To komediodramat dotykający odwiecznych problemów: starzenia się, samotności, lęku przed brakiem sensu istnienia i neurozy o progeniturę, ale jest zarówno pokazem wyrafinowanego humoru i dowodem na potrzebę dystansu do otoczenia i siebie samego. O krok od Oscara dla nieanglojęzycznych. Brawa! (Józef Sunir: 8/10)