PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=763048}
7,1 22 417
ocen
7,1 10 1 22417
7,5 34
oceny krytyków
Toni Erdmann
powrót do forum filmu Toni Erdmann

Niestety jest to największe rozczarowanie jakie przeżyłem. Film nie jest śmieszy, a bardziej smutny ze względu na relacje córki z ojcem. Sceny momentami naprawdę ŻENUJĄCE, a dłużyło się niesamowicie. Przez pierwszą godzinę czekałem na rozpoczęcie akcji, ale okazało się, że to nigdy nie nastąpi. Jeżeli kogoś śmieszy, że starszy pan pomuje się jak wampir to jego sprawa, ale poczucie humoru tego filmu jest dla mnie zagadką, a porównania do "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie" jakie udało mi się tu odnaleźć to jakiś absurd! Najgorzej spędzone 3 godziny w życiu, a każde inne opinie jakie czytałem są niesamowicie pochwalające co sprawiło, że w połowie filmu myślałem, że jest to jakiś eksperyment społeczny i kina sprawdzają jak wielki chłam są w stanie wcisnąć publice, a ona nie wyjdzie. Jedyny powód dla którego tego nie uczyniłem to taki, że 3 osoby z którymi na tym byłem po 30 minutach już zasnęły, a budzić głupio, bo jeszcze zobaczą coś śmiesznego. Jakbym mógł dałbym -10/10. Nie polecam najbardziej na świecie!

ocenił(a) film na 3
antkee

Miałem identyczne odczucia. Dokładnie tak samo. Sceny żenujące, nieśmieszne, film czerstwy jak stary chleb. Stracone 3 godziny życia. Po opiniach sądziłem, że coś się zacznie dziać po kiczowatym początku, ale rozczarowanie i irytacja rosła z każdą minutą. Też miałem wrażenie że to eksperyment społeczny, albo celowe podbijanie oceny na filmwebie, żeby zobaczyć na ile to wpłynie na ilość publiki w kinach. Z całego filmu na palcach policzyć można rzeczy zabawne, żarty sytuacyjne czy inteligentne żarty... i te sceny po 5 minuty w których ktoś się drapie po głowie i nic się nie dzieje... Dramat.

antkee

Może nie najgorsze 3h w życiu, ale w jakim wszechświecie to jest komedia? Bardzo przygnębiający film.

ocenił(a) film na 10
ruski-rok

We wszechświecie, w którym istnieje coś takiego jak "komediodramat"?

antkee

Hm, a może jest na to proste wytłumaczenie? To NIE JEST KOMEDIA! To bardzo dobrze skonstruowany, inteligentny film do namysłu. Wbrew pozorom. Co mnie w tym filmie przeszkadzało, to dłuuugie ujęcia, w których chyba właśnie mało wyrobionym widzom niemal palcem pokazywało się: o tu, zauważ, posłuchaj, pomyśl, skojarz, to wcale nieee jeeest komedia! Niektórzy kapnęli się po kwadransie, godzinie, lub na koniec. A niektórzy przesiedzieli blisko 3 godziny na próżno!

funix

'To NIE JEST KOMEDIA!'

> Filmweb: gatunek: Komedia
> IMDB: Comedy, Drama
Ps na zgniłych pomidorach już lepiej, tyle że procentowo ilu zainteresowanych tam trafia ?

Aristosek

Byłem na filmie w niemieckim kinie, w ramach cyklu "Kino i psychoanaliza". Projekcję poprzedziła siwa profesor psychologii krótkim wprowadzeniem, mówiąc m.in, że reżyserka przyznała w jakimś wywiadzie, że "w trakcie kręcenia filmu było im coraz mniej do śmiechu" i: "Państwo odczujecie podobnie". Po projekcji zostało na dyskusji ok 30 osób, głównie starszych, parę młodszych podpisywało puszczoną w obieg listę - okazali się być studentami psychologii. Dwie panie przyznały się, że oglądały film drugi raz, a jedna, że... trzeci, wyłapując szczegóły, które umknęły im za pierwszym razem. Jedna z nich powiedziała otwarcie, że Toni Erdmann zachowuje się, jak kiedyś jej ojciec. Drugiej na moment załamał się głos. Emocjonalnie zabarwiona dyskusja trwała ponad godzinę. To tyle na temat "nieśmiesznej i żenującej komedii".

użytkownik usunięty
funix

Dobrze, że chociaż w Niemczech istnieją jeszcze inteligentni widzowie.

ocenił(a) film na 3
funix

Cóż, jestem z wykształcenia psychologiem, a na seansie byłem z moim bratem który ma tytuł doktora psychologii. Staraliśmy się doszukać psychologicznej głębi ukrytej w tym filmie i faktycznie gdzieniegdzie była, ale nawet w tych nielicznych momentach można było zrobić to o niebo lepiej. Nadal podtrzymuje to co napisałem powyżej - to nie jest film dla inteligentnych ludzi - ten film obraża inteligencje. On jest po prostu kiepski.

qhaaash

Każde medium - a film jest takim na wielu poziomach - przekazuje tylko tyle treści, ile jest jej wstanie odebrać odbiorca, a skoro chodzi o sztukę, wykształcenie nie odgrywa tu zasadniczej roli. Obawiam się więc, że i mnie nie pozostaje nic innego, jak podtrzymać to, co wyżej napisałem: to NIE JEST komedia, a Wy tego filmu po prostu nie zrozumieliście, albo - jeśli wolisz - był on do kogo innego adresowany. Na marginesie (życzliwie!): ocenianie z pozycji „inteligentnych” jest b. niebezpieczne, to żaden argument, a łatwo się zbłaźnić;)
PS. Nie podbijam (płatnie???) oceny na filmwebie, żeby zobaczyć na ile to wpłynie na ilość publiki w kinach… Ehrenwort! :)

ocenił(a) film na 3
funix

Trudno się z tym nie zgodzić. Pozdrawiam. :)

funix

Bardzo dobrze napisane. Dla mnie ten film po seansie był na 8, a tak mi w głowie został, że stwierdziłem, po pół roku, że zasłużył na 9. Dla mojej żony to była jakaś porażka. Większość filmów oglądamy razem, zdecydowaną większość oceniamy podobnie. Obraz w tym filmie, dla mnie jest spójny i kompletny, czasem trzeba przysiąść i troszkę zastanowić się nad tym co się obejrzało. I nie uważam się za osobę mniej inteligentną od żony, a nawet po filmie odważyłem się powiedzieć jej, że go po prostu nie zrozumiała.... i tyle.

qhaaash

To był była dopiero dopiero dobra komedia. Magister psycholog razem z bratem - doktorem psychologii, chodzą do kina na różne filmy żeby się w nich doszukiwać psychologicznej głębi. Dołożę się do budżetu w ciemno.

ocenił(a) film na 3
dajlandog

Cóż, nie wiem co widzisz w tym zabawnego. Czy jak lekarz ogląda dr House'a, myślisz że nie zwraca uwagi na aspekty które dotyczą medycyny i nie doszukuje się błędów, bądź inspiracji? Albo czy jak muzyk idzie na Whiplash nie doszukuje się w nim czegoś więcej niż osoba która kompletnie nie zna się na muzyce? Naiwnym byłoby to aby będąc w czymś ekspertem nie doszukiwać się w świecie powiązań z tym co jest dla człowieka ciekawe. Wracając do filmu - skoro nie możesz w nim odnaleźć poczucia humoru, nie możesz w nim odnaleźć akcji, nie możesz w nim odnaleźć ciekawych dialogów, w zasadzie nie możesz w nim odnaleźć nic co byłoby ciekawe, to doszukujesz się chociażby psychologicznej głębi - i jej też w tym filmie nie znajdziesz. To takie proste - podkreślam - nie rozumiem rozbawienia. Jeżeli natomiast podważasz fakt, że w różnych filmach psychologiczna głębia się znajduje i uważasz, że nie ma sensu się jej doszukiwać, to zapraszam na stronę psinema.edu.pl, może zmienisz zdanie.

qhaaash

I dalej się upieram jak jakiś wół. Że gdy dwóch wykształconych kinomanów zasiada z wiadrem popocornu i punktuje obraz, że nie ma tam nic ciekawego, śmiesznego, żadnej głębi w ogóle. Dialogi też nieciekawe są choć ten cytat to już mi ledwie przechodzi przez klaw.
A śmieszna jest właśnie ta nad-reprezntacja ekspertów od "psychologicznej głębi". To jest właśnie ta komedia - zderzenie pospolitości z wyjątkowością. Obejrzyj sobie coś z Luisem de Funes to moze załapiesz.

użytkownik usunięty
dajlandog

10/10 - oba Twe posty. "to nie jest film dla inteligentnych ludzi" skojarzyło mi się z "bądź sobą wybierz pepsi". Jeżeli to nie zwykły troll, to chyba troll niezwykły.

dajlandog

Lekarz lekarzowi nie równy. Usiądzie jeden psycholog i się zachwyci, usiądzie drugi i się załamie. Czy to doktor, czy magister, nie ma znaczenia. To są tylko tytuły zrobione bardziej z nauki niż z praktyki.

qhaaash

Też tak uważam. I przeraża mnie to, że jestem w mniejszości. Może jako psycholog jakoś to usprawiedliwisz i wyjaśnisz, bo niepokoi mnie to niepomiernie....

ocenił(a) film na 8
antkee

Człowieku, może ten film Ci się nie podobał, ale wystawić 1
przez takich imbe...li inni mogą nie iść na wartościowe kino
weź się zastanów, lecz, albo się nie loguj tutaj

ocenił(a) film na 3
Martinho33

Ocenianie nie polega na podzielaniu Twojej opinii, tylko wystawianiu własnej.

ocenił(a) film na 9
antkee

Idż na ,, Ciemną stronę Greya " będziesz piał z zachwytu.

tedi39

:-D hahaha! Ciekawa riposta! A Toni Erdmann to arcydzieło!!!!

ocenił(a) film na 2
antkee

Popieram w stu procentach. Byłem totalnie zaskoczony podczas seansu, jaki ten film jest beznadziejny. Realizacja - tragiczna, historia - beznadziejnie opowiedziana, aktorstwo - wbija ostatni gwóźdź do trumny. No i ten czas trwania, tutaj powinno się z 45 minut przynajmniej wyciąć, to może by film by w miarę był, a tak nie da się go oglądać. U mnie ludzie z sali wychodzili. Mi głupio jest, że zostałem do końca.

ocenił(a) film na 8
Roy_v_beck

Jak się jest przyzwyczajonym do gry Pitta, Deppa i innych Hemsworthów, to ciężko jest docenić grę europejskich aktorów. Zapomniałeś tylko dodać, że dialogi były bardzo niedobre...

ocenił(a) film na 3
antkee

Zgadzam się w 100%. Prawie 3h straconego czasu, ani to śmieszne, ani mądre.....nuda, nuda, nuda.

użytkownik usunięty
antkee

"Film nie jest śmieszy, a bardziej smutny ze względu na relacje córki z ojcem."

JAK ŚMIĄ KRĘCIĆ KOMEDIODRAMATY NA MOJEJ ZMIANIE!?

antkee

tak, zgadzam się film nie zasługuje na pozytywną ocenę. Stanowczo za długi, kadry jak w sowieckiej kinematografi, niespójny nic nie znaczące sceny Nie mogłam się doczekać końca a to już najlepsza recenzja.

ocenił(a) film na 1
antkee

Jakżeż żałuję, że nie przeczytałem Twojej recenzji przed obejrzeniem tego gniota. Gorsze od tego szajsu były jedynie "Powidoki"...

ocenił(a) film na 1
BoogeyTaxi

"Gorsze od tego szajsu były jedynie "Powidoki"..." pięknie napisane! :)

ocenił(a) film na 7
antkee

Nie pisz takich bzdur publicznie, bo są niestety wśród społeczeństwa, ludzie naiwni i jeszcze ktoś uwierzy w te brednie.

użytkownik usunięty
Bokciu

Jak widać wielu nie tylko wierzy, ale także podziela tę opinię.

antkee

Ludzie, do kina to się chodzi na "Dzień niepodległości", Terminatora", albo równie efekciarską "Godzillę", a nie na jakieś psychologiczne dramaty, do których nie potrzeba super nagłośnienia, basów i ogromnego ekranu. Skoro wiemy z grubsza, że to będzie jakieś "psychologicznie głębokie", coś w rodzaju Teatru TV to wystarczy obejrzeć w chałupie na DVD. I taniej, i zapauzować można, i w międzyczasie w swoim prywatnym towarzystwie se pierdnąć.

Jack_Holborn15

Z ostatnio obejrzanych Sieranevada, rumuński absolutnie w kategoriach bezwzględnych, wybitny film. Tym niemniej nie zmienia to mojego sceptycznego zdania o bardzo średnim T. Erdmanie. Ale być może jest coś w naszej zbiorowej mentalności, podświadomości, co mnie ominęło i nie pozwala docenić rangi tego filmu. Niepokoi mnie i to, czym to jest i to że tego nie dostrzegam. Co nie oznacza, że odpowiedzi będę szukać w Terminatorze.

Elf69

:-)

użytkownik usunięty
antkee

Jeszcze nie widziałam, więc nie mogę się wypowiedzieć, ale dawanie 1 gwiazdki to zwykle ignorancja.

antkee

Niestety, film bardzo słaby. Scenariusz przeciągnięty, nie wiadomo po co, bo nie daje to żadnego efektu. Szkoda.

ocenił(a) film na 8
Mrcn

I słabo się na "smart"fonie ogląda.
(Tu puszczam oko do kumatych.)

ocenił(a) film na 8
antkee

serio!?
A ja uwielbiam ten typ humoru, śmiałam się od samego początku do końca, całość przekomiczna :-)

ocenił(a) film na 8
Kasha

Dwa Brzegi? Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 8
zuzanaaaa

dziękuję, było słychać jakąś wariatkę? :D

ocenił(a) film na 8
Kasha

Nie jedną, ale to dobrze, emocje trzeba czasem wyrazić i się nie przejmować ;)

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 9
antkee

A mnie bardzo ciekawi czemu ludzie piszący w tym temacie mają w ogóle konta na Film Webie skoro z ich wypowiedzi wynika, że w ogóle nie rozumieją inteligentnego kina jakim bez wątpienia jest "Toni Edrman". Wydaje mi się że wiem co takie osoby śmieszy, ale nie będę takich zenujacych rzeczy tu wymieniał. Mnie absurd wydarzeń w tym filmie rozłożył że śmiechu na łopatki i zupełnie nie miało to wpływu na głęboki odbiór całości oraz sklonienia do przemyśleń w trakcie seansu pod kątem własnych przeżyć.

SmolATAR

Mi również film bardzo się podobał, a długie kadry jednak dla niektórych i tak były za krótkie.

antkee

Dla mnie wyśmienite kino, w 100% trafiło w mój gust i wrażliwość.
Wina dystrybutora, że film skierowany do dojrzałych odbiorców reklamuje niczym "kogiel mogiel" albo "pokaż kotku co masz w środku". W konsekwencji pojawia się wykwit negatywnych komentarzy zawiedzionych oglądaczy, potrafiących interpretować humor jedynie pisany "wielkimi literami".

ocenił(a) film na 1
antkee

Może nie najgorszy, ale w dziesiątce najgorszych spokojnie się zmieści. Szkoda czasu !

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones