Drewniana by nie powiedzieć amatorska gra aktorów, płytki jednowymiarowy, przewidywalny scenariusz......dłużyzny i mielizny fabularne....innymi słowy kino klasy B. I jeszcze ta muza - zupełnie nie pasująca do filmu. Wierzę, że to jedyna wpadka Brada i nie będzie się staczał jak DeNiro albo Cage....
Po nazwisku Roberta Zemeckisa spodziewałem się więcej. Film strasznie nudny, wiele scen zupełnie zapchaj dziurę. Szkoda. Po zwiastunach spodziewałem się kolejnej dobrej produkcji w stylu Bękarty wojny z Pittem w roli głównej. Dostałem bardzo słabą historię, której połowa została opowiedziana w zapowiedziach. Dlaczego?...
więcejbo i się żal zrobiło kobieciny w ostatniej scenie. Szkoda, że nie potrafiła wcześniej porozmawiać z ukochanym.
na green screenie,
film o niczym dla współczesnego widza, w sumie w każdej dekadzie były takie badziewia, więc nie ma awarii specjalnej, tylko że teraz widz jest jakby głupszy niż kiedyś....
Robert Zemeckis powraca z nowym filmem, który niestety idealny nie jest. Głównie ze względu na niekiedy chaotyczną akcję, skoki fabularne i parę innych wpadek. Jednakże koniec końców opowieść jest całkiem ciekawa i wciągająca. A film ogląda się bardzo przyjemnie. Więcej o produkcji w mojej recenzji....