Wybierajac sie na film mialem obawy kiepskiej kopii pseudo amerykanskich filmów o mma wyskakujących notorycznie z tv puls , po filmie mam mieszane odczucia jednak jest dużo lepiej niz w tamtych "dziełach" Początek obiecujacy, przygotowania do walki pokazane fajnie chociaż chodziło wiadomo o widowiskowość , w pewnym momencie troszke nudno ale wiadomo to nie Rambo ze caly czas jest roz.izdziaj. Najwieksze zarzuty mam do wątku ruskiej mafii mając wrażenie jakby nie mieli pomyslu na pchnięcie fabuły do przodu . Kompletnie niepotrzebny zabieg. Lubos świetny,chabior też,mamed jak mamed naturalny jak w realu. W filmie jest pare baboli ale szlak dla polskich filmów traktujących o mma przetarty. Wybaczam wiele bo jakby nie patrzec kawulski to debiutant w roli reżysera :)