Takiego filmu jeszcze nie widziałem. Arcyciekawy, to ogromna zaleta - nie nudzi ani trochę,
założę się, że jakbym oglądał europejską wersję, to bym się zanudził na śmierć. Po drugie -
gra aktorska. Fenomenalna postać Washizu została wiernie odegrana, aktor wczuł się w
rolę. Czuć ten szał, emocje. Po trzecie - klimaty Japonii. Wszystko odegrane przewspaniale,
każdy szczegół wiernie pokazany w filmie. Ode mnie 10
Do tego jeszcze mamy tu mistyczną postać wiedźmy, piękną scenografię, charakterystyczne stroje no i ta egzekucja strzałami na końcu - robi wielkie wrażenie.
O tak wiedźma - świetna postać, taka mroczna i przerażająca, choć z początku myślałem, że to mężczzna
Też miałem wrażenie, że to facet w ogóle jeszcze z tą ciekawą muzyką ta scena z wiedźmą była bardzo tajemnicza.
Efekty pierwsza klasa, ta mgła, otoczenie, legenda o Lesie...wszystko zaplanowane jak należy, ażeby "nastraszyć" widza
Próbowałem sobie wyobrazić, jakie byłyby moje odczucia po seansie, gdybym w rok powstanie wybrał się do kina. Ehh...
Zgadzam się co do Washizu (genialny), ale bardzo spodobała mi się też Asaji, jestem ciekawa jak podobała wam się muzyka?? Mnie bardzo, było ją słychać, nie wtapiała się, tworzyła wspaniały klimat filmu.
Widziałem sporo filmów z Toshiro Mifune to bardzo dobry aktor a jego role w samurajskich filmach wspaniałe. Mój ulubiony to "Ukryta Forteca" "Miyamoto Musashi - 3części." "Siedmiu Samurajów" "Straż Przyboczna." "Sanjuro samuraj znikąd." "Zatoichi i Yojimbo." i wiele innych filmów. A jeśli ktoś nie oglądał to polecam.