no juz sie pojawiaja pierwsze recenzje na imdb - podobno wypas...ale u nas w kinach to albo nigdy tego filmu nie bedzie, albo pod koniec 2010 :) tak jak bylo z 30 Days Night
Nie ma napisów póki co i chyba raczej się na nie, nie zanosi, bo film nie jest zbytnio rozsławiony. Ja obejrzałam bez i mam mieszane uczucia. Mój problem polega na tym, że nie potrafię zrozumieć do końca azjatyckich filmów, nawet gdy mówią w nich po angielsku i chodzi mi tu oczywiście o sens i treść filmu, a nie sam język :) Mimo to, uważam, że jest warty obejrzenia i niesie w sobie większe przesłanie, niż tylko przystojne klaty.
Pzdr