Bardzo jestem ciekaw zakończenia filmu, w książce nawet epilog był świetny. Teraz czas obejrzeć film z 1989 r. i czekać na nową premierę.
Film z 1989 roku to nieporozumienie i szkoda nań czasu, a co do wersji Anno Domini 2019? Właśnie ukazał się nowy zwiastun i... zaczynam mieć obawy o ten film. Widać, że niektóre elementy historii zostały zmienione (a może właśnie to celowy zabieg twórców, którzy chcieli, by fani tak właśnie myśleli, a finałowo okaże się, że jednak wszystko jest na miejscu dokładnie tak, jak w książce? Mam taką nadzieję...). Póki co, zostały dwa miechy do premiery światowej. Czekamy zatem.