Też oglądam chociaż muszę rano wstać. Nie powstrzymam się przed obejrzeniem ekranizacji jednej z lepszych książek jakie przeczytałem.
Ekranizacji Miasteczka Salem nie oglądałem ale książkę czytałem choć dość dawno i to chyba była moja druga styczność z piórem "Króla"
ostatni raz widziałem ten film jako dziecko w erze vhs, oglądałem go ukradkiem u znajomych rodziców, najbardziej utrwalił mi się moment z ciężarówką, przyłączam się :)