"Czy jest suchy chleb dla konia?" He he he!
Jestem jednym z "garstki" szczęśliwców, którzy oglądali już Shreka 2 - oczywiście - z dubbingiem ! "Dwójka" skrzy wspaniałym, do łez, dowcipem, ciętą satyrą na (nie tylko) disneyowskie bajki, ale na cały Hollywood razem wzięty oraz dość zgrabnie poprowadzoną historią... A na dodatek, cała ta filmowa potrawa przyprawiona jest świetnym i niesamowicie dowcipnym tłumaczeniem Pana Wierzbięty. To czysta przyjemność dla ducha i ćwiczenie dla .... brzucha...
Ale dość już zachwytów...
Ciekawa jestem, Kinomaniacy i Shrekomaniacy, jaki jest według was najlepszy, najśmieszniejszy tekst ze Shreka 2 ????
Najlepszy tekst, to był z tymi stringami. Ogólnie wydaje mi się, że w jedynce było więcej śmieszniejszych haseł.
"...on jest boski, twarz to mu chyba Michał Anioł dłutem charatał!" :)(siostra kopciuszka o księciu z bajki) :)
A mnie sie podobało jak KOt spadł ze stającego dęba Osła/rumaka i otrzepując kapelusz mruczy pod nosem: "O Hulio Igelsjas..."
O!!! Mnie też się to podobało!!! Razem z koleżankami nabijałyśmy się z tego tekstu :P
Osioł: "Najpierw jakis farmer chcial mnie sprzedac za ziarna fasoli, do dzis sie nie pozbieralem. Potem niejaki Krzysztof z Prosiaczkiem uparli sie, zeby przeszczepic mi ogon. Kompletnie na bani ganiali mnie z mlotkiem krzyczac PRZYBIJAJ, PRZYBIJAJ! Byles kiedys w takiej sytuacji?"
Brzydka Siostra: "Kolego, patrz mi na usta. Jest tylko jeden szpenio, co wezmie te chryje na warsztat i wierz mie, radia to on slucha w pogode."
Mi się wydjae, że było dużo takich tekstów ale najlepsze to wg mnie to te:
"Czy jest suchy chleb dla konia"
"Heheheh Kłaczek..."
"Nigdzie nie jedziemy, a zupa była za słona!"
A tak wogóle to wszytskie teksty były bardzo fajne, ale mi się bardziej podobał 1 :)
SHREK 2 był super!! =)
tyle rzeczy zparodiowanych w jednym filmie i do tego genialny humor językowy,tym bardziej ze jesli chodzi o ten humor, to duża zasługa polskich twórców..w koncu np. hasło PIJ MLEKO nie jest z wersji angielskiej..
moim zdaniem to jest jednyny film, którego drugą część nie spieprzyli, tylko dali jeszcze wiekszy popis :-) KUPA ŚMIECHU :-)
a ja sie nie będę powtarzać z tekstami tylko dodam tu taki, którego jeszcze nie bylo:
Kot do Osiolka(na sam prawie koniec): "ej amigos ide z kociakami na piwko, a ty tu zostajesz? no chodź..znajdziemy ci jakąs...kobyłkę, hehe" :-)
SHREK 2 był super!! =)
tyle rzeczy zparodiowanych w jednym filmie i do tego genialny humor językowy,tym bardziej ze jesli chodzi o ten humor, to duża zasługa polskich twórców..w koncu np. hasło PIJ MLEKO nie jest z wersji angielskiej..
moim zdaniem to jest jednyny film, którego drugą część nie spieprzyli, tylko dali jeszcze wiekszy popis :-) KUPA ŚMIECHU :-)
a ja sie nie będę powtarzać z tekstami tylko dodam tu taki, którego jeszcze nie bylo:
Kot do Osiolka(na sam prawie koniec): "ej amigos ide z kociakami na piwko, a ty tu zostajesz? no chodź..znajdziemy ci jakąs...kobyłkę, hehe" :-)
Moim ulubionym tekstem ze Shreka 2 jest:
Kot w butach: "Mają fosę! W niej woda! Jest mokra! W ogóle..."
albo
tańczący Pinokio =)
albo
podczas akcji łapania Shreka na ścianie było napisane "Shrek" =)
"Oczka" ktore robi Kot w Butach to nawiazanie do sceny z Blues Brothers, kiedy Jacke zdejmuje okulary...
Fakt niektore sceny miazdzace, ale ogolnie to oczekiwalem czegos lepszego, za duzo troche takich nudnych scen. A i denerwuje mnie totalnie osiol, wg mnie ani troche nie jest smieszny.
Teksty:
"Nienawidze takiej szmiry! Glupie to i nudne! Przelacz na kolo tortury!"
"Wypchaj sie drzemem!"
"Przywalic ci z szuflady, kawaler?"
"Wypchaj sie tapicerka!"
"Pij mlekoooo"
Maczek w wodzie - "Livin la vida loca"
"Mam dziwne wrazenie, ze na golfa to mnie nie zaprosza"
"I co moze im jeszcze widly zaostrze"
Os:Powiedz cos bezsensu, jak np. nosze damska bielizne
Pi: Nosze damska bielizne
Nic sie nie dzieje
Sh: Nie mow?
Pi: Ale oczywiscie ze nie
Os: A ja mysle, ze oczywiscie ze tak
Pi: Wcale nie
Kot: A jaki kroj?
Ciastek: Stringi!!
Pi: Klasyczne!
Pozdrawiam
Osioł : O Boże ! Pomóżcie ! Zostałem przejechany ! Oślepłem ! Oślepłem ! Czy jeszcze kiedyś zagram na skrzypcach ?!
Ciastek : Nienawidzę takiej szmiry ! Nudne to i głupie !
Kot : A jaki krój ?
Ciastek : Stringi !
Lillian : Nie pamiętasz jak byliśmy młodzi ? Chodziliśmy nad staw, gdzie rosły białe lilie...Akurat kwitły...
Harold : I wtedy cię capnąłem...
Przy kolacji : Harold ! Shrek ! Fiona ! Fiona ? Mama! Harold ! I JA !
Harold : Nie, nie kochanie, to moja, sypana, po torebkach mam zgagę...
Świnka trzymając sie nogi Wróżki Chrzestnej i spogląając w górę : O mój Boże ! O na nie ma...!
Lillian : Najważaniejsze, żeby dzieci miały blisko do szkoły.
Wróżka Chrzestna : Haroldzie. Zmuszasz mnie, abym zrobiła coś, czego wcale zrobić nie chcę...
Harold : Gdzie my jesteśmy ?!
Kelnerka : Witamy w Kuchni na Wynos Sióstr Magdalenek, co podać ?
Wróżka Chrzestna : Teraz moja dietę trafi szlag ! Możesz byś z siebie dumny.
Harold: Dzień dobry! Ja szukam siostry Kopciuszka... Gruba taka... Aaaa, tu pani stoi... Bo ja mam taką sprawę... Chciałbym się pozbyć zięcia...
,,Wojtuś'': Szemrawy jest?
Harold: Nie, to... OGR...
,,Wojtuś'': Kolego, patrz mie na usta. Jest tylko jeden szpenio, który weźmie te chryje na warsztat i wierz mie, radia to on słucha w pogodę.
Kot: Muszę coś zrobić zanim też stoczę się w otchłań szaleństwa...
Świnki, Ciastek i Pinokio: Osioł? Shrek?
Kot: Za późno...
Dziewczyna 1: Pocałuj mnie będę ci wierna aż do śmierci!
Dziewczyna 2: Też będę ci wierna aż do śmierci!
Dziewczyna 3: Też ci będę wierna... jakiś czas.
Książe z Bajki: (...) A był on najmężniejszy i najprzystojniejszy w całym królestwie. I pocałunek jego i tylko jego mógł zdjąć straszliwy urok. I zobaczywszy delikatny zarys ciała w świetle odchylił zasłony, za którymi leżała...
Wilk: Czego?!
Książe z Bajki: Królewna Fiona?
Wilk: Skąd!
Książe z bajki: Uff, chwalić się u Boga... A gdzie mnie czeka?
Wilk: Chajtnęła się była...
Książe z bajki: Chajtnęła?! Zali z kim!
moją ulubiona postacią w tym filmie jest ciastek.ten maly koleś mnie rozbraja a moja ulubiona scena
ciastek:same szmiry w tej telewizji.nudne to i glupie.przelacz na koło tortury
pinokio(obużony0 nic nie bedę przelączal dopóki nie obejrze shreka i fiony
ciastek:wypchaj się dżemem
:))
jak dla mnie najlepszymi textami ze shreka były:
I- Nienawdze takiej szmiry! Nudne to i głupie! Przełącz na koło tortury!
II- I co?! Będziemytu stać jak ten cieć przy hałdzie zwiru i czekać na cud?!
III- Kocham drożdże!
to wszystko ciastka ;-)
IV- Saaadzonki.
V-Kup mi soczek.
VI- ja chcę zastaw z niespodzianką! (książe)
VII- a teraz uu!- U U !
VIII- Daleko jeszcze??!!
IX-No to daleko, czy nie?
X- Ależ, dziubasku?!
mi sie podobało jak Andrzej Kopeć poprosił mnie o chodzenie (kocham KOPCIA ((((((Natalka Wójcik)))))))
Mnie najbardziej rozbawiła wypowiedź chyba ciastka: "A wypchaj się dżemem" i "Jest suchy chleb dla konia"? Ale zdecydowanie uważam, że pierwsza część Shreka była jednak lepsza...
Pozdrawiam, Yuriko :)
Myślę że Shrek 2 to najlepszy film pod słońcem jest tam dużo kawałów,śmiechu i przede wszystkim dużo scen które czasami są bardzo romantyczne (np.Shrek i Fiona w kąpieli błotnej) kto nie oglądał niech żałuje a kto oglądał niech namawia innych.
Mi się wydaje że najlepsza scenka była w Szreku 2 w tum 1 omece gdy osioł muwił daleko jeszcze ... Srek 2 mi się wydaje ze jest naleprzą bajką pod słoncem bo ta bajka wzruszy, pocieszy,zaciekawi poprostu mi się wydaje że jest SUPER!!
W fabryce wrózki chrzestnej:
KOT: Wywar z pędzistolca?
OSIOŁ: No tak, nie ma to jak ostra biegunka na wzbogacenie pożycia małżeńskiego.
"Księcia, co w pogardzie mając tnące szpony mrozu i słońce pustyni, dnie i noce gnał NIEPOMNY PRZEPISÓW BHP"
Shrek: Ośle, co ty tu robisz?
Osioł: Zajmuje sie waszym M4, a co?
S: Aaa, czyli np segregowałeś pocztę, dbałeś o roslinki...
O: No, glonojady karmiłem!
S: Ale ja nie mam glonojadów.
O: Teraz już masz. Ten nazywa sie fiona, a ten drugi shrek. Ten Shrek to pies na glony!
mi się podobało w fabryce wróżki
w: k k k k k jak kopciuszek
nic o ograch
spiąca frólewna nie
jaś i małgosia nie
sierotka marysia
PRETTY WOMEN
Barmanka do króla:''Kolego, patrz mnie na usta, jest tylko jeden szpenio, który weźmie ta chryje na warsztat i wierz mi, radia to on słucha w pogode''
Kot do Shreka:''Szefie, ogolimy go?''
Osioł-jako rumak: Oślepłem, oślepłem, czy jeszcze kiedys zagram na skrzypcach?!''
Ciastek o reklamach:''Nienawidze tej szmiry!''
Kot podczas aresztowania:''To lekarstwo dla matki''
Osioł do Shreka:''...a ojciec Fiony wynajął jakiegoś szmaciarza zeby cie kropną''
Albo jak Shrek zażartował a kot na to:''Ale jajca!!'' i wybuchnął śmiechem.
Mozna byloby pisac i pisac bo Shrek 2 ma tysiące takich śmiesznych tekstów.
+"Najpierw jeden rolnik chcial mnie sprzedac za ziarna magicznej fasoli. Do dzis sie nie pozbieralem! Potem niejaki Krzysztof z Prosiaczkiem uparli sie, ze trzeba mi przeszczepic ogon, i gonili mnie z mlotkiem, krzyczac )Przybijaj, przybijaj!( Byles kiedys w takiej sytuacji?"
+"Shrek ma calkiem spore ziemie... Prawda, skarbie?" "Taaaaak, w takim jakby... zaczarowanym lesie! I tam... az roi sie od... sarenek.. i.. takich malych kaczuszek..." "HAHAHA! Chyba nie mowisz o tym bagnie!"
+"Bon apetit" "Oooooooo, znaczy sie, ze wloska kuchnia! No klasa..."
+"Nienawidze takiej wszmiry! Nudne to i glupie! Przelacz na KOLO TORTURY!"
+"O matko co za bol!!! Zostalem przejechany! Osleplem, osleplem! Czy jeszcZe kiedys zagram na skrzypcach?"
+"I co, bedziemy tu stac jak ten ciec przy haldzie zwiru i czekac na cud?"
+"Przepraszam, to ja, Zbigniew... Moge wyjsc?"
+inne...
Najlepsze teksty ?:) A wiec
*Osioł do Shreka: "Shrek nie martw się że jest ciemno i pada a ojciec Fiony wynajął jakiegoś szmaciarza zeby sie sprzatnął":D(czy jakoś tak)
*Kot wisi przypietu do sciany i mowi "uchroń mnie za nim stocze sie w otchłań szaleństwa" Na górze pojawia sie pinokioa kot "Za późno":D
*Scena i dialogi jak Shrek z Fiona przyjeżdzaja do Zasiedmiogórogrodu:)
*"ech yh ble hyhy Kłaczek":D:D
*"oślepłem oślepłem czy kiedykolwiek jeszcze zagram na skrzypcach"?:D:D
*"Czy jest suchy chleb dla konia ?:D
Teksty zostały już tutaj wymienione, ale podobało mi się:
"...a ojciec Fiony wynajął jakiegoś szmaciarza zeby cie kropną"
"blheblheblhe....kłaczek" :)
"wywar z pędzistolca? nie ma to jak dobra biegunka na zwiększenie pożycia małżeńskiego" =)
"strrrringi" :)
teksty w wykonaniu ciastka oczywiście: "Sie nie martw, wszystko będzie cacy","Młynarzu, masz jakąś mąke na składzie","Kocham drożdze".
Osioł ma najlepsze teksty m.in "ale spłodziłem krzyżówki" i "daleko jeszcze" albo kotek i jego "kłaczek" heh i wiele wiele wiele innych:) pozdro
Tak naprawdę to najlepszy był dialog między Shrek-Fiona/Harold-Lilian:
Shrek: I co? Nadal uważasz, że to dobry pomysł?
Fiona: Oczywiście! Spójrz. Mama i tata wyraźnie się cieszą.
Harold: Kim jest ten zielony pasztet?
Lilian: Mniemam, że to nasze maleństwo?
H: Jakie maleństwo?! To jakaś genetyczna pomyłka! Myślałem, że jak sobie znajdzie chłopa to zły czar pryśnie!
L: Wiesz, może to nie książę z bajki, ale Fiona chyba jest...
S: ...zadowolona? Przyszliśmy, bo chciałaś, a teraz spadajmy zanim złapią za widły.
F: To moi rodzice!
S: Aha, a w tej wieży to zamknęli cię przypadkiem?!
F: Zrobili to dla mojego...
H: ...dobra, to ja mam plan! Wracamy do środka, że niby nas nie ma.
L: Haroldzie! Załatwimy to...
S: ...szybko, póki tkwią w szoku damy w długą i cześć...
F: Oj Shrek, przestań! Zobaczysz, będzie...
H: ...skandal i hańba! Nie powiesz mi, że...
F: ...damy radę
S: Ale ja naprawdę...
H: ...naprawdę...
L: ...naprawdę...
F: ...nie...
H: ...chcę...
S: ...tu...
L: ...być!
<hyhyhhy>
F: Mamo! Tato! A to jest właśnie mój mąż. Shrek.
S: Yyyy... Tego... Teraz... Teraz już wiem po kim Fiona odziedziczyła urodę...
Mój ulubiony to : "oślepłem, oślepłem! zy jeszcze kiedyś zagram na skrzypacach ??!! :( " <hahaha>
najlepsze teksty wali Osiołek ale najlepsza scena jest gdy został rumakiem
Osiołek : "Jestem rumakiem!!!"
Narrator o księciu z bajki : "Księcia co w pogardzie mając tnące szpony mrozu i słońce pustyni dnie i noce gnał. Nie pomny przepisów bhp aż dotarł gdzie dotrzeć miał ;-) "
W fabryce.
Shrek: Jest coś?
Kot: Wywar z pędzistolca!
Osioł: A, tak,m nie ma to jak ostra biegunka, żeby wzbogacić pożycie małżeńskie.
W knajpie.
Kot: Nienawidzę poniedziałków.
-,,Daleko jeszcze?"
-,,Dyplomatą, to Ty nie będziesz, Shrek. Jestem ogrem. ŁAAAAAAAAAAA!!!!"
-,,Nie możemy go uśpić, ponieważ to nieetyczne. Jedyny sposób to sterylizacja.
-,,A, czy jest suchy chleb dla konia?"
-,,A, to lekarstwo dla matki"
-,,Pij mleko"