PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10009000}
5,7 9 228
ocen
5,7 10 1 9228
Przypadkowy przechodzień
powrót do forum filmu Przypadkowy przechodzień

Można mieć zastrzeżenia co do inteligencji bohaterów, ale w prawdziwym świecie z ludźmi chyba lepiej nie jest. Generalnie nie umiem się do niczego przyczepić. Fabuła jest ciekawa, aktorzy grają porządnie, film od strony technicznej też wypada dobrze. Chciałbym natomiast poczynić pewną obserwację - wielokrotnie czytałem tutaj na forum o "netflixowej polityce poprawności". I do tej pory uważałem to za bzdurę - w sensie, że ludzie mają jakieś rojenia. Ale faktycznie jest to któraś już produkcja z tej stajni, w której pojawia się tematyka homoseksualizmu i rasizmu. Jest to tutaj fabularnie dość mocno uzasadnione, jednak nie sposób nie zauważyć, że coś w tych w/w rojeniach jest. Nic nie mam do ludzi o innym kolorze skóry czy orientacji, ale jeśli w ramach absurdalnego, na chama wciskanego światopoglądu obejrzę kiedyś film Netflixa o życiu Jezusa z Nazaretu, który jest czarnym gejem, to chyba zrezygnuję z tej platformy... XD (jak coś jestem niewierzący)

dium210

Biorąc pod uwagę pochodzenie to Jezus miał ciemną skórę. A ci apostołowie... no mógł być czarnym gejem, dlaczego nie? W każdym razie uwaga, zdradzę ci sekret, nie był biały, nie był też Polakiem a jego matka nie pochodziła z Częstochowy.

apriljana

Jezus był Żydem. Żydzi są jak najbardziej biali. Gdybyś rzucił Żyda czy innego bialego na 70 lat w Dolinę Śmierci w Kalifornii to nie zrobisz z niego kogoś z ciemną skórą, bo opalony Żyd ≠ kolorowa rasa. Więc skończ rozsiewać takie farmazony, bo aż musiałem to rozchodzić jak to przeczytałem.

KCPR13

https://pl.wikipedia.org/wiki/Felaszowie


Żeby ci tylko głowa nie wybuchła od takiego newsa, że Żyd może być czarnoskóry :)))

A Jezus nie był ani rasy kaukaskiej, ani nie był czaroskóry, miał śniadą cerę, był brunetem, miał ciemne oczy. Jak większość mieszkańców tamtych okolic.

ocenił(a) film na 8
apriljana

Różnica między "śniady" a "czarny" jest zasadnicza. Niech cię też pozory nie mylą, to, że mam pewne obiekcje co do współczesnej poprawności politycznej, nie oznacza, że jestem jakimś prawicowym radykałem, co próbujesz sugerować w dalszej części wpisu. Jestem zdeklarowanym wrogiem PiS-u, Kościoła i konserwatywnych ideologii.

dium210

nie trzeba być czyimś wrogiem, żeby być mądrym człowiekiem, a wszystkie ideologie polityczne w czystej postaci zawierają zarówno dobre jak i mniej mądre propozycje dla społeczeństw i jednostek

ocenił(a) film na 5
apriljana

Semici są zaliczani do rasy białej. Jezus nie musiał być brunetem, bo np. król Dawid był rudy, a Jezus był z jego rodu. Żydzi z czasów Jezusa byli podobni do innych przedstawicieli podgrupy śródziemnomorskiej rasy białej, czyli nie różnili się zbytnio od Greków czy Rzymian.

ocenił(a) film na 6
Ketrid2_

Chciałabym zauważyć, że nigdzie nie jest powiedziane, że Król Dawid był rudy. W Biblii oryginalnie jest napisane, że jego uroda była królewska i się wyróżniała ale to my Europejczycy zinterpretowaliśmy to jako kolor rudy. Też warto zauważyć, że kolor rudy to odcień brązowego, co oznacza, że każdy kolor rudy jest tak naprawdę brązowym tylko w jaśniejszym odcieniu. Nigdzie nie ma powiedzianego ani przez archeologów ani nigdzie w Biblii, że Dawid był od Greków czy Rzymian. Wręcz odwrotnie gdyż urodził się w Betlejem, czyli tam gdzie Jezus (Izrael/Palestyna). Także z Biblii możemy przeczytać jakie panowały tam warunki gdyż nosili chusty aby chronić się przed słońcem. Panował tam bardziej klimat Arabii Saudyjskiej niż takiej Grecji czy Włoch. Także- Dawid jak i Jezus mieli śniadą karnację, która jest błędnie interpretowana tutaj gdyż taka karnacja również się zalicza do "ciemnych", lecz nie wlicza się w "czarną kulturę" gdyż kultura "czarnych" składa się głównie z Afroamerykanów.

dium210

Prawda, nie ma produkcji netflixa żeby nie było pary homoseksulanej + jakiś jeszcze inny temat LGBT czy rasizmu.

dium210

Akcja dzieje się w Londynie. Wystarczy przejść się ulicą i na każdym kroku mija się osoby różnego pochodzenia etnicznego, facetów/kobiety trzymających się za ręce, więc to nie jest jakieś widzi mi się Netflixa. Taka jest po prostu rzeczywistość.

Gdyby akcja miała miejsce na Polskiej wsi, wtedy proszę bardzo, można się czepiać.

Ale w UK społeczeństwo jest ogromnie różnorodne.

Majus_5

Mieszkam w uk dokladnie w Szkocji. Tu mieszanka przeroznych narodowsc, lgbt, Tak wlasnie usytuowanych “middle i upper class” czyt “stare pieniadze” ale trzeba tu mieszkac, zeby to widziec i nie czepiac sie Netflixa. Taka jest rzeczywistosc tak Jak ktos napisal powyzej. Tylko trzeba wyjsc ze swojego podworka i zobaczyc jaki swiat jest dookola. Dla mnie film bardzo dobry

kozlowska_joanna80

Nie wylezą z tego swojego grajdoła bo jeszcze ich jakiś brązowy albo lesbijka napadną.

ocenił(a) film na 8
kozlowska_joanna80

Dokładnie. Wlk. Brytania jest pod tym względem bardzo różnorodna. Facet z ciemniejszą skórą został tam ostatnio nawet premierem.

ocenił(a) film na 8
Majus_5

Z racji wykonywanego zawodu przez ostatnie 7 lat byłem regularnie we wszystkich krajach zachodniej Europy, głównie w Belgii. Pod tym względem poczynając od Berlina i kończąc na Londynie rzeczywiście mogę stwierdzić bardzo dużą różnorodność pod względem czy to rasowym, czy przekonań, czy w końcu spraw związanych z seksualnością. Jest na tym polu dość spora różnica w porównaniu do naszego kraju. Ale bez jaj. To nie jest tak, że tam co trzecia para jest homo i się z tym jeszcze obnoszą. Szczerze? Jest dokładnie na odwrót. Kolory skóry łatwo rozpoznać, natomiast z seksualnością mało kto się obnosi, chyba, że mówimy o niektórych dzielnicach Amsterdamu czy Brukseli. Natomiast wiele produkcji Netflixa nachalnie pakuje na ekran postacie zupełnie nieraz nie pasujące faktologicznie do fabuł opartych przecież często o książki czy inne materiały, w którym jasno określone jest kim jest dana postać. Dlatego jeśli powstanie film o Janie Pawle II, którego zagra czarnoskóry lub skośnooki aktor, to się wkurzę, ale nie dlatego, że mam jakieś obiekcje do ras czy czegokolwiek, tylko do faktu, że JP2 nie był ani czarny, ani skośnooki, nie był indianinem, gejem, shemalem czy cokolwiek się teraz wymyśla. Chodzi o fakty.

ocenił(a) film na 7
dium210

Świetnie się bawiłam, film wypadł powyżej moich oczekiwań.

ocenił(a) film na 8
kserwatka860

Podpisuje się pod komentarzem, że film zafundował dobra zabawę. Szkoda, że w tej długiej dyskusji o filmie jest tylko kilka komentarzy. Reszta to ideologiczne spory.

dium210

No niestety to nie rojenia. Poprawność polityczna wylewa się z ekranu. Na innych platformach też pełno tego gówna. Netflix zdaje się jednak przodować w ,,edukowaniu spoleczenstwa. Za komuny było podobnie . Wszystkie produkcję musiały spełniać wymogi ideologiczne np. poruszać problemy klasy robotniczej. Dzisiaj się z tego śmiejemy. Mam nadzieję,że ztych głupotek też będziemy się kiedyś smiac

ocenił(a) film na 7
rg84

A ja mam szczerą nadzieję, że kiedyś ze wstydem i z zażenowaniem będziemy wspominać ludzi wygłaszających komentarze jak ten powyżej.

Golgotan

No, raczej się nie zanosi. To już nie chodzi o to, że to steki bzdur tylko o to, że ludzie już pomału mają tego zwyczajnie dosyć. Na razie to ich śmieszy, a tylko garstka lewicowych fanatyków może się przy tym podniecać. Nie mniej pozdrawiam.

Golgotan

No, raczej się nie zanosi. To już nie chodzi o to, że to steki bzdur tylko o to, że ludzie już pomału mają tego zwyczajnie dosyć. Na razie to ich śmieszy, a tylko garstka lewicowych fanatyków może się przy tym podniecać. Nie mniej pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
rg84

Dosyć to ludzie mają takiego zacofania i prymitywizmu, jaki reprezentujesz. Poszerz sobie horyzonty, jeśli jeszcze nie jest za późno!!!

pasikotka

O wielki Wolterze, o luminarze oświecenia. Wybaczcie mi zacofanie i mało postępowe poglądy :P Oczywiście żartuje. Jak to jest, że najbardziej prymitywni innym zarzucają prymitywizm? Hę?

ocenił(a) film na 8
pasikotka

Wytłumacz w którym momencie kolega rg84 wykazuje zacofanie i prymitywizm. Tolerancja w każdej formie to bardzo słuszna idea. Nie oznacza to jednak, żeby na każdym kroku przeinaczać, to czym powinna być. Napiszę na przykładzie o co mi (i zakładam koledze rg84) chodzi. Wyobraź sobie, że ktoś kręci film o tym, jak w kongo Belgijscy kolonizatorzy wyrzynają w pień tamtejszą ludność przy rabunkowej eksploatacji kopalni złota. Jakie tam zachodziły bestialstwa - odsyłam do książek. I teraz skoro możemy sobie pozwolić na bezkarne mieszanie kolorów skóry i innych kwestii jak seksualność - kręcimy film w którym mieszkańcy Konga to biedni, biali hetero, ciemiężeni przez okrutnych, czarnoskórych najeźdźców z Europy, samych gejów. Kumasz teraz? Wiem, że to mocno przerysowany przykład, ale tak to mniej więcej wygląda.

ocenił(a) film na 8
rg84

Ciekawi mnie na tym polu dlaczego tak właściwie się dzieje. Nie chce mi się jakoś wierzyć, żeby jakakolwiek polityczna instytucja narzucała Netflixowi, jak ma kręcić filmy. Więc zostaje sam Netflix, albo wolna wola jego reżyserów, czy producentów, w którą nikt się nie wpieprza. Tak czy owak trend istnieje. Mnie osobiście szlag trafia jak widzę wszechobecną nagonkę na środowiska LGBT, czy kiedy słyszę jakieś pierdzielenia posłów dajmy na to Konfederacji o tym, że Polska dla Polaków itd. Ale wkurza mnie też przesada w drugą stronę. Zresztą - wkurza mnie każdego typu nawiedzenie - a nawiedzonych mamy bez liku: antyszczepionkowców, homofobów, rasistów, z drugiej strony: ludzi bezrefleksyjnie lansujących LGBT wszędzie i nachalnie, czy takich, którzy z kolei stają się rasistami tylko w drugą stronę. Ludzie mają pewną cechę, której nie znoszę. Kiedy już utożsamiają się z jakąś ideologią to przestają myśleć. Zaczynają bronić jej z takim samym zapalczywym nawiedzeniem jak "obrońcy krzyża smoleńskiego" w Warszawie. Nie ma znaczenia co piszesz - skoro miałeś czelność skrytykować coś w co oni święcie wierzą, to jesteś: homofobem, rasistą, antypolakiem, satanistą... Niepotrzebne skreślić. Dlatego w rodzinie w której pół to propisiory, drugie pół to tak samo nawiedzeni antypisiory, mam przerąbane. Jeśli krytykuję PiS przed jednymi, to znaczy, że elyty (jak to nazywają) i tvn wyprało mi mózg. Jak zdarzy mi się o PiS powiedzieć coś pozytywnego, lub nie zgodzić z automatyczną krytyką absolutnie wszystkiego - znaczy to dla tych drugich, żem PiSior malowany, kocham Kaczora itd. Czemu ludzie widzą świat czarno-biało?

ocenił(a) film na 3
dium210

Według mnie, film mniej więcej do połowy był dobrze prowadzony, później coś już nie szło. Słabo przedstawione postacie, urywane wątki i mało logiczne zwroty akcji. Jak zadzwonił na policję to na pewno by powiedział, ze w piwnicy za regałem jest pomieszczenie gdzie trzyma człowieka, tymczasem jakoś do piwnicy nawę nie zeszli bo kolega szef… No błagam. Zmarnowany potencjał. Wątek poprawności tutaj, raczej nie zauważalny wg mnie. Chociaż ciekawe, że można by się pokusić o stwierdzenie, ze w przypadku tej rodziny mógł być dziedziczny…

ocenił(a) film na 8
patrykkubackiiii

Film oczywiście ma kilka pretensjonalnych momentów, ale od tego nie są wolne nawet największe produkcje. Nauczyłem się nie zauważać drobnych potknięć, bo nie obejrzałbym niczego do końca. Film oglądałem dość dawno i wszystkiego nie pamiętam, ale akurat do tego, że gliny nie przeszukały chaty pretensji nie mam. W rzeczywistości tak to właśnie wygląda. Nikt nie ryzykowałby (w szczególności szeregowe gliny) od tak zadzierania z wysoko postawioną postacią. Wyżej sędziego niewiele już jest figur. Znam podobne przypadki z własnego życia, więc sorry - jest to wręcz hiperrealistycznie pokazane. Protekcja, korupcja i machloje były, są i będą i fałszywe przekonanie, że państwo prawa nie pozwala na takie akcje nie powinno mydlić Ci oczu. Co do "wątku poprawności politycznej" - dość wyraźnie napisałem (ludzie, no kaman, nauczcie się do licha rozumieć czytane teksty!!!!!!), że w tym filmie fabuła uzasadnia takie podejście. Tylko, że sam fakt obejrzenia kolejnego w serii filmu, w którym ta tematyka jest nieraz nachalnie eksponowana, skłonił mnie do pewnych konstatacji i napisania posta. I na koniec pytanie: co miałoby być dziedziczne "w przypadku tej rodziny"? Wątek poprawności? Tak by wynikało z ostatnich dwóch zdań... Lol

dium210

Poruszanie tematyki homoseksualizmu i rasizmu w filmie robionym w kraju, w którym homoseksualizm i rasizm istnieją? Nowe, nie znałem.

ocenił(a) film na 8
just_kubi

Przeczytaj ze zrozumieniem, jak trzeba to z 10 razy. Jeśli wtedy dalej nie będziesz rozumiał o czym piszę, to może mi się zachce i objaśnię. Dla ułatwienia: nie, nie dziwi mnie poruszanie homoseksualizmu i rasizmu. Wysil szare komórki, polecam.

ocenił(a) film na 4
dium210

w ogole ilosc stereotypow w tym filmie jest porazajaca, mlody aktywista na utrzymaniu rodzicow, bialy, podstarzaly rasista, murzyn wychowany bez ojca, ktory przypadkowo zaciazyl swoja dziewczyne, homoseksualny imigrant z iranu, zastanawiam sie, czy to celowy zabieg, czy naprawde scenarzysta tego filmu tak postrzega swiat xd

ocenił(a) film na 7
dium210

"Nie jestem rasistą, ale..."

ocenił(a) film na 8
strahu

Czego nie rozumiesz? Jeśli napiszę, że nie jestem aptekarzem, ale chyba wiem, że kremu na stany zapalne stawów nie należy jeść z chlebem, tylko nakładać na stawy, to chyba nie oznacza, że jestem aptekarzem. Mam w rodzinie trochę osób o innym kolorze skóry niż moja własna i nie mam z tym problemu. Za to widzę, że połowa z komentujących mój post: 1. nie rozumie po polsku, albo 2. nie potrafi czytać ze zrozumieniem, 3. daje sobą manipulować i po prostu nie myśli.

ocenił(a) film na 6
dium210

"Można mieć zastrzeżenia co do inteligencji bohaterów, ale w prawdziwym świecie z ludźmi chyba lepiej nie jest." hahaha dobre i prawdziwe.

dium210

każdy jest wierzący, bo nikt nie potrafi udowodnić jakimś matematycznym wzorem lub prawem fizyki że Bóg jest albo że go nie ma, dlatego jedni wierzą że jest, a drudzy wierzą że go nie ma ale nikt nie wie na pewno...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones