PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=181220}
7,3 308 tys. ocen
7,3 10 1 307577
6,2 40 krytyków
Transformers
powrót do forum filmu Transformers

hehehehe żartowałem:D tytuł tematu miał brzmieć w ten sposób: ZGADZAM SIĘ ŻE FILM JEST NIEREALISTYCZNY ACZKOLWIEK OGÓLNIE BARDZO DOBRY. (tylko że zakładając taki temat, nikt na niego niestety by nawet nie wszedł, bo założyłem już 2 takie tematy na forum transformersów i nikt nie raczył odpisac-szkoda że tak się dzieje że ludzie odpisują tylko na prowokacyjne tematy, a na temat rozpoczynający się w stylu "bardzo dobry film" nawet nikt nie zerknie :/)
Wracając do tematu:
W 100% ZGADZAM SIĘ Z OPINIAMI OSÓB UWAŻAJĄCYCH FILM ZA NIEREALISTYCZNY.
Mimo to, jednak film jest bardzo dobry i z góry mówię że wystawiłem (naciągane) 9/10 (uprzedzam że nie byłem w dzieciństwie żadnym fanem transformermerów)
Filmy S-F z reguły są nierealistyczne, lecz, moim skromnym zdaniem powinny trzymać się jakiś praw fizyki i logiki.
dą, no bo jemu przecież megatron jej nie zabierze i będzie g
Mówiąc wprost:
Strasznie głupia była już sama przemiana robotów w skopiowane nowoczesne samochody, oczywiście z radiem, skórzaną tapicerką, stacyjką, szybami, klimatyzacją abs i pełną elektroniką i pasami bezpieczeństwa:D:/:/:/
(bez sensu-żałuję że ten film powstał na podstawie tej bajki, lepiej jakby roboty w ogole sie w nic nie przemieniały-było by już o wiele bardziej realne <abym ten fakt przemilczał oczywiscie>:P)

Scenarzyści nie zachwycili mądrością w scenie kiedy to Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych, osobiście naraża życie i zaciekle broni starego, przedwojennego radia strzelając z shotguna do robota:D

Sceny z "kością" były już całkowicie beznadziejne, widać że im dalej do końca tym mniej było pomysłów na ciekawą akcję:
1. Z tak gigantycznej 'kostki rubika' zrobiła się kosteczka chyba ze kilka tysięcy mniejsza objętościowo po dotknięciu robota: magia?
2. Głupie było że autoboty powierzyły kość zwykłemu śmiertelnikowi, który to miał zbawić świat przed zagładą, a Megatron będzie grzecznie prosić o oddanie kości dając chłopakowi wybór: oddasz mi kość a nie zrobię Ci krzywdy:D
3. Końcówka kiedy to kość zostaje wepchnięta (jak dziecku smoczek w buzię) Megatronowi w "pierś" była żenująca.

Nie czepiam się błędów typu: jak roboty 'zwijające' asfalt przy stąpaniu mogły sobie jeździć po drogach nie robiąc kolein:D Ale to co wypisałem świadczy po prostu o tym że film został zrobiony do młodszej widowni, nie zwracającej uwagi na takie sprawy jaką rangę zajmuje np. Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych...

Pomijając te fakty^ mogę stwierdzić że Transformers to świetny film AKCJI/ROZRYWKOWY, w sam raz na wakacyjne popołudnie, W KINIE.

Efekty specjalne-nie ma wątpliwości wiele wynagradzają-były rewelacyjne, muzyka (między innymi LINKIN PARK! "What I've done"-polecam teledysk) i ogólnie efekty dźwiękowe na bardzo wysokim poziomie, gra aktorska nie była rewelacyjna ale wynagrodzono nam to świetnymi-śmiesznymi dialogami.
Ogółem rzecz biorąc-świetnie bawiłem się na tym filmie, stąd wystawiam ocenę 9/10 (która tak jak już wspominałem jest nieco naciągnięta, a film oceniłem w kategorii typowo rozrywkowej).
Pozdrawiam wszystkich i proszę o kulturę w tym temacie.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Ty mi pokaż chociaż jedną dziedzinę życia gdzie obowiązuje logika.

ocenił(a) film na 1
ALIEN_K

"Ty mi pokaż chociaż jedną dziedzinę życia gdzie obowiązuje logika."

To lepiej podaj w której nie obowiązuje.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Calutkie życie mój drogi, wystarczy jakąś gazetkę poczytać albo rozejrzeć się dookoła.

ALIEN_K

Ok to znowu zaczynamy naszą batalię:)
Jakoś strzelali w tego pustynnego transoformera z różnego rodzaju rakiet, pocisków, spuszczali jakiś napalm itp. i co mu zrobili? -nic.
Bodajże przedostatnia scena kiedy to dzielny żołnierzyk gnie na motorze i strzela w krocze transformera też była głupia, tym bardziej że go to zabiło:D

"Prom kosmiczny to nie jest "normalne lotnictwo"" A gdzie napisałem że nim jest????????????????????????????????????????????????????????????????

Napisałem tylko że podobne wypadki miały miejsce w lotnictwie np. jak katastrofa samolotu Ł-410.
Dokładne przyczyny nie są znane- i w różnych źródłach są podane różne informacje na temat katastrofy Columbii.

"rom uległ zniszczeniu w wyniku uszkodzenia osłony termicznej na krawędzi natarcia lewego skrzydła. Uszkodzenie osłony nastąpiło w czasie wznoszenia po starcie, za sprawą fragmentu pianki osłaniającej zbiornik zewnętrzny wahadłowca, który oderwał się od zbiornika i uderzył w skrzydło orbitera powodując dziurę o średnicy ok. 25 cm" tak dokładnie tego nie opisałem ale przecież napisałem że metal po 22 latach różnych misji mógł stracić swe właściwości, a zła kontrola techniczna pojazdu przyczyniła się do katastrofy.

Dziękuję za uznanie, może dostanę Nobla:P

BRAK_UZYTKOWNIKA

Motorcycle Boy, zgadza się-transformers to film dla mniej wymagającej, młodszej widowni, co nie zabrania mi wybrać się do kina :) Poza tym niektórzy są dziećmi do końca życia;)
Twierdzę nawet więcej-że na takie filmy warto iść do kina bo oferują to co w kinie można najbardziej wykorzystać za wydane pieniądze.

Transformers to film dla każdego, można się na nim odprężyć w kinie, zapomnieć o logice i nacieszyć oko efektami specjalnymi które są na wybitnym poziomie.

ocenił(a) film na 9
BRAK_UZYTKOWNIKA

"Jakoś strzelali w tego pustynnego transoformera z różnego rodzaju rakiet, pocisków, spuszczali jakiś napalm itp. i co mu zrobili? -nic."

Właśnie tam odkryli, że pociski zapalające są w stanie przebić pancerz robota. A dokładnie to po oględzinach ogona po samej potyczce.

"w różnych źródłach są podane różne informacje na temat katastrofy Columbii".

Podaj mi te źródła, chętnie poczytam.

"tak dokładnie tego nie opisałem ale przecież napisałem że metal po 22 latach różnych misji mógł stracić swe właściwości, a zła kontrola techniczna pojazdu przyczyniła się do katastrofy."

A co metal lub kontrola techniczna miała do katastrofy promu. Uszkodzeniu uległa osłona termiczna (która nie jest metalowa) na krawędzi natarcia lewego skrzydła. Dalej cytuję ". Uszkodzenie osłony nastąpiło w czasie wznoszenia po starcie, za sprawą fragmentu pianki osłaniającej zbiornik zewnętrzny wahadłowca, który oderwał się od zbiornika i uderzył w skrzydło orbitera powodując dziurę o średnicy ok. 25 cm, w wyniku tego w trakcie przelotu przez termosferę gorące gazy mogły dostać się do środka. Zdarzenie to zostało zaobserwowane już po dotarciu promu na orbitę, jednak w czasie trwającej kilka dni misji, głównie z powodów organizacyjnych, nie udało się sprawdzić, czy uszkodzenie było wystarczająco poważne, by podejmować jakiekolwiek radykalne działania (np. wysłanie drugiego promu na orbitę). Trzeba wspomnieć też, że gdy śledczy zażądali zdjęć satelitarnych promu, NASA odmówiła."

ALIEN_K

Koleś nie mam już sił na Ciebie;)
"Columbia była najstarszym promem kosmicznym (pierwszy start w 1981 r.)
Była to jej 28 misja kosmiczna. Jest to druga w historii katastrofa promu kosmicznego, poprzednia wydarzyła się w 1986 roku (prom Challenger wybuchł w chwilę po starcie)"

"Godzina 5:34 czasu lokalnego. Columbia znajduje się na orbicie okołoziemskiej na wysokości 274 km przy inklinacji 390st. Dowódca misji i pilot McColl zgodnie z procedurą nakazują komputerowi załadowanie programu powrotu.

8:15 - Wahadłowiec obraca się tyłem do kierunku lotu i grzbietem do ziemi. Zostają odpalone silniki hamujące i Columbia rozpoczyna manewr wejścia w atmosferę.

8:45 - Wahadłowiec mija kolejno: San Francisco, Nevadę, Arizonę, Nowy Meksyk i nadlatuje nad Teksas.

do 8:52 wszystko przebiega normalnie.

Potem z danych telemetrycznych można odczytać wzrost temperatury w komorze lewego koła oraz wzdłuż lewego boku wahadłowca. Potem pojawia się nienormalny wzrost oporu aerodynamicznego lewej części promu. Komputer pokładowy stara się go zniwelować kierując pojazd na prawo, co nie przynosi jednak zamierzonego skutku.

8:59:30 - Komputer odpala silniki korygujące w celu utrzymania kursu, a następnie traci kontrolę nad wahadłowcem.

8:59:32 - Przerwanie łączności, wahadłowiec przestaje istnieć najprawdopodobniej w skutek zbytniego wzrostu naprężeń w konstrukcji..

9:05 - Ośrodek kontroli lotów stara się jeszcze odzyskać łączność. Columbia jednak milczy. Nie napływają też dane telemetryczne.

Co się jednak wydarzyło?
Przyczyna okazała się przerażająco prozaiczna.
Kawałek pianki izolacyjnej oderwany przy starcie (T+81s) od zbiornika paliwa uderzył w skrzydło promu z olbrzymią prędkością.
Nie był to dużyfragment: 4x5x1,5 dm przy wadze 1,2 kg ale jego prędkość względem skrzydła wynosiła 823 km/h. Z fizyki wiemy, że energia jest wprost proporcjonalna do kwadratu prędkości. Uderzenie było więc potężne.
Odpadająca izolacja była zjawiskiem towarzyszącym praktycznie każdemu startowi i początkowo nie przywiązano do tego większej wagi. Jednak na skrzydle promu (ściślej w TPSie) powstała wyrwa. Biorąc pod uwagę fakt, że podczas powrotu na zewnątrz panowała temperatura ponad 1100 st. Celsjusza do powstałego uszkodzenia dostało się powietrze zamienione w plazmę. Przy prędkości bliskiej 20000 km/h było to fatalne w skutkach. Szkoda, że włodarze NASA zbagatelizowali ten fakt mimo poważnych obaw inżynierów o bezpieczeństwo lotu." ostatnie zdanie mówi samo za siebie.

O Transformerach też już z Tobą nie gadam bo twoja wyobraźnia jest tak wielka że nie sposób Ci nic wyjaśnić, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, tylko urojenia twojej bujnej wyobraźni.
Pozdro.

ocenił(a) film na 9
BRAK_UZYTKOWNIKA

Ty chyba nie czytasz co się do ciebie pisze "Co się jednak wydarzyło?
Przyczyna okazała się przerażająco prozaiczna.
Kawałek pianki izolacyjnej oderwany przy starcie (T+81s) od zbiornika paliwa uderzył w skrzydło promu z olbrzymią prędkością". No a o czym ja pisałem we wcześniejszym poście?

ocenił(a) film na 9
ALIEN_K

Ja pisałem, że stan techniczny pojazdu był zły i też mam rację "Szkoda, że włodarze NASA zbagatelizowali ten fakt mimo poważnych obaw inżynierów o bezpieczeństwo lotu."

ocenił(a) film na 9
BRAK_UZYTKOWNIKA

Zbagatelizowali fakt uderzenia w skrzydło i wyrwy która powstała, a nie stan techniczny promu.

ALIEN_K

Zbagatelizowali stan techniczny przy przeglądzie!!!!!!!!!!!!!!!!
Człowieku, Columbia to była stara kupa złomu.

ocenił(a) film na 9
BRAK_UZYTKOWNIKA

Gdyby nie uszkodzone przy STARCIE skrzydło, wylądowała by bezpiecznie. W czasie przeglądu i tuż przed startem prom był w dobrym stanie. Nawet gdyby prom był nowy, to osłona skrzydła nie wytrzymałaby uderzenia pianki izolacyjnej. No ale ja widzę, że ty wszędzie szukasz teorii spiskowych.

ALIEN_K

Dajcie już spokój z tymi promami.
Miało być o filmie, a skończyło się na katastrofach wahadłowców xD.

ocenił(a) film na 9
Mithrill

Gdyby nie uszkodzone przy STARCIE skrzydło, wylądowała by bezpiecznie. W czasie przeglądu i tuż przed startem prom był w dobrym stanie. Nawet gdyby prom był nowy, to osłona skrzydła nie wytrzymałaby uderzenia pianki izolacyjnej. No ale ja widzę, że ty wszędzie szukasz teorii spiskowych.

Transformersy mi się podobały!

P.S. Teraz może być?

ALIEN_K

Hehe... szczególnie w piramidach.
Na pewno pomagała obca cywilizacja ;)
Pocięli bloki laserem i ustawili ostatni klocek na szczycie piramidy za pomocą latającego talerza.

Mithrill

ALIEN K-skąd wiesz w jakim stanie był prom przed lotem? Sprawdzałeś to?

Nowy prom z pewnością nie rozpieprzył by się tak jak ten 22 latek.


Co do piramid- prędzej w to uwierzę niż w to że niewolnicy to zrobili;)

ocenił(a) film na 9
BRAK_UZYTKOWNIKA

Nowy prom, jak by miał wyrwę bądź uszkodzoną warstwę osłony termicznej, też by spalił się i rozpadł, jak by przelatywał przez termosferę.

BRAK_UZYTKOWNIKA

Piramid nie budowali niewolnicy, tylko wolni Egipcjanie na chwałę swojego faraona. Byli po prostu dobrzy w tym, co robili. 8 milionów ludzi (wg Herodota) oddało się całkowicie królowi i bez przymusu budowali dlań grobowiec przez 20 lat (100tys. robotników na 3 miesiące). Uznawali to za największy zaszczyt jaki może spotkać człowieka. Służyli przecież wcielonemu bogu. Taka motywacja widocznie wystarczyła.

Ale fakt.. wyczyn ten jest tak wielki, że aż nieprawdopodobny.
Za to ingerencja istot pozaziemskich wydaje się być głupią fantazją. Po co mieliby to robić i jakim cudem dotarli do naszej planety skoro lot z prędkością światła i szybciej jest niemożliwy (nawet gdyby dali radę, to taka podróż zajęłaby całe dekady z naszego punktu widzenia.. czyli obcy musieliby wylecieć ze swojej planety 'kilka' ładnych lat zanim na ziemi rozwinęła się kultura egipska)? :)

BRAK_UZYTKOWNIKA

Film jest zenujaco slaby i to nie podlega dyskusji, a ja kolejny raz dlem sie zrobic w konia. Efekty nie maja znaczenia gdy film jest tak slaby. Wolalbym obejrzec typowo Amerykanskie American Pie,Wieczny student i sie zdrowo pobrechtac.

ocenił(a) film na 6
BRAK_UZYTKOWNIKA

juz bym cie zjechal za sam tytuł ale nasszczescie zaglądnołem do tekstu

ocenił(a) film na 1
Private

Gdybyś częściej "zaglONdał" do słownika ortograficznego, to byś błędów nie robił...

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

"Motorcycle Boy, zgadza się-transformers to film dla mniej wymagającej, młodszej widowni, co nie zabrania mi wybrać się do kina :) Poza tym niektórzy są dziećmi do końca życia;)
Twierdzę nawet więcej-że na takie filmy warto iść do kina bo oferują to co w kinie można najbardziej wykorzystać za wydane pieniądze.

Transformers to film dla każdego, można się na nim odprężyć w kinie, zapomnieć o logice i nacieszyć oko efektami specjalnymi które są na wybitnym poziomie."

Przeczytałem wszystko, co tu napisałeś, Encore, i tylko ten fragment mi się podoba. Cieszę się, że przyznałeś, że film jest dobry i ogląda się go przyjemnie. Skoro to film SF to, tak jak już ktoś wcześniej wspominał, racjonalny pogląd na świat powinno się zostawić przed salą, bo tylko dzięki temu oglądanie filmu będzie sprawiało przyjemność.

Racja, nikt nie zabroni Ci krytykowania pomysłów zawartych w filmie jednak czy jest sens? Tak jak Ty jesteś znawcą fizyki tak samo autorzy filmu są ekspertami w swojej branży i skoro film wygląda tak a nie inaczej to twórcy na pewno chcieli aby tak właśnie było.
I proszę pamiętaj, że większość rzeczy w filmie zrobiona jest tak, aby cieszyć oko a nie zamartwiać głowę i tak oto mamy pojazdy zamieniające się w magiczny sposób w roboty, efekt spalania przy wchodzeniu robotów w atmosferę czy niereagującego na wybuch Transformera. I wybacz, że to piszę, ale normalny, rozsądny widz oglądając coś takiego mówi "WOW" a nie zastanawia się "dlaczego?".

Jest wiele gatunków filmów, każdy z nich cechuje się czymś innym. Charakterystyczną cechą filmów SF jest właśnie owa fantastyka, która wcale nie musi być wyssana z palca, historia wielokrotnie pokazywała, że rzeczy niemożliwe wcale nie są niemożliwe - potrzeba tylko czasu.

Co do kamuflażu itd. to moim zdaniem roboty nie ukrywały się przed ludźmi tylko przed tymi, którzy zagrażali im najbardziej - przeciwną nacją.

Nie wierzysz w cudowne stopy metali itd., a wierzysz w pozaziemskie pochodzenie piramid. Czy zatem Twoim zdaniem przybysze, którzy pojawili się na Ziemi za czasów starożytnych Egipcjan podróżowali pojazdami zbudowanymi ze znanych nam stopów metali oraz ich organizmy zachowywały się podobnie do naszych podczas podróży międzygwiezdnej?

Lukaz

Hehe jakim tam znawcą fizyki, nie lubię tego przedmiotu w przeciwieństwie do matematyki, ale niestety jestem na niego skazany;)

Wydaje mi się że krytyka ma sens, można wymienić się poglądami z innymi, poczytać kontrargumenty (czasem się pośmiać:D), sprawdzić czy ktoś myśli w podobny sposób:)

"(...) i tak oto mamy pojazdy zamieniające się w magiczny sposób w roboty, efekt spalania przy wchodzeniu robotów w atmosferę czy niereagującego na wybuch Transformera. I wybacz, że to piszę, ale normalny, rozsądny widz oglądając coś takiego mówi "WOW" a nie zastanawia się "dlaczego?". "

Cieszę się że nie zapomniałeś o słowie "MAGICZNY"^ :D Tak, masz rację, w czasie seansu nie zastanawiałem się nad niczym podobnym, bo akcja toczyła się szybko i trzeba było śledzić wydarzenia na bieżąco. Po seansie- można się zastanowić, wystawić obiektywną ocenę (W KATEGORII ODPOWIEDNIEGO GATUNKU OCZYWIŚCIE-żeby czasem nie porównywać "Transformers" do np. "Milczenia Owiec"!!!-jak to niektórzy wielcy krytycy robią:/)
Można podyskutować na forum i napisać czemu ocena nie 10/10 a 9/10 (POWTARZAM JESZCZE RAZ-W KATEGORII FILMÓW AKCJI/ROZRYWKOWYCH/S-F !!)

Teraz sprawa kamuflażu-oczywiście roboty musiały się zmieniać w samochodziki bo tak było w komiksie... Niestety mi się to za bardzo nie podobało (być może młodszej widowni, lub fanom "Transformers" tak)
Moim zdaniem było to zbyt wyidealizowane.

Hmm mógłbym uwierzyć że są inne stopy w innych galaktykach, ale znowu przyjmując takie założenie, musiał bym postawić tezę że roboty by nie miały szans dotarcia na Ziemię (najbliższa nam gwiazda, poza Słońcem, to Proxima-oddalona o jakieś 4 lata świetlne-światło z tej gwiazdy musi więc "lecieć" 4 lata by dotrzeć do Ziemi-to jest ogromna odległość i Roboty musiałby pokonywać setki lat (zakładając już że dysponują ogromnymi prędkościami)
Może lepiej już skończyć tą dyskusję na temat metali bo-ani wy nie udowodnicie mi że takie metale istnieją (w odległej galaktyce:D) ani ja nie udowodnię że nie istnieją (choć myślę że znając tak wiele pierwiastków i wszystkie naturalne, ciężko by było o jakiś cudowny metal...)


Tak jak już mówiłem hipotez na zbudowanie piramid jest tak wiele ile gwiazd na niebie.
Moim zdaniem wyglądało to w ten sposób:
(tylko się nie śmiać:D-to jest moja HIPOTEZA:P-będzie w skrócie bo nie chce mi się pisać dużo)
Parę miliardów (milionów) lat temu istniała sobie cywilizacja w naszym układzie słonecznym (zakładam że była ustatkowana na Marsie), Zbliżająca się asteroida zmusiła tą że cywilizację do opuszczenia ojczystej planety gdyż groziła jej totalna zagłada (stąd Mars wygląda tak jak wygląda).
Mieszkańcy Marsa mieli by blisko lecz nie było na Ziemi odpowiednich warunków do życia, stąd wiekszość Obcych udała się w kierunku najbliższej gwiazdy na ogromnych statkach-platformach (w których mogli normalnie żyć, pozostawiać potomstwo, i takie tam) część z nich przybyła na Ziemię, by stworzyć odpowiednie warunki życia (atmosfera) posadzili algi produkujące o2, zostawili na ziemi potomstwo-ludzi-ludzie byli troszkę inni, urodzili się z innymi płucami, byli bardziej przystosowani do ziemskiej grawitacji. Mijały wieki, życie na ziemi rozwijało się świetnie za sprawą ucywilizowanych mieszkańców naszej planety, którzy dodatkowo odtworzyli za sprawą wysokich znajomości genetyki zwierzęta zamieszkujące niegdyś Marsa, osiedlili się w miejscu którym nazwali Atlantydą. Czas mijał. Niestety Ziemię spotkało to co spotkało kiedyś Marsa-Meteoryt zbliżał się do Ziemi, zdesperowani wysłali wiadomość do Swoich braci którzy niestety byli już daleko w kosmosie (albo już zdążyli się osiedlić gdzie indziej)-postanowili oni wrócić na Ziemię, lecz wiadomo trwało to wiele czasu. W miedzy czasie w Ziemię uderzył Meteoryt (arizona albo gdzieś indziej) który spowodował wymarcie większości gatunków, w tym również "ludzi". Atlantyda znikła z powierzchni Ziemi. Ci nieliczni którzy przetrwali, rozmnożyli się, ale co pokolenie to było mniej zaawansowane, cywilizacja schodziła na psy...
Ludzie rozeszli się po całym świecie, od wieków już przystosowali się do istniejących warunków, po tysiącach lat przybyli na ziemię ONI -bracia tych którzy pierwsi stworzyli na ziemi życie-kogo zastali-różniący się od nich prymitywny lud rozsiany po całej Planecie, wszystko było zaniedbane-ale co najważniejsze-był tlen, woda, wszystko co potrzebne IM do życia. Nauczyli oni najmądrzejszych z naszego gatunku w owych czasach liczyć, stworzyli im kalendarz (w którym zaznaczyli datę ponownego-ostatecznego przybycia na Ziemię-2012 rok-kończy się kalendarz majów i Egipcjan), nauczyli najmądrzejszych wszystkiego o gwiazdach Cześć z nas (zabrali do siebie) (Parę milionów Inków, Majów i Azteków zniknęło w ciągu jednego roku-co historycy tłumaczą jako wymordowanie ich przez hiszpańskich inkwizytorów w XV wieku:/) Zbudowali nam piramidy które są jakąś wskazówką (zakładam że było to około 10 000 lat temu a nie 5000 lat temu jak mówi historia, sądzę że Piramidy są o wiele starsze i że nie egpcjanie je zbudowali ale WPROWADZILI się do nich, bo stały na ich terenie od wieków-podobnie Majowie-uznali je za świątynie i tam składali ofiary, z kolei Egipcjanie pochowali w nich swoich władców) Wytłumaczyli nam że to ONI nas stworzyli i że mamy oddawać im cześć, być im posłuszni (stąd powstanie wszystkich religii) W Biblii można znaleźć wiele cytatów takich jak "Ognisty Rydwan zszedł z nieba" rydwan-bo widocznie wtedy w hebrajskim nie operowało takie pojęcie jak "statek kosmiczny" Reszty się domyślcie;)

hehehhehe tak sobie pisałem^ Późno już, mi się nie chce pisać, mam nadzieję że będziecie wiedzieć o co mi chodzi, nie jestem poetą;), Większość z tego co napisałem to pewnie są największe głupoty świata, ale niektóre rzeczy z tego mogły na pewno mieć swoje odzwierciedlenie w przeszłości. To co napisałem to jest właśnie czyste S-F (chyba nie znowu zaś takie naiwne?), ale fakty są faktami:
Piramid nie mogli zbudować Egipcjanie! to jest N-I-E-M-O-Ż-L-I-W-E

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

Poglądy na Transformers mamy różne, choć w niektórych miejscach bardzo zbliżone. No i dobrze, gdyby wszyscy myśleli tak samo nie byłoby dyskusji ;]
Zdanie jest jak dupa - każdy ma swoje :)

Natomiast jeśli chodzi o piramidy to zupełne się z Tobą zgodzę. Też jestem zdania, że ówcześni ludzie nie mogliby zbudować czegoś takiego.
W to, że w Biblii zapisane jest znacznie więcej niż mówi o tym Kościół również wierze, wystarczy ją tylko poczytać z nieco bardziej otwartym umysłem. Do tego dochodzą malowidła przedstawiające scenki niby to biblijne, na których na niebie widać dziwne latające obiekty w kształcie dysku.
Słyszałem też teorie, że Noe na arkę nie mógłby zabrać tylu gatunków żywych zwierząt, byłoby to po prostu niemożliwe, dlatego na statek zabrał ich geny.
Co do roku 2012 i proroctwa Oriona, no cóż... Niestety też w to wierzę.
Samo powstanie piramid właśnie w tym miejscu, w Afryce, jest dość dziwne i wcale nie musi być przypadkowe. Wg proroctwa to właśnie ten kontynent ma być najbezpieczniejszym miejscem kiedy nadejdzie "koniec świata". Podobno właśnie w piramidach zapisany jest sposób jak się uchronić przed skutkami katastrof jakie nawiedzą Ziemię w 2012 roku.
Co najsmutniejsze wg geologów na Ziemi już wcześniej działy się rzeczy, o których mówi to proroctwo.

Chciałbym jednak zaznaczyć, że odeszliśmy od tematu filmu. Odeszliśmy i to bardzo... :)

ocenił(a) film na 1
Lukaz

"Co do roku 2012 i proroctwa Oriona, no cóż... Niestety też w to wierzę."

No to sie załóżmy. Stawiam pod hipotekę własną chatę. W ciemno, nawet mi powieka nie drgnie :)

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Możemy, ale to nie będzie koniec świata jako zagłada całej kuli ziemskiej tylko szereg katastrof, które w mniejszym lub większym stopniu dotkną cały glob.
Być może Ty, Twoja powieka i dom będą miały szczęście... :)
Pocieszające w tym wszystkim jest to, że świat nie będzie się z nas długo śmiał po tym jak zawalimy Euro 2012... ;]

ocenił(a) film na 9
Lukaz

Ale według którego kalendarza jeżeli chodzi o ten 2012 rok?

ocenił(a) film na 10
ALIEN_K

Gregoriańskiego, czy tam nie wiem jak się nazywa ten, którego my używamy. O ile pamiętam to ma to nastąpić 21 grudnia. Polecam google + proroctwo oriona.

ocenił(a) film na 9
Lukaz

Toż to o zamianie biegunów. Wcześniej czy później nastąpi. I nie trzeba do tego przepowiedni.

Lukaz

Tak zgadza się-Noe nie byłby w stanie zabrać na statek wszystkich gatunków,
Możliwe że zabrał geny tak jak to napisałeś na statek (kosmiczny), być może biblijny potop był właśnie powiązany z zatopieniem Atlantydy i takie tam-możliwe że ogromny meteoryt wpadł do oceanu-utworzył falę o wysokości paru km, przemieszczającą się z dużą prędkością która zmiotła prawie wszystko z powierzchni lądów. (w biblii Bóg powiedział że Ziemi już nigdy nie zaleje taka woda, więc raczej w 2012 możemy spodziewać się czegoś innego-może właśnie ONI wtedy przylecą-bo nie wierzę że Majowie sami zrobili taki dobry kalendarz i właśnie skończyli go bez powodu w tym dniu)
Wg innej teorii ma nastąpić przebiegunowanie Ziemi.

Majowie znali się na Astronomii lepiej niż Europejczycy tysiące lat później (Właściwie to wiedzieli oni wiele na temat niejakiego pasu Oriona-więcej na google.pl). (a nie znali nawet koła), Kolumb gdy przybył do Ameryki miał właśnie pierwsze styczność z potomkami tego ludu. Zdziwił się, bo uprawiali oni wszystko w podobny sposób jak w Europie a samego Kolumba i jego towarzyszy (byłych skazańców) uznali za Bogów (wg ich wiary Bogami byli BIALI ludzie-tylko przed Kolumbem-nikogo tam wcześniej nie było więc skąd mogli wiedzieć o istnieniu białych ludzi? ;])

W Biblii można znaleźć wiele cytatów sprzecznych z tym co głosi kościół katolicki, można w niej znaleźć cytaty mówiące na temat boskich synów którzy brali sobie za żony ziemskie córki bo były ładne (tłumaczę to sobie jako gwałty, lub eksperymenty genetyczne jakie na nich dokonywali), można znaleźć cytaty że Abraham oddał pokłon i cześć TRZEM osobą, BÓG-jest w niebie-bo przecież ludzie nie znali wtedy pojęcia-KOSMOS, sam cytat że Bóg stworzył człowieka na podobieństwo swoje mówią samo za siebie. (nie wiem jak inni katolicy ale ja nie wyobrażam sobie Boga tak jak większość-jako staruszka-i nawet mam zastrzeżenia do tego czemu tak Boga ludzie przedstawiają? Przecież kościół twierdzy że Boga nikt nie widział więc czemu pozwalają malować w kościołach taką wizję Boga?????) Samo Imię Elohim (w starym testamencie tak nazywano Boga) znaczy po dosłownym przetłumaczeniu Bogowie! -w liczbie mnogiej!

Tym bardziej w starożytnych religiach było wielu Bogów, w Egipcie, Grecji, Meksyku itd, wszystkich przedstawiało się jako obdarzonych nadzwyczajnymi siłami, ale w ludzkiej postaci.

Pozdrawiam.



BRAK_UZYTKOWNIKA

"Co najsmutniejsze wg geologów na Ziemi już wcześniej działy się rzeczy, o których mówi to proroctwo. " Tak to prawda, i może właśnie był to Biblijny Potop? Arka Noego-przecież tak też mógł się nazywać statek latający:)

Oprócz tych teorii ciekawi mnie jeszcze co ukrywa kościół katolicki w tajnych archiwach Watykanu, oraz co urywają Amerykanie w swoich tajnych bazach...

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

Kościół, USA i z pewnością jeszcze parę instytucji czy krajów wiedzą znacznie więcej niż podają do wiadomości. Nie mówi się o tym głośno aby uniknąć paniki.
Podobno w Stanach już powstają schrony z myślą o 2012 roku.

Lukaz

Oczywiście masz rację. Zwykli cywile tacy jak my nigdy nic nie będą wiedzieć. Ciekawi mnie co swojego czasu Amerykanie ukrywali w strefie 51. Wg mnie Amerykanie kłamią od dawna cały świat, i nawet lądowanie na księżycu zrobili na makiecie żeby pokazać światu jacy to oni nie są dobrzy (a Rosjanie wylądowali tam dopiero wiele lat później) i zrobili transmisje telewizyjną na cały świat żeby wszyscy ich podziwiali...
Tak samo z WTC było coś nie tak-wg mnie to mogło być zaplanowane przez samych amerykanów a w Pentagon nie uderzył samolot tak jak podwały media. Oni zawsze coś ukrywają, NASA ukrywa z pewnością bardzo ważne dla ludzkości rzeczy-niby pokazują nam zdjęcia z powierzchni Marsa-ale pokazują takie na których nic nie ma... (podobno na Marsie też są piramidy i sfinks-ale zniszczone przez burze jakie tam panują, oraz ogromna "ludzka" twarz-również zniszczona) Nawet jakby na marsie teraz było jakieś życie (przypuszczam że jakieś prymitywne-w postaci bakterii jest!) to nikt by nam tego nie powiedział, NASA wszystko maskuje. Nawet nie wiadomo czy ludzie byli już na Marsie-wydaje mi się że Amerykanie już tam byli i że jednak coś tam jest (choćby i w tych piramidach albo gdzieś indziej-pod powierzchnią Marsa? nie wiem) (nawet w Transformerach był motyw że na marsie coś było;)

Jest jeszcze taka hipoteza że miedzy Marsem a Jowiszem była 5 planeta od słońca i że to właśnie ją coś rozwaliło w drobny mak a do dzisiaj ten mak zachował się w postaci pasa planetoid który znajduje się miedzy tymi planetami.
Pozdro.

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

Strefa 51 to z pewnością jedno z bardziej tajemniczych miejsc w Stanach. Moim zdaniem przeprowadzane są tam badania nad supertajnymi projektami opartymi na technologii UFO.
IMO po incydencie w Rosswell to właśnie do tej bazy trafiły szczątki statku kosmicznego.
Gdyby nie obca technologia do tej pory latalibyśmy dwupłatowcami a komputery byłyby wielkości boiska.
Jeśli chodzi o Marsa to znalazłem dość ciekawy film - http://pl.youtube.com/watch?v=5u-20g7Bwdw

Co do zakładu to nieźle powiedziane :)

Lukaz

Zgadzam się w 100%, pewnie przylatują do nas co jakiś czas żeby zbadać czy wszystko jest pod kontrolą w małych zwiadowczych stateczkach-może właśnie jeden z nich w 47 roku dostał awarii i musiał lądować albo został zestrzelony... Wtedy USA wszystko zataiło, a w wiadomościach podano że rozbił się samolot wojskowy. Wtedy to powstała tajna strefa, która do dziś nie istnieje na żadnej oficjalnej mapie. A Stany Zjednoczone przyznały się do jej istnienia dopiero niedawno.

Do dziś nie wiadomo co tak naprawdę znajduje się w tej strefie, wiadomo jednak że strefa ma najdłuższy pas startowy na Ziemi (o długości 9 km, a największe boingi potrzebują zaledwie 4 km pasa), jest najbardziej strzeżona po Pentagonie w całych Stanach, wejście na jej teren grozi śmiercią. Baza składa się z kompleksu bunkrów, oraz podziemnych tajnych pomieszczeń.

Najdziwniejsze jest to że kiedyś pracowała w tej bazie grupa inżynierów - która miała rozpracować system napędowy jednego z dziwnych pojazdów. Jeden z inżynierów wystąpił anonimowo w telewizji (jego głos został zniekształcony, a twarzy nie było widać) i opowiedział że w bazie dzieją się dziwne rzeczy, i że znajdują sie w niej pozaziemskie technologie.

BRAK_UZYTKOWNIKA

Cholera, jak ja lubię takie sprawy.
Nareszcie rozmawiacie w moim języku :D

Chociaż prawdę mówiąc nie wierzę w UFO. Wg mnie to my sami przybyliśmy na tą planetę.. być może właśnie z Marsa. Może Mars był małym postojem, podczas którego okazało się, że życie długo tam nie potrwa. Mniejsza z tym.
Od pewnego czasu przestałem fascynować się Area'ą 51... zrozumiałem, że katastrofa w Roswell nie miała miejsca, a amerykański rząd wcale nie posiada szczątków pojazdu gwiezdnego. Baza ta to poligon doświadczalny, na którym testuje, bada i wdraża się do przemysłu zbrojeniowego zaawansowane technologie lotnicze. Plotki mówią, że naukowcy pracują tam nad napędem antygrawitacyjnym. Stąd całe to zamieszanie. Strzegą tej tajemnicy jak oka w głowie, bo kraj, który posiada taką technologię automatycznie staje się największym mocarstwem na globie, z którym każdy musi się liczyć. Trzeba mieć haka na Rosję... :)

Mithrill

Mithrill nie zgodzę się z Tobą ani w sprawie Twojej teorii powstania piramid ani tego co znajduje się w strefie 51...

Zacznijmy od Piramid:
http://farm1.static.flickr.com/74/173711773_f4d6b0d205.jpg (zobacz jak głazy są równo pocięte i poustawiane-między dwa kamienie nie mieści się nawet włos!! a teraz wyobraź sobię wysokość 146 metrową piramidę cheopsa zbudowaną z taką dokładnością-nie sugeruj się tym jak wygląda dzisiaj z zewnątrz-bo zostala zniszczona przez te wszystkie lata, nie tylko przez burze piaskowe)

Oto fakty (piramida Cheopsa):
-Piramida zorientowana jest zgodnie z kierunkami świata. Boki jej są zwrócone dokładnie na północ, południe, wschód i zachód
-zbudowana z bloków kamiennych z których najlżejsze ważą 2.5 tony, najcieżejsze 15 ton z perfekcją godną najwiekszego podziwu. Niegdyś "obudowana" wyglądała tak że ściany były obłożone licówką z polerowanego białego wapienia, a wierzchołek czarnym diorytem. (z tego już nic nie zostalo-zostalo zniszczone na przestrzeni wieków) "W 1168 roku Arabowie zniszczyli część Kairu, aby nie oddać miasta Chrześcijanom. Odbudowując Kair odrywali z piramidy płyty wapienne i budowali z nich mieszkania. Nie oszczędzono również wierzchołka budowli i najwyższych partii, w związku z tym obecnie Piramida Cheopsa liczy 137 metrów."
-nikt do tej pory nie odkrył jak zbudowano wielką piramidę (wg mojej teorii MUSIAŁA pomóc w tym jakaś zaawansowana technologia bo nie wierze ani że Egipcjanie budowali takie coś zeby było grobem, ani żeby im się to udało-2 mln 2 tonowych bloków skalnych pocietych i ułożonych z laserową dokłądnością! to jest niemożliwe!! i jak niby wynieśli ten ostantni kamień na wysokość 140 metrów?)
-"Współcześni konstruktorzy za dopuszczalne uznają osiadanie budynków o 17 cm na 100 lat. Tymczasem piramida Cheopsa zapadła się półtora centymetra w ciągu 5000 lat. Herodot podjął się obliczeń, z których wynika, że piramidę wznosiło 100 tys. robotników, wymienianych co trzy miesiące przez 20 lat, czyli, że stanowi dzieło rąk 8 milionów ludzi, którzy w ciągu zaledwie trzech i pół minuty ustawiali jeden blok. I tak przez 24 godziny na dobę. A trzeba jeszcze pamiętać, że ówcześni budowniczowie nie wiedzieli nic o istnieniu ani koła jako środka transportu, ani o dźwigach, a także nie znali przyrządów."

Część danych pochodzi z "Encyklopedii Sztuki Starożytnej"

Co do strefy 51 uważam że Amerykanie urkwali tam wiele tajnych spraw (mogły też być pozaziemskie obiekty) Teraz może już nic tam nie być, bo wszyscy już wiedzą o tej "tajnej" bazie;) Może zbudowali sobie nową ściśle tajną i tam przenieśli wszystkie dowody a Strefa to tylko taka przykrywka... kto wie...
Swoją drogą jeden pan już publicznie wypowiadał się publicznie że w strefie widział pozaziemskie obiekty (pracował tam)

hehe a żeby było jakieś nawiązanie do filmów w tym wszystkim to powiem że podobała mi się wizja przedstawienia strefy 51 w "Dniu Niepodległości" i tak sobie włąściwie to wyobrażam;)
Pozdro.

Mithrill

coś jest nie tak z tym filmwebem, bo czesto napisane posty nie wyskakują;/

Motorcycle_Boy

Motorcycle Boy-twój zakład jest o tyle dobry, że jak przegrasz to i tak nie masz już nic do stracenia;) hehe

BRAK_UZYTKOWNIKA

Tą twarz z filmiku widziałem już dawno...wygląda na zniszczoną przez burze piaskowe na marsie, albo po prostu taki wytwór natury... ciężko jest gdybać nie widząc czegoś na żywo, przypuszczam że na Marsie można odkryć wieeeele fascynujących rzeczy, tylko najpierw...trzeba tam polecieć.

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

To nie może być wytwór natury z prostego powodu - nigdzie indziej nie ma formacji, która choćby w niewielkim stopniu przypomina ową twarz.
Wypowiadał się na ten temat jakiś naukowiec, do tej teorii przychylają się również geolodzy.
A co do piramid to zastanawia mnie jeszcze sieć drobnych "kanałów" w ich wnętrzu. Do jednego z nich wpuszczono robota z kamerą. Jechał i jechał aż w końcu napotkał na coś, co wyglądało na miniaturowe drzwiczki z otworem na klucz czy coś takiego.
Piramidy skrywają jeszcze wiele tajemnic.

ocenił(a) film na 1
BRAK_UZYTKOWNIKA

I o to chodzi:)

ocenił(a) film na 8
BRAK_UZYTKOWNIKA

Siemano.Musze przyznać, że ciekawie rozmawiacie:D.Ja również wierzę w różne teorie spiskowe bo wtedy życie wydaje mi się ciekawsze:D. Co do piramid również nie byłem (nadal nie jestem) przekonany, że powstały bez pomocy jakiejś super (jak na tamte czasy) technologii. Oglądałem jednak pewien dokument na kanale PLANETE dotyczący budowy piramid i przedstawiono tam pewną teorię w jaki sposób można było owe budowle wznieść. Było to dosyć dawno więc nie pamiętam za bardzo szczegółów. Wątpliwości zawsze budził fakt przetransportowania tak wielkich bloków skalnych bez znajomości koła.Otóż na podstawie pisemnego przekazu jakiegoś starożytnego uczonego (pisal on coś o jakichś "deseczekach") inny współczesny pokazał w jaki było to możliwe. Mianowicie chodziło o coś na kształt dzisiejszych torów kolejowych. Role szyn pełniły deski nasmarowane zwierzęcym tłuszczem. Dla przykładu pokazano kilku chłopów(nie pamiętam dokładnie ilu), którzy mieli pociągnąć ciężki kamień (nie pamiętam wagi ale w tv nie wyglądał na mały:D). Najpierw mieli pociągnąć go po nienasmarowanych tłuszczem deskach.Jak się pewnie domyślacie nie dali sobie rady.Następnie deski posmarowano tłuszczem kamień zaczął swobodnie po tych deskach przesuwać się. Z tego co pamiętam nie kosztowało ich to sporo siły.Zadzialały po prostu prawa fizyki (coś z siłą tarcia).Sam pomysłodawca był zaskoczony.Kolejną wątpliwość budził fakt transportu wodnego owych bloków(najbliższy kamieniołom byl jakoś bardzo daleko i powiedziano, że tylko w ten sposób mogły być przetransportowane w okolice budowy).Również pokazano pewną animację statków (coś na kształt dzisiejszyczh barek), które wpływały do takich specjalnych zagród w kształcie litery U, tam blok lub bloki były ładowane i następnie odpływały. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyc bez rysowani:D w każdym bądź razie wypowiadali się badacze, którzy mówili,że było to możliwe jak na owe czasy. Co do ciosania bloków skalnych wytłumaczono to w ten sposób, że mniej więcej ociosane kamienie w pewien sposów "szlifowano" (coś jak papierem ściernym)przez długi okres czasu scierając powoli kolejne warstwy aż do uzyskania pożądanego kształtu (stąd ta dokładność). Niestety nie wiem jak opisać samą budowe piramidy (bez graficznego przedstawienia) ale została ona przedstawiona również w bardzo wiarygodny sposób. Chodziło o taki szereg równi pochyłych, które tworzyły sieć korytarzy prowadzących na sam szczyt.Po zakończeniu budowy na szczycie pracownicy wycofywali się tymi korytarzami jednocześnie je zamurowywując.Powiedziane było również w jaki sposób mogli osadzić ostatni kamień na tak dużej wysokości ale niestety nie pamiętam dokładnie jak to się odbyło.Przypminam sobie jedynie coś o piasku a mianowicie (teraz mój przykład żeby to jakoś zobrazować:D) jeżeli napełnicie szklanke wodą i połozycie na jej wierzchu na przykład korek (to mi przyszlo do głowy :D:D) i bedziecie chcieli oby troszke opadł to wystarczy zrobić w szklance dziurke.Poziom wody zacznie opadać i korek również.Coś w tym stylu mówili tylko,że z piaskiem:D.W ten sposób miał opaść ostatni kamień na szczyt piramidy ale niepamiętam jak go tam dostarczono.Wydaje mi się, że moje wypociny Was troche zainteresują:D.Po obejrzeniu teog filmu nie przestałem wierzyć,że Egipcjanom pomogli kosmici(bo przecież tak jest fajniej)ale też nie bronie twardo stanowiska,że tak było na 100%.Mając pojęcie o tym jak wielka liczba osób pracowała nad tym przedsięwzięciem uważam,że jest to możliwe.A tak wogóle transformers fajny film 9/10 :DD (żeby nie było,że nie na temat:D).Pozdrawiam fanów teorii spiskowych:).

swieca

Witam!
Musze przyznać, ze użytkownik `swieca moze miec racje. Jesli by przeanalizować to co napisał i zastanowić sie chwilke nad tym mozna dojsc do wniosku, ze kosmici wcale nie koniecznie byli potrzebni do budowy piramid a "egipska myśl" była duzo bardziej rozwinieta niż moze nam sie wydawac !:)
Bardzo dobra wypowiedz, gratuluje i zycze miłego dnia !

j_rambo

Witam:) Ja z kolei stawiam na swoim i uważam że nie macie racji.
Właściwie to racjonalnie na to patrząc to można powiedzieć że to jest niemożliwe już wyżej wszystko napisałem na ten temat co mam do powiedzenia^
Jak uważacie że to takie proste to weźcie 100 kilowy kamień i pociągnijcie go sobie po piachu. To co kolega pisał z tymi drzewami jest niemożliwe bo nie wiem ile by musiało tego drzewa i tego tłuszczu z zwierząt być (drzew niema w Egipcie bo to nie klimat równikowy, są w oazach, dorzeczu nilu i nad morzem ale bez przesady. Każdą z tych teorii można obalić:) a to że usypali z piasku jakiś podest czy coś żeby na tym z kamieniami jechać to już totalna bzdura...
Pozdro

ocenił(a) film na 10
swieca

Witam wszystkich fanów transformerów i piramid :D

Nie będę się teraz wam powielał, ale podam wam pewien link do strony, gdzie
polscy badacze zajmują się piramidami w egipcie oraz wielkim labiryncie:
http://www.projekt-cheops.com/wp/
Szczerze polecam przeczytanie treści strony, szczególnie sesji hipnotycznych na temat budowania wielkiej piramidy i labiryntu.
Czytając to czułem aż ciarki na skórze, jest tam wszystko o piramidzie, teoriach, przepowiedniach. Sam znalazłem ją na google, więc nie jest to reklama.

ocenił(a) film na 10
apstig

Tak dla waszej ciekawości, piramidy w egipcie były tak rozstawione jak gwiazdy oriona.
Skąd egipcjanie 5000 lat temu to mogli wiedziec, jeśli nie od istot pozaziemskich.
"Według Herodota Piramidę budowano przez 20 lat pracując przez 100 dni w każdym roku. Polski inżynier Andrzej Kapłanek, w swojej książce TROPAMI SYNÓW SŁOŃCA (2003) obliczył, że aby zmieścić się w harmonogramie budowy należało codziennie wykuć w odległych o 15 km kamieniołomach, przetransportować i ustawić 1150 monolitów. Przyjmując 10-godzinny dzień pracy na precyzyjne ustawienie każdego kamienia na odpowiednim miescu wypadałoby 31 sekund. Liczba ta i tak jest zawyżona, gdyż w tym cyklu nie jest wzięty pod uwagę czas na przygotowanie terenu budowy, przerw związanych z podnoszeniem wysokości ramp transportowych, itp. Czy jest to możliwe - nawet gdybyśmy zastosowali nowoczesną technikę z obecnych czasów- A przecież cywilizacja, która wtedy żyła na Ziemi nie znała jeszcze koła."

31 sekund...2,5 tony...140 metrów w góre...............

apstig

Witam.
Bardzo dobry link (choć zawiera drobne literówki) to wszystko się zgadza, lecz czytałem już obszerniejsze.
To z pasem Oriona jest o tyle ciekawsze że Majowie także mieli o nim wielką wiedzę:))

Polecam:
http://cidernet.pl/~piotr/index.php?zmienna=strony/srodek101.php

http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=171

oraz polecam temat:
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=8618

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

No jasne, że majowie o tym także wiedzieli, lecz nie dodałem tego.
Gdzieś przeczytałem, że Majowie, Egipcjanie i kilka innych cywilizacji to właśnie ludzie, którzy przeżyli katastrofe Atlantydy, tylko, że zasiedlili
inne tereny - Afryka, Ameryka pld., Azja, Bliski wschód.
Jest wiele dowodów na to - podobne budowle (piramidy), świetna znajomość astronomii...