Po oglądnieciu "Włoskiej roboty" mam dziwne wrażenie ,że twórcy polskiego filmu "VINCI"
troszkę inspirowali się tym filmem(Włoską robotą rzecz jasna)
Chodzi mi o scenę w której Stella ,Charlie itd wjeżdżają do tunelu a następnie burzą fragment ulicy nad nimi ,czego skutkiem jest wpadnięcie ciężarówki ze złotem to tunelu.
Natomiast w VINCIM bylo ,że samochód z obrazem wpadł do kanału przez dziurę którą zrobili bohaterzy ,a następnie ukradli oni obraz Leonarda.
Inspirowali się, ale przecież w Vincim powiedzieli, że to było w jednym filmie. Czyli nie przywłaszczyli pomysłu.