolatków a ci co tak twierdzą książkę widzieli tylko z daleka.
Zresztą po co wchodzić w dyskusję z osobami iście tendencyjnymi? Lubię zmierzch = jestem gimnazjastą, krytykuję film na wszystkich forach = jestem dorosły i inteligentny, przy czym obowiązkowo daję 10/10 "Nad Niemnem". Takich nie przekonasz, dla samej zasady niektórzy nawet go nie obejrzą.
Zmierzch (książka) to opowieść o wewnętrznych problemach, a Zmierzch (film) jest kinem rozrywkowym innym od książki.

U ciebie taka, że w wieku 14 lat zaprzyjaźniałeś się z ręką, a w wieku 16 lat dowiedziałeś się, że on nie powinien przechodzić tylko przez otwór utworzony ręką.

Jeśli próbowałeś błysnąć dowcipem, to musisz się postarać bardziej. Tym razem nie wyszło. Ale biorąc pod uwagę zaprezentowany poziom domniemam, że jesteś do tego przyzwyczajony.
Dodatkowo - nawet nie masz pewności, czy rzeczywiście przekroczyłem już wspomniane wyżej progi wiekowe.

To nawet dowcip nie był. Chodzi o to że u dziewcząt 14 a 16 lat to ogromna różnica. U chłopaków niekoniecznie. Nie interesuje mnie czy przekroczyłeś czy nie. Jesteś za to na tyle głupi, żeby nie potrafić zrozumieć różnic w wieku dorastania.

Czy ogromna, to nie byłbym taki przekonany. Zależy komu jak szybko cycki rosną.

Zlituj się zatem, o Panie, nade mną - głupcem uniżonym - i wytłumacz mi jakież to wielkie różnice występują pomiędzy 14- a 16-latkami, że nazwanie tego drugiego tym pierwszym jest tak ogromną potwarzą?

Nie zauważając różnicy między 14 a 16 latkiem obrażasz jakże poważną i dorosłą osobę jaką owy 16-latek jest. Niestety. W końcu 14-latek to dzieciuch a 16 już nie... (wg niektórych osób).

muhaha ktoś tu ma nieco ciasny umysł, jeśli sądzi że wszyscy poniżej 16 roku życia obowiązkowo lubią tłajlajt - więc według tej waszej szczwanej teoryjki ja się także zawieram w tym worze. ja nie wiem jak jakaś kretyńska książka może być miernikiem wartości czyjegoś życia!!! w ostatecznym rozrachunku wszyscy tak samo się tym podniecają, fani i antyfani, a dobrą i złą reklamę łączy jedno - to wciąż jest reklama. all these f*ckers should be shot.

Jesteś pewna co do tego strzelania? Nie to żebym się wymigiwał czy chciał kogoś oszczędzać, ale swoim tematem całkiem niezłą reklamę zrobiłaś. Ale to pewnie nieistotny szczegół.

Ja sobie drwię. To wy odwalacie całe to "komercyjny-gniot-dla-słitaśnych-czternastolatek-bez-gustu-lofciających-edzia-pe dzia-antyfani-łączmy-się-blablabla". w kólko to samo. A najgorsze, że dowartościowujecie swoje ego przy takich jak gimmielove i tym, że znacie słowo 'sarkazm'. Nie zachłyśnijcie się dumą.

Cieszy mnie Twoja znajomość biblii, ale naprawdę nie musisz się do mnie zwracać per Wy. A już tym bardziej robiąc jakieś wyrzuty, które bezpodstawnie kierujesz do mnie.

próbowałam przeczytać twój post ale w połowie zasnęłam. przepraszam.

Sugerowałbym wizytę u lekarza - to może być jedna z pierwszych oznak cukrzycy.

Chyba nudyzmu.

I ekshibicjonizmu połączonego z onanizmem.

Głodnemu chleb na myśli.

A najedzonemu espumisan.