Udało nam się obejrzeć z synem pokaz ,chyba jeszcze przed premierą oficjalna w naszym kraju.
Pełna sala kinowa, osoby w różnym wieku. Ja lata 80 czyli wychowałem się na pierwszych Markiach, syn lat 7 ;). Nigdy nie byłem fanboyem serii ale gierka była przyjemna jak na początki mojej zabawy z grami. Do filmu podszedłem neutralnie, synek bardzo się okscytowal i nie mógł się doczekać premiery, od czasu pierwszego zwiastuny. Byliśmy na wersji z dubbingiem ze względu na młodego. I teraz zastanawia mnie to czy wersja z dubbingiem jest skopana tzn jakby słabszy dźwięk bez specjalnych efektów ? Całość filmu oglądało się jakby dźwięk leciał z seryjnego telewizora bez soundbara itp. W skrócie dźwięk bardzo płytki i bez wyrazu. Chyba że to multikino coś skopało. Co do jakości dubbingu , wyszedł ok nie ma co się przyczepić. Animacja też wyszła naprawdę fajnie, nie biła po oczach jakimiś zmianami wizualnymi bohaterów.
Jestem już chyba boomerem bo film jako całość nie porwał mnie specjalnie, humor także.
Za to synkowi podobał się bardzo i często wybuchał śmiechem. Koło mnie siedziała para nastolatków i z komentarzy było słychać że im się także podobało. Zana siedziały dzieciaki w wieku na oko 11+ i byli zachwyceni. Podsumowując młodsze pokolenie będzie napewno zachwycone. Starsze jak ja raczej tylko skupi się na sentymentalnych smaczkach i mrugania okiem z różnych serii growych Mario