PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=609587}

Rozstanie

Jodaeiye Nader az Simin
7,6 38 930
ocen
7,6 10 1 38930
8,3 38
ocen krytyków
Rozstanie
powrót do forum filmu Rozstanie

Dla mnie ten film jest wielkim rozczarowaniem wypromowanym na siłę nic się nie dzieje, ciągnie się, scenariusz jest miałki więc nie rozumiem ani tak wysokiej oceny ,a tym bardziej oskara dla tego filmu co was tak zachwyciło ?

davidow1987

Mnie wszystko i historia i aktorzy ,aktorzy dziecięcy ktorzy byli niezwykle naturalni.Z Twojego loginu wynika ze jestesmy w tym samym wieku dziwie się ze Ci sie nie podobało.....

ocenił(a) film na 8
davidow1987

To jest niezwykłe, że film mimo że fabularny to ogląda się go jak dobry dokument.

ocenił(a) film na 4
davidow1987

zgadazam się z davidow1987 ,a jestem dużo starszy i do tej pory nie mogę zrozumieć jak takie "coś" mogło zdobyć oscara .Ciekaw jestem czy gdyby np taką opowiastke wyreżyserował ktoś w np czechach czy sprzedałoby sie to tak samo jak ta irańska pomyłka ?

davidow1987

Moim zdaniem to wszystko zależy od tego czego oczekujesz od filmów, jaką satysfakcję mają Ci sprawić lub jakie pragnienia zaspokoić, najwidoczniej ten film nie spełnia żadnych istotnych dla Ciebie potrzeb i nie ma w tym nic złego:)
Dla mnie to bardzo dobry film, to studium przypadku, dwie rodziny uwikłane w konflikt, którego podłoże jak się okazuje, jest bardzo niepewne. Obserwujemy coś od środka, wchodzimy w ich życie prywatne, w momencie gdy rozpada się rodzina, która w sytuacji kryzysu potrafi się skupić. W dodatku cała historia jest niczym "za płotu", z naszego podwórka- takie coś mogło się faktycznie przytrafić. Kolokwialnie to ujmując- "ten film mnie łechce", z każdą kolejną sceną zadaję sobie pytania o to gdzie jest prawda, a gdzie prawo i jak łatwo można manipulować i jednym i drugim. Poza tym zupełnie inna kultura, każda rozmowa niesie ogromny ładunek emocjonalny, jak często używane są zwroty "nie wstyd ci?!", albo "przysięgam na Koran". Dla mnie to powiew świeżości, "coś wyjęte z życia", bardzo interesujący obraz :)

ocenił(a) film na 9
sloniek

A ja mam jeszcze inna opinie na temat tego filmu. Nie jest on dla mnie ani dobry, ani bardzo dobry, jest po prostu znakomity. A scenariusz chyba spokojnie mozna nazwac genialnym.

per333

Widzisz każdy- jak pisałam, potrzebuje czegoś innego. Ten scenariusz jest dla mnie pisany jakby przez samo życie, w każdej scenie czuć tętno filmu, raz zwalnia, raz jest bardzo szybkie, dlatego, że ten film żyje. Jeśli podobają Ci się takie "historie" być może przypadnie Ci do gustu zdobywca wielu nagród w 2007/2008 roku "4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni" (http://www.filmweb.pl/4.Miesiace.3.Tygodnie.I.2.Dni)
Dla mnie genialnym scenariuszem jest "O północy w Paryżu" W. Allena.

per333

Ale jaki scenariusz? Przecież właśnie scenariusz jest bardzo płytki, w tym nie ma żadnej oryginalności nic świeżego, nuda zgodzę się że dialogi były niezłe ale to nic poza tym. Ten sam film byłby zrobiony w Polsce i jechali byście po nim wszyscy. A w świecie nie zostałby zauważony. Przez cały film czekałem, że mnie coś mnie zaskoczy zaintryguje ,ale niestety lipa. No cóż ...... Dzięki za wypowiedzi cieszę się, że nie spotkałem się tutaj z wulgarną krytyką. Pozdrawiam wszystkich

davidow1987

"Plac zbawiciela" to odpowiedz na Twój zarzut o to, że w Polsce film o podobnej tematyce nie spotkałby się z uznaniem :)

ocenił(a) film na 9
sloniek

Co do "powiewu świeżości" i "czegoś wyjętego z życia" - jak najbardziej się zgadzam, pod tym względem film jest niesamowity. W większości przypadków tempo czy atmosfera filmów są sztucznie zmieniane przez mniej/bardziej nagłe zdarzenia, tutaj tej sztuczności wcale się nie odczuwa, bo film opiera się na odczuciach bohaterów. Napięcie zwiększa się samo, bo narastają emocje, co też doskonale pokazują dialogi, niezwykle naturalne i życiowe. Wielkie brawa dla Asghara Farhadiego, mój mały mózg nie ogarnia jak można taki scenariusz napisać. :) Ogromna wrażliwość, wyobraźnia i chyba też spora wiedza o psychologii.

EternalViewer

Racja, dialogi są niesamowicie naturalne. Zastanawiam się na czym opiera się scenariusz, być może coś jest przemycone z życia reżysera, być może jest nieprzeciętnym obserwatorem albo po prostu, jak już napisałeś/ napisałaś- ma wiedzę psychologiczną, lub też grono fachowców, którzy mu pomogli uchwycić relacje w rodzinie i stworzyć tak naturalne dzieło.

ocenił(a) film na 3
davidow1987

Mnie również rozczarował, tak samo jak bardzo podobny "co wiesz o Elly", poprostu te filmy są zwyczajnie nudne, rozciągnięte, takie pomyje... niby można doszukać się sensu ale po co skoro nie ma przyjemności z oglądania i każda minuta jest jak godzina..

davidow1987

Na pewno nie jest to polska tandeta a więc już jakiś plus.

ocenił(a) film na 8
davidow1987

no nie, scenariusz jest miałki ?! Scenariusz jest perełką w sztuce scenariopisania, zapewniam cię. Podejrzewam, że po prostu tematyka cię nie interesuje i prawdopodobnie gatunek (dramat społeczny, obyczaj) też jest dla Ciebie mało atrakcyjny. OK, ale to zupełnie inna bajka. W swoim gatunku film jest doskonały. Na dodatek zrobiony pewnie za śmieszny budżet, tym większy szacun.

ocenił(a) film na 7
davidow1987

Film jest specyficzny. Emocje są wyważone, nie ma tutaj skrajnych zachowań, jakie zauważyć można np. filmach amerykańskich. Przede wszystkim jest to film niesamowicie zagęszczony tekstem - wszystko dzieje się w słowach, brakuje pauz, atmosfera nie jest nadbudowana dźwiękiem. Właściwie można by rzec, że film ma "odczyn obojętny". Trudno nam zrozumieć takie kino, bo wywodzi się z innej zupełnie kultury, dysponuje innymi formami przekazu, inną poetyką. Niemniej uważam, że jest piękny, nienarzucający się odbiorcy, a jednocześnie zostawiający w nas jakiś ślad.

ocenił(a) film na 9
kingstons

Do pewnego momentu kiwalem glowa, az nagle palnales cos o niezrozumieniu i innej kulturze. Film jest znakomicie zrozumialy, swojski, dotykajacy spraw nam bliskich i znanych, a nie obcych i egzotycznych. W dodatku opowiedziano to jezykiem niezwykle przystepnym, naturalnym i bardzo wiarygodnym.
Owszem, ten rezyser ma swoj styl, ale nie jest to z pewnoscia jego wada. To tak jakby oznajmic, ze David Lynch tworzy atmosfere dla nas trudna do zrozumienia, a wynika ona z egzotyki kulturowej, wszak pan David Lynch wywodzi sie z zupelnie odmiennej kultury.

ocenił(a) film na 8
per333

pewnie chodziło o to, że film jest inny, że otoczenie , kultura , zachowania są dla nas dość abstrakcyjne jak np. telefony kobiety-opiekunki do duchownego z ciągłymi pytaniami co robić, jak się zachować. Niesamowite pomieszanie niesamodzielności z dążeniem do doskonałości. Problemy jednak są jak najbardziej uniwersalne: każdy chce być dobry, nawet nieco nadgorliwie, trochę na pokaz, a kombinuje jak może, ściemnia, wymyśla te swoje egoistyczne gry, gierki i białe kłamstwa. Widzę to wszędzie , u siebie też. Fajnie , że można obejrzeć świat islamu nie tylko przez pryzmat wojen i "terrorystów".

ocenił(a) film na 8
clavier

film nie jest zły ale skoro jest irański musiał byc na siłę wypromowany bo był kontrowersyjny, odważny i naweet dobry jak na tamtejsze warunki. Nie zgodze sie że się ciągnął bo mnie nie nudził.

ocenił(a) film na 9
clavier

Tak, problemy sa uniwersalne i to jest istota tej historii. Jezeli chodzi o telefon do duchownego, to czy u nas brakuje ludzi bardzo religijnych? Moga isc do ksiedza po porade, ale moga tez wlaczyc Radio Maryja, by posluchac co o swiecie i zyciu sadzi ksiadz Rydzyk. Nie brakuje u nas dewotek czy osob zwyczajnie fanatycznie religijnych, uciekajacych w te religie przed trudami zycia codziennego. Persja pod tym wzgledem wydaje mi sie bardzo podobna. Duze rozwarstwienie spoleczne, inny typ spoleczenstwa w duzych miastach, inny na wsiach. Miasta perskie maja wysoki wskaznik ludzi wyksztalconych, poziom nauczania tez jest tam dosc wysoki. Bogata kultura w polaczeniu z nowoczesnoscia daje ludzi bardzo oswieconych. Z drugiej strony prowincja, gorsze wyksztalcenie, ubostwo, zacofanie, duza religijnosc.

ocenił(a) film na 7
clavier

Tak, o to mi chodziło. Dziękuję za zrozumienie. :)

ocenił(a) film na 7
per333

po obejrzeniu tego filmu moją pierwszą myślą było, że taka historia mogła wydarzyć się wszędzie, równie dobrze w Polsce jak i w Iranie. W zasadzie gdyby nie te chusty, to można by zapomnieć, że akcja toczy się w Iranie. A film całkiem fajny.

davidow1987

Nie zachwycam się tym filmem, nie uważam, że jest wybitny, doskonały...to za duże słowa dla tego filmu. Na pewno nie jest to thriller, i na pewno nie trzyma szczególnie w napięciu. To jest dramat i jeżeli rozpatrywać go w tym kontekście, to jest dobry, może na 4+. Dałbym mu 7.5 ( bardzo żałuje, że nie ma połówek na filmwebie ) i chyba tyle. Widziałem wiele dużo lepszych dramatów, i jest tak trochę jak, ktoś wcześniej napisał, że jeżeli nakręcony byłby w innym kraju, to najprawdopodobniej nie miałby szans na Oscara.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones