***SPOLIER***
Film kończy się śmiercią głównego bohatera(R.Pattinson), który zginął 11.09.2001 w zamachu na World Trade Center.

Właśnie wróciłam z kina. Ostrzegam przed spojlerem!

Główny bohater - Tyler, jest w biurze swojego ojca. Jest to 11 września
2001 - atak na World Trade Center. Ginie podczas tego ataku
terrorystycznego.

strasznie mnie zaskoczyli tym zakończeniem... a ja cały film zastanawiałam
się czemu film wyprodukowany w 2010 roku ma datę 2001... :<

w ogóle nie spodziewałam się takiego zakończenia(jak pewnie wszyscy).Film
jest jednym z moich ulubionych!

Zakończenie jest właśnie wielkim plusem tego filmu. Dla wszystkich jest zaskoczeniem, nie można go przewidzieć.

Dokładnie miałam to samo! Właśnie wróciłam z premiery, poszłam właściwie za namową koleżanki, a jestem mile zaskoczona. Nic nie wiedzialam o filmie i zakończenie jest dla mnie szokiem, dosłownie. Jak tylko zobaczyłam ten napis: 11 września 2001, Nowy Jork to już w kinie przeszedł pomruk ;D A jeszcze Taylor na tle oddalających się biurowców...
Najlepsze jest w tym wszystkim to, że historia od razu nie opowiada, nawet nie sugeruje, że będzie to mialo jakiś związek z atakami na WTC. Oczywiście nie pada tak samo, ta nazwa ani razu - ale i tak wszyscy wiedzą o chodzi :))

Ja pare godzin przed pójściem na film poczytałam troche waszych opini i wszyscy mówia o strasznym i historycznym zakonczeniu.... Szczeze juz pokojarzyłam fakty. Szzcegulnie po pierwszej scenie gdzie to w tle widac jeszcze stojące wierze.

Ale dla kogoś kto nie czytał nic o tym filmie, jest to zaskoczenie. Ja
nawet nie zwróciłam uwagi na stojące wieże *wciąż nie mogę ich sobie
przypomnieć w scenie*.

Rzeczywiści zakończenie zaskakuje. Mnie po prostu wbiło w fotel. Przez połowę filmu zastanawiałam się, które z nich zginie (obstawiałam Pattinsona) i w jaki sposób, bo w końcu to melodramat. Czegoś takiego jednak się nie spodziewałam. Nie przyszło mi do głowy, żeby wyliczyć, w którym roku dzieje się akcja (ciągle myślałam, że to teraźniejszość). Trzeba przyznać, że podają małą wskazówkę, w trakcie zajęć z socjologii, w której Tyler siedzi za Ally i rozmawiają o terroryźmie, jednakże obecnie nikogo nie dziwi fakt, że ciągle się o tym zjawisku dyskutuje. Wtedy przyszła mi myśl, że może ktoś zginie w ataku terrorystycznym, ale nie sądziłam, że będzie tu chodzić o WTC, z resztą dosyć szybko zapomniałam o moim przebłysku geniuszu :). Swoją drogą bardzo mi się podoba scena, w której uświadamiamy sobie jaka jest data i gdzie znajduje się Tyler. Już wiemy co się stanie, chodź tak naprawdę nic nie pokazali. Mnie zatkało i od razu sięgnęłam po chusteczki. I to jest najlepsza część filmu, dawno już żaden seans mnie tak pozytywnie nie zaskoczył. P.S. zaskoczyła mnie tu również dawka humoru.

Jedna z dziewczyn na forum napisała posta "jaka piosenka leci gdy samolot uderza", wiec jak zobaczyłam w kinie date na tablicy juz wiedziałam, ze to bedzie WTC. Ale świetny film... cieszę się, że nie pokazali sceny uderzenia, bo to byłoby troche za duzo moim zdaniem...
Super film..

słownik poczytaj a nie spoilery przed filmem

zgadzam się z ziena.
Ja ogólnie domyślałam się, że to nie teraźniejszość po tym jak oni byli w kinie na American Pie ;] i gdy Tyler powiedział że jego brat umarł w 95 r. a teraz ma 28 lat ;] (policzyłam sobie w głowie że gdyby działo się to teraz, to gdy był 95 rok miał by lat 13 ;]) Zakończenie mnie szokowało. Ale to jedna z lepszych części filmu - spoiler kończy się inaczej niż inne filmy. Film mi się ogólnie podobał. Nic specjalnego. Ale wzruszający.

przepraszam - gdyby żył, MIAŁBY 28 lat.

Też byłam zaskoczona jego śmiercią. Powinni być razem. " Happy End i Amen " . A tu.. BAM. ! Szczerze to na początku nie zakumałam jego śmierci.. Myślałam że popełnił samobójstwo . Ale, w końcu to DRAMAT ;pp

usuńcie ten wątek! myślę, że ludzie, którzy jeszcze tego nie oglądali raczej nie chcieliby znać zakończenia, więc... ? ; d

Z calym szacunkiem, ale pod tematem jest napisane, że osoba która to założyła chce znać zakończenie - nikomu nie każemy wchodzić przecież. Ja na przykład poszłam do kina wiedząc co bedzie bo ktoś założył temat "piosenka" i opis tematu był coś z cyklu "jaka piosenka leci, gdy samolot uderza" - to dopiero trzeba było usunąć;/

Ja z 2 tyg temu ściągłam z sieci scenariusz więc wiem jakie jest zakończenie ;p Ale na film dopiero sie wybieram :)