Ale gdzieś już widziałem prawie identyczną koncepcje - Prawo zemsty z 2009 roku.
Prawo zemsty 2009 jest dużo lepszy i nie jest tak schematyczny fabularnie. Poza tym przy kobiecie-mścicielce zawsze się zastanawiam, jak do cholery udał jej się powiesić samej 3 truposzy jakieś 6 metrów nad ziemią.
Teoretycznie bardzo prosto, przywiązać ich do gondoli (ramion karuzeli), gdy te są przy ziemi, po czym uruchomić karuzelę i wywieźć delikwentów na górę :)
Ale trzeba ich jednak jakoś podnieść i przywiązać najpierw, dziewoja rozmiar XS a do podniesienia 3 bezwładne cielska na oko stu kilowe. No nie kupuję tego :)
Ja bym w żaden sposób nie umiał porównać bardzo dobrego ,,Prawa zemsty" do tego... czegoś...