widać, że nie obejrzałeś do końca - film skończył się o 3 a komentarz z 2:20... Może gdybyś obejrzał do końca to zrozumiałbyś, że film miał głębszy sens a Ty upodobniłeś się właśnie do tych szaraczków sprzed telewizorów, którzy pozwalają telewizji wmówić sobie wszystko :) Pozdrawiam i dobranoc

Widać, że film za wiele nie kosztował. Zresztą z pewnością nie miał. W fajny sposób demaskuje idiotyzm ludzi, którzy idiotyzmu swojego w idiotyczny sposób dowodzą w temu podobnych programach telewizyjnych. Nie bez powodu ukazuje ich jako życiowych straceńców, nie mających do czego wracać, jeśli nie osiągną czegokolwiek w programie. A sama rozgrywka z tym mordercą - faktycznie nieco naiwna, nawet naciągana ale fajna. Końcówka zaskakuje, a to dobrze.
Słowem wysiedziałem do 3 rad ranem i nie żałuję, że zaspałem do roboty :)
Małysz srałysz :D Myślałem że padnę w tym momencie... istny 13 posterunek :)

Zgadzam się po części. Dużo nierealnych sytuacji była pokazana w tym filmie. Natomiast mnie najbardziej frustrowała gra aktorska niektórych aktorów m.in. P. Zelta.
W całym filmie rola Doroty była strasznie irytująca dla mnie, ale chyba taka miała być postawa tej bohaterki.
Dużym plusem oczywiście jest fabuła. Również zakończenie jest pozytywną częścią filmu. Na koniec mogę dodać, że w filmie świetnie wypadli C. Pazura i M. Dziędziel. Ich gra aktorska jest jak zwykle na udanym, wysokim poziomie.

Ocena ode mnie mocne 7/10.

A mnie nie spodobał się ten miszmasz gatunkowy, ni to komedia ni to thriller ni to kryminał. Niektóre żarty żenujące, np. Czarek udający zabijanie tej dziewczyny (już zapomniałem jak ma na imię), ale też zdarzyły się takie, które mnie śmieszyły. Z aktorów tylko Dziędziel mi się podobał, Pazura bez rewelacji, ale nie było wstydu. a najgorszy Zelt, on to tylko może Arniego w 13 posterunku grać. Moja ocena to przeciętne 4/10

absolutna zgoda - filmik mizerniutki i w sumie głupi, jak większość "dzieł" Ślesickiego. Nigdy nie rozumiałem zachwytów nad jego wtórnym kinem, zero oryginalności, zero błysku - same zapożyczenia i siermiężny humor jak w "13 posterunku".