Niesamowity klimat ale i refleksja że te wspaniałe czasy (moje dzieciństwo) minęły...
Smutno że taki film dziś nie ma racji bytu - która dzisiejsza dziewczynka na oko 8-9 letnia marzy o lalce?? A magiczny świat naprawiacza lalek i parasoli (genialny jak zwykle w takich rolach Michałowski)?? Dziś nikt z takiej pracy by się nie utrzymał.
Ten film uświadamia ile uroku ma świat bez telefonów komórkowych, komputerów a nawet w zasadzie bez telewizji.