PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399213}

Przerwane objęcia

Los abrazos rotos
2009
7,3 42 tys. ocen
7,3 10 1 42272
6,8 18 krytyków
Przerwane objęcia
powrót do forum filmu Przerwane objęcia

zobaczcie tylko na to zestawienie:
Almodovar & Prieto & Cruz & Iglesias + Rossy de Palma
Pedro dawno nie miał tak dobrej ekipy.

jestem_piatym_elementem

Na żaden inny film nie czekałam tak niecierpliwie...
Cholerka....

A Rossy de Palma jest tak brzydka, że aż piękna..ten jej wybałuszone oczka, nos jak klamka od zachrystii...Nietuzinkowa kobieta :D



saskia_2

Za piękna to nie jest, ale już u Almodo się sprawdziła w różnych rolach :)

jestem_piatym_elementem

Szkoda tylko, że zabrakło Carmen Maury:/ Po wielkim 'pojednaniu' przy "Volver" liczyłem na to, że ona znowu zacznie występować u Almodovara... Ale na pocieszenie mamy Rossy de Palmę, z obecności której też bardzo się cieszę;) Już nie mogę się doczekać aż obejrzę ten film!

jestem_piatym_elementem

Rowniez czekam z niecierpliwością .
Szczerze mowiac,bylam pewna ,ze nie zabraknie Carmen Maury ,a tu taka przykra niespodzianka .

rox16

Zgadzam się. Też jestem zawiedziona brakiem Maury w obsadzie.

Orientuje się ktoś,o co chodziło w konflikcie tej aktorki z Pedrem,który trwał do 2006 roku?

jestem_piatym_elementem

Ponoć nie było właściwie żadnego konfliktu. Po prostu oboje doszli do wniosku, że czas najwyższy od siebie odpocząć. W końcu żadną tajemnicą nigdy nie było, że Maura była związana bardzo blisko z Almodovarem na wielu płaszczyznach praktycznie od samego początku jego kariery, więc prędzej czy później można się było spodziewać tego, że zechcą od siebie odpocząć... A że zajęło im to prawie dwadzieścia lat to już inna sprawa;P Najwidoczniej platoniczne związki też niosą ze sobą pewne konsekwencje;P Ale skoro już wróciła w "Volver" naprawdę myślałem, że na bank wystąpi w jego następnym filmie, a tu niestety nic z tego:/ Nowa muza Almodovara skradła całą jego uwagę;P Ale miejmy nadzieję, że Maurę uda nam się zobaczyć w następnym filmie Almodovara;)

JohnKlonMorfinka

Maura nie pojawiła się w "Przerwanych objęciach" zapewne daltego, iż nie pasowała do żadnej roli. Gdyby było inaczej Pedro napewno by ją zatrudnił.

candyboy007

Myślę, że problem jest w czym innym. Napisanie dla niej choćby epizodu nie byłoby trudne dla Pedra. Niejednokrotnie tworzył jakąś postać z myślą o konkretnej aktorce.

jestem_piatym_elementem

Chyba się jednak mylisz... Almodovar prawie nigdy nie pisze ról z myślą o konkretnych aktorach. Powiedział to choćby w tym wywiadzie: http://www.guardian.co.uk/film/2006/aug/04/features
Z jego wypowiedzi wynika, że tylko dwa razy zrobił wyjątek - raz dla Maury właśnie (rola Pepy w "Kobietach na skraju załamania nerwowego") i drugi raz dla Banderasa (rola Rickiego w "Zwiąż mnie").
Biorąc pod uwagę takie okoliczności, skłonny jestem zgodzić się z tym, co napisał candyboy007. Choć któż tak naprawdę może wiedzieć dlaczego w "Przerwanych objęciach" nie będzie akurat Maury, a pojawi się de Palma...

JohnKlonMorfinka

Ja za to czytałam bodajże w jakiejś gazecie, że robi to częściej niż te dwa przypadki, które wymieniłeś. Na przykład rola córki w "Volver" była dla Penelope.

jestem_piatym_elementem

W przytoczonym przeze mnie wywiadzie i o tym jest mowa;)

ocenił(a) film na 8
jestem_piatym_elementem

Obsada jak zawsze dobrze dobrana. Pedro w prowadzeniu aktorów jest mistrzem, także dałby sobie radę z przeciętnym aktorem. Co do owej sprzeczki wydaje mi się, że w końcu te dwa silne charaktery nie mogły się znieść. Almodovar jest niestety dość chimeryczny i humorzasty, i dość apodyktycznie traktuje swoje filmy, takie mam wrażenie.

Po zwiastunie widać wyraźnie to, o czym sam reżyser mówi, że starzeje się. Almodovar staje się dojrzalszy, a z nim jego filmy, to piękne.

mr_Face

Przyznaję rację. Ciekawy wywiad. Dopiero teraz przeczytałam całość.
Tak czy inaczej ten film to numer drugi w moim osobistym rankingu najbardziej wyczekiwanych filmów roku.