PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=816982}

To my

Us
6,4 58 352
oceny
6,4 10 1 58352
7,1 47
ocen krytyków
To my
powrót do forum filmu To my

Byłam dzisiaj na premierze tego o to filmu, przyznam, że sama fabuła w trailerze mnie zaskoczyła i weszłam do kina z pełnym przekonaniem, że wydałam 22 złote wreszcie na coś dobrego. Gdy film się zaczął przyznam, że poczułam lekki strach, ale z każdą kolejną minutą filmu mijał i przeobrażał się w absurd czy śmiech.
    Po pierwsze, dlaczego sobowtóry jadły akurat białe króliki i kto dostarczał je do podziemi. Może wynajeli jakiś DHL czy coś...
    Po drugie, skąd sobowtóry miały czerwone kombinezony. Pojawiły się po prostu znikąd nwm może wzięli je z alliexpress?! Tak samo jak złote nożyczki, które posiadał każdy sobowtór. Coś mi tu śmierdzi Chinami...
Po trzecie, najlepsze... łańcuch ułożony z sobowtórów. Co?! Jeżeli sobowtóry chciały ułożyć jakiś łańcuch, to czemu zsbijały prawdziwe rodziny? Jakiś facet stojący na plaży? Jeszcze na końcu gadanie o jakimś ciele bez duszy. Typowe gadanie jakiś nawiedzonych ludzi. Chyba najbardziej psychiczny film jaki oglądałam. Szczególnie nie polecam tego filmu szkoda całe 22 złote naa to coś. Jeszcze ten ojciec murzyn zachowując się jak ciota. Nawet jego 14-letnia corkamiala większe jaja niż on. 0/10.


Majasli5555

Może nie 0/10 a słabe 5 ale z resztą sie zgadzam. Film z potencjałem , super zakończenie ale cóż .. rozczarowanie i lekki uśmiech po seansie z fabuły :)

ocenił(a) film na 10
Majasli5555

Widać zupełne niezrozumienie filmu i jego metafor . Nie trzeba znać odpowiedzi na wszystkie te pytania , aby zrozumiec jego istotę . Równie dobrze możnaby zapytać , dlaczego główna bohaterka była czarnoskóra ? Może dlatego , że to wymysł reżysera? Może z przypadku ? Może białe króliki to trochę jak w Alicji z krainy czarów ? A może miało to nawiązywać do sytuacji , gdy magik wyciąga je z kapelusza ? ;) Ten film ma dużo ukrytych znaczeń , jak chociażby sprawa łańcucha -> głowna bohaterka (oryginalna ) jako dziecko zobaczyła to zjawisko w tv i pózniej wykorzystała to , jako przymierze do wyjścia na zewnątrz ( wpajała cieniom jakiś cel ) z pobudek moze nieco egoistycznych . Teoria ta sprawdziłaby się , biorąc pod uwagę fakt , że kiedy Dhalia zabiła kitty , nie wiedziała do końca co ze sobą zrobić , nie byla szcześliwa- oszpecila sobie twarz,co potwierdzałoby tę całą pozorną , wpojoną celowość ich działań . Dużo można jeszcze wymieniać . Thrillery i horrory , to nie tylko jump scare'y ;) Jeżeli ktoś ma prostackie podejście , to z takim wrażeniem wyjdzie z tego filmu . Tyle w temacie .

ocenił(a) film na 1
itfucksmeover

Jakie filozofie.... Myślałam, że tacy specjaliści zebrali się pod GreenBookiem.
Ja tylko wyrażam swoją opinię. W końcu do czegoś słórzy to śmiesznym forum. I uwierz, że twoje zdanie mnie naprawdę nie obchodzi. A ty się biedny napisałeś :'(

ocenił(a) film na 1
Majasli5555

Po nocach się nie śpi i komentarze pisze godzininami co?

ocenił(a) film na 1
itfucksmeover

Jaką metaforę?
Filozofię możesz dorobić do wszystkiego, np. ...
Zaczerpnięte z internetów....
"Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.
- Srać mi się chce - odpowiada pies.
- Trzeba było srać przed wejściem.
- Wtedy mi się nie chciało.
Idziemy dalej. Oglądam jakąś kobietę, która stoi po kolana w basenie z moczem i wykrzykuje alfabet od tyłu.
- Z, Y, X - krzyczy. - U, V, W.
Mój pies kręci się w kółko i węszy nosem po ziemi.
- Fajfus - mówię do niego. - Fajfus, nie sraj tutaj.
- Kiedy mnie ciśnie - odpowiada i zaczyna srać na podłogę.
Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi mojemu psu z dupy.
- To jest interesująca propozycja - mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
- To jest świeże - mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z kieliszkiem wina w ręku, cała na czarno.
- Odważne - mówi.
- Ja państwa bardzo przepraszam - mówię do nich.
- Jak się nazywa ta instalacja? - pyta kobieta. - Gówno - odpowiadam, zatykając palcami nos.
- Mocne.
Ktoś z galerii podchodzi i wtyka w psią srakę tabliczkę z napisem "Gówno, 2015". Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego psa o wywiad.
- Coż, zawsze kontestowałem opresyjne dla mojego gatunku rozwiązania przestrzenne w środowisku miejskim - mówi mój pies.
- A pan jest kuratorem - pyta reporter. - Co pan sądzi o pracy swojego podopiecznego.
- Sądzę, że to gówno - odpowiadam.
- Brutalnie prawdziwe - mówi kobieta z winem.
- Ostentacyjnie szczere - mówi fotograf.
- U, T, S - krzyczy kobieta w basenie z moczem.".

Ten film to nielogiczna kupa i tyle.

Majasli5555

Przecież była na początku mowa o tym, że prowadzono eksperymenty. Najpierw klonowali króliki poźniej ludzi, ale eksperyment był nieudany i tak ich zostawili. Facet stojący na plaży to był sobowtór goscia stojacego na tej samej plaży w latach 80-tych, którego później karetka odwoziła martwego, gdy rodzina przyjechała na wakacje. Symbol 11:11 to cytat z biblii pewnie i wciąż w filmie pojawiały się odnośniki np. wynik meczu 11 do 11 i wiele innych. Mnie zastanawia jeden fakt , skoro dziewczynka była z nich najbardziej rozgarnieta i została ich przywodcą to dlaczego poprostu stamtąd nie prysnęła , miała ku temu setki okazji.

ocenił(a) film na 4
yogi80

Równie dobrze ta druga uwięziona też mogła w każdej chwili prysnąć bo przecież wiecznie nie była przykuta do łóżka.

ocenił(a) film na 8
Majasli5555

Ty w ogole oglądałaś ten film czy tylko podsmiechiwalas się do kogoś obok?
Króliki wzięły się stąd co ludzie w podziemiach. Z eksperymentu.
Łańcuch utworzono przez to że cień Adelaidy widział taki w tv,miał taką koszulkę i do tego gloszono że ten łańcuch ma być dużym wydarzeniem A przecież o to im chodziło, żeby było o nich głośno. No i zabijały prawdziwe rodziny bo mieli swoje powody ale panienka chyba nie oglądała zbyt uważnie.
Facet ,nawet tak wielki jak ojciec rodziny wcale nie musi mieć przyslowiowych "jaj" A Jego córka owszem. Są różni ludzie na świecie .

ocenił(a) film na 7
efta18

nie ma to jak spierać się na śmierć i życie czyja opinia jest bardziej trafna w kontekście wymysłu osoby trzeciej; ten film mógłby być świetny gdyby miał w sobie choć trochę logiki dla zwykłego Kowalskiego a nie profesora psychiatrii; ludzie w większości idąc na film chcą się rozerwać a nie przez kolejny tydzień zastanawiać się co to właściwie było; ja oglądałam uważnie, do połowy film był super - do czasu gdy nie zaczęli się ganiać po mieście z nożyczkami i nawet ten rzekomy twist tego nie uratował - oprawa i cała reszta była na 10 ale treść filmu tak nielogiczna i pogmatwana, że dałam odpowiednik tego co włożył mi w usta Filmweb "nieporozumienie" - dokładnie to czym jest ten film - nieporozumieniem (wg mnie), cos na zasadzie The Jacket - niby film super a ja od kilku lat tego gównianego filmu nie rozgryzłam, kiedyś lubiłam takie łamigłówki teraz szkoda mi życia na głęboką rozkminę myśli kogoś kto może i wnioski miał dobre ale przekaz taki jakiś słaby, także tego...film ok ale mógłby być przedstawiony w bardziej lekkostrawny sposób...bo zgagi można dostać...

ocenił(a) film na 8
susane

Oczywiście że ludzie idą na film dla rozrywki. Tyle tylko,że dla Ciebie rozrywka będzie oczywista oczywistość A dla kogoś innego zagmatwana fabuła i niejasności. Ten film pokazywał wszystko jak na tacy i nie trzeba nad nim nic A nic myśleć
Jeśli ktoś nie zrozumiał to znaczy że go nie oglądał. Tak jak większość widzów którzy idą na horror tylko po to żeby pooglądać zjawy spod łóżka i gadają cały seans.
Pytania które zadała autorka postu dotyczą rzeczy o których była mowa w filmie więc to Jej problem że nie rozumie. Po prostu nie oglądała filmu z należytą uwaga.

ocenił(a) film na 7
efta18

Ok, skoro już tak siebie oceniamy jednowątkowo to fakt, że napisałaś taki post świadczy o tym, że nie przeczytałaś z należytą uwagą mojej wypowiedzi. Napisałam przecież, że swego czasu dużo czasu poświęcałam nad tym aby rozgryźć o co chodzi w tego typu filmie i mnie to kręciło, teraz już nie. Dlaczego? Najzwyczajniej w świecie szkoda mi na to czasu. Akurat w tym filmie jest rozdźwięk bo z jednej strony on taki głęboki o ważnym przesłaniu a z drugiej strony podane na tacy "To my, Amerykanie". Albo coś jest nie jasne i pozostawia ten margines interpretacji albo uderza prosto w twarz jak należy to interpretować i do kogo to odnosić. Film można interpretować z wielu stron ale różnica pomiędzy Tobą i mną jest taka, że Ty za swoją wersję interpretacji tego filmu jesteś gotowa się kłócić i traktować z góry kogoś kto nie ma ochoty tracić czasu na zbędne kłótnie "a bo Ty rozumiesz to inaczej to znaczy że jesteś półgłówkiem". Nie, po prostu są ważniejsze rzeczy niż wykłócanie się na forum, że czyjaś interpretacja jest lepsza. Każdy ma prawo tu publikować swoją opinie ale wywyższanie się z powodu rzekomej lepszej/prawidłowej interpretacji obojętnie jakiego filmu to już lekka przesada...

ocenił(a) film na 1
Majasli5555

Ten film nie jest delikatną klapą... ten film to dno... żenujący, aż śmieszny

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones