Film całkiem niezły ale poziom dramatyzowania tych ludzi jest naprawdę straszny. Irańczycy mają gorącą krew i pewnie na codzień też są tacy dramatyczni. NIe wiem czemu ale przypomina mi to polskie filmy z lat 90'tych. Tak jakość obrazu i cała atmosfera tego filmu. Po prostu wypada bardzo autentycznie a polskie filmy kiedyś takie były. NIe wiem czy ktoś zauważył że na ulicach praktycznie same Peugeoty :D Masakra jakaś, aż śmiesznie to wyglądało w pewnym momencie jak zza rogu wyjeżdzał kolejny Peugoeot 206. Albo stary Peugeot 205 albo 206 i to wszystko. Nie wiem czy rząd Irański ma jakąś umowę z tą firmą, tak jak u nas za komuny był same Fiaty. FIlm całkiem niezły ale zakończenie beznadziejne, bez rozwiązania.