Po pierwszym obejrzeniu tego filmu dałam ocenę 1 bo film wydawał się bardzo zawiły (element klonowania troszkę tu namieszał). Podczas drugiego oglądania, znając zakończenie, doznałam olśnienia ;)

US - sam tytuł można interpretować na kilka sposobów: US = my/nas ale również jako US (the United States of America), kolorem i kształtem również przypomina "IT" co może podpowiadać nawiązanie do tego filmu; w filmie również jest tekst "To my, Amerykanie" które tylko potwierdza o czym film ma opowiadać

Czerwone postacie są w tym filmie przedstawione jako lęki, rządze lub złość tych prawdziwych ludzi. O ile w IT dzieci walczyły ze swoimi lękami tak Us ma być w mojej ocenie odzwierciedleniem tego co dzieje się w dorosłym społeczeństwie amerykańskim. Ma pokazać mechanizm który towarzysząc zwykłemu szaremu człowiekowi robi z niego zamkniętego w klatce konsumpcjonizmu stworka karmionego krwią, nie widzącego prawdziwego nieba. Kogoś kto walczy o prawa ubogich ale tak na prawdę pozabijałby najbliższych.

Rodzina głównych bohaterów próbuje zwalczyć swoje lęki (ojciec swoją zawiść o bogactwo znajomych, córka swój bunt a syn lęk przed ogniem - stąd chęć zapalenia zapalniczki w taki sposób aby jej nie zapalić). Jedyną osobą która tego nie robi jest główna bohaterka. Będąc dzieckiem była radosna i ciekawa świata. Wizyta w domu luster ją zmieniła, zabiła swoją spontaniczność i ciekawość i pozwoliła aby jej lęk i chęć kontroli nad nią zwyciężyła. Przestała tańczyć, zaczęła się bać i stała się zamknięta w sobie. Próbowała sama zwalczyć lęk syna przed ogniem zamiast pozwolić mu samemu się z tym uporać, co i tak się potem stało już bez jej udziału.

Zamiana dziewczynek to w mojej ocenie nie element klonowania lecz uwięzienie przez nią samą swojej dziecięcej prawdziwej natury która "chce aby ją usłyszano". Główna bohaterka najpierw ją uwięziła a na samym końcu zabiła pozwalając swojemu czerwonej wersji trwać tylko pod przykrywką tej dobrej strony. Dla niej na końcu "wszystko będzie takie jak dawniej" bo nie dokonała się w niej żadna zmiana.

Karetka którą odjeżdżają główni bohaterowie to symbol zwariowanych czasów współczesnego społeczeństwa amerykańskiego które już jest tak oszalałe z powodu konsumpcjonizmu i stania się żywym trupem wlepionym w ekran i swoją wspaniałość, że może mu pomóc tylko specjalistyczna terapia.


Film godny obejrzenia (dopiero za drugim razem wychodzą wszystkie jego smaczki i prawdziwy przekaz). Polecam obejrzeć bo warto :)