W porównaniu do filmów DC, mam tu przede wszystkim na myśli ostatnio oglądniętą Wonder woman. Odmłodzenie tak postaci pająka zdjęło jeszcze bardziej ten płaszczyk nadęcia z całej historii. Jestem super bohaterem, ratuję świat, ale come on, biegam w ciasnych rajtkach i chodzę do liceum, nie muszę mieć werwy 70 latka.
Scena z trybem przesłuchania-mistrzostwo! :)
Mój ulubiony spider man.