niezły tylko podkłąd muzyczny można było wybrać dobry, ta trąbka uszy drażniła
Tak to fakt.
Statystyczny Polaczek-buraczek lubi disco polo a nie Jazz, czy R&B/Soul w wykonaniu największych, czyli w tym przypadku -Kwartetu Seiferta i zespołu Old Metropolitan Band z Krakowa (a potem narzekanie, że w Polsce już nie ma ambitnej muzyki i że mumia Maryla śpiewa 100 lat)... W tym drugim przypadku to i trąbka i saksofon jednocześnie... To raczej realizacja dźwięku ci daje po uchu, niż granie... No i chyba nie wiesz co to volume i jak się to ścisza.
Zgadzam się. Film jest niezły, zwłaszcza od drugiej połowy, ale muzyka irytująca do granic możliwości.
Tak to fakt.
Statystyczny Polaczek-buraczek lubi disco polo a nie Jazz, czy R&B/Soul w wykonaniu największych, czyli w tym przypadku Kwartetu Seiferta i zespołu Old Metropolitan Band z Krakowa (a potem narzekanie, że w Polsce już nie ma ambitnej muzyki i że mumia Maryla śpiewa 100 lat)... W tym drugim przypadku to i trąbka i saksofon jednocześnie... To raczej realizacja dźwięku ci daje po uchu, niż granie... No i chyba nie wiesz co to volume i jak się to ścisza.