PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 189 tys. ocen
6,3 10 1 189255
5,7 72 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Chyba panuje wyścig, kto bardziej zrujnuje jakąś legendę.

Zaczęło się od Obcego 4, potem mieliśmy nowe Gwiezdne wojny i Terminatora 3. Nie sądziłem, że cokolwiek przebije chu-jozę Terminatora 3, dopóki nie obejrzałem Indiany Jones 4.

Teraz zatoczyliśmy koło. Obcy 4 nie był dostatecznie rujnujący sagę. Trzeba było wysrać Prometeusza.

A na horyzoncie Blade Runner 2.

Czuję się jak ojciec pięciu córek, który pojechał na wojnę i zostawił je w domu, słodkie i niewinne. Po czym wraca i dowiaduje się, że wszystkie zostały ulicznicami.

ocenił(a) film na 6
beniaminGT

Obcego 4 mogłem wybaczyć, bo był robiony "na śmieszno", nawet wstęp do wersji reżyserskiej sugeruje, że to bardzo luźne podejście do sagi. Prawie, że parodia. Ale Prometeusz? Ten film jest zrobiony ze śmiertelną powagą i patosem! Ta wzniosła pierwsza godzina filmu, przyszykowuje nas na poważne rozwinięcie akcji a zamiast tego dostajemy głupawą fabułę z mnóstwem dziur i po prostu czystym debilizmem bijącym z ekranu. Ten kontrast aż boli, oczekujesz symfonii Mozarta a dostajesz jęki i stęki Bibera.

ocenił(a) film na 1
GODsaveTHEcat

No, niestety, aczkolwiek nie rozumiem noty kolegi.

Dla takich gniotów przewidziana jest jedna, może dwie gwiazdki. Ewentualnie 3, jeśli ktoś nie oglądał trylogji Obcego.

Ale 6? Ten film poza efektami i gustowną scenografią, nie ma nic do zaoferowania.

ocenił(a) film na 1
beniaminGT

Po wielu dyskusjach tutaj wtrącę się i podpowiem,ze dla wielu miłośników sf składowe,które tutaj wymieniłeś niestety tworzą substancje filmu w stopniu wystarczającym do jego oceny. To nic,że scenariusz obfitujący w takie ilości głupot wyklucza uznanie tego cudeńka jako filmu, czyli formy narracji i opowiedzenia przy pomocy wizualnych środków pewnej historii.Pal sześć,że beznadziejnie głupia...niestety luki i niedopowiedzenia zostawiają temu typowi widowni miejsca na majaczenia i próby samodzielnego łatania tej historii.

ocenił(a) film na 6
Marekgdapl

To prawda widziałem mnóstwo komentarzy "tłumaczących" te luki w fabule. No ale niektórych rzeczy się nie da wytłumaczyć niczym innym jak skrajną głupotą bohaterów jak np. zachowania tych dwóch zgubionych "naukowców",bardziej przypominały zachowania szwarc charakterów z kina familijnego pokroju" Kewin sam w domu". Dałem 6 bo ogólnie seans mi się podobał, scenografia i efekty specjalne były przepięknie, ogólnie oprawa graficzna była cudowna, akcja była wartka i szybko zapominało się o kretyńskich zachowaniach które widzieliśmy 3 sekundy wcześniej. Chwilę po seansie byłem zachwycony i gdyby to miał być płytki film akcji to postawiłbym pewnie 9, ale to miał być głęboki film z "przesłaniem". Wiadomo takie filmy mają nas zmuszać do myślenia, to ten typ filmu który ma zaprzątać twój umysł trochę dłużej niż pierwsza godzina po obejrzeniu. I to właśnie pogrzebało Prometeusza, bo im dłużej rozmyślamy tym bardziej film staję się bezsensowny, dziurawy i po prostu głupi. Gdyby rozreklamowali go jak AvP2 to nie miał bym zastrzeżeń, wiadomo było od początku że to będzie durna jatka (dlatego go nie obejrzałem), ale zareklamowali go jako głęboki film, no i ta pierwsza część filmu również nas przygotowywała na poważne kino. Tyle, że dostaliśmy teletubisie przebrane za ekspedycje naukową w uniwersum obcego.

ocenił(a) film na 1
GODsaveTHEcat

"Tyle, że dostaliśmy teletubisie przebrane za ekspedycje naukową w uniwersum obcego."
To skąd taka łaskawa ocena?

ocenił(a) film na 1
Marekgdapl

Zapewne, aczkolwiek u mnie działa to odwrotnie. Im lepsze efekty przy słabej fabule - tym gorzej. Nie mogę znieść jak wywala się w błoto dobrą ludzką pracę.

Gdyby fabułę przyrównać do efektów, to musiałyby one wyglądać jak bal przebierańców dla przedszkolaków, które same zrobiły dla siebie stroje z tego, co znalazły w śmietnikach.

Scenariusz jest wart jedynie poddarcia się nim. Mając tydzień napisałbym coś 100 razy lepszego. Właściwie, to nie wiem, jak można napisać coś gorszego. Może po kilku tygodniach trzymania bez snu i szprycowania narkotykami, ale nawet w to wątpię. Jest to ułomność umysłu, której nie można ani wyćwiczyć, ani wywołać. Działa tak, jakby w jednej chwili ktoś tracił wszelkie swoje talenty i jednocześnie nabierał niezachwianej pewności w swój geniusz.

beniaminGT

Co sądzisz o kobietach które chcą mieć penisa zamiast pochwy?

ocenił(a) film na 1
Niobe_FW

Nie wierzę w ich istnienie.

ocenił(a) film na 2
beniaminGT

"Działa tak, jakby w jednej chwili ktoś tracił wszelkie swoje talenty i jednocześnie nabierał niezachwianej pewności w swój geniusz." - Dobre

Marekgdapl

patrząc na twoją gębę zwróciłem lunch

ocenił(a) film na 1
GODsaveTHEcat

zmień te ocene z 6 na 1 i to natychmiast bo cie zablokujemy u administracji!

użytkownik usunięty
beniaminGT

To tak jak w kuchni, ojciec - typowy mięso/wszystkożerca, któremu nie podchodzi egzotyczny gust córek wegetarianek ;p Gustuje nawet w daniach Gessler i Makłowicza, ale dania Szaciłło uznaje za lekki kolorowy deserek, tudzież "posiłek", który bardzo szybko się spala i zapomina. ;p Nie sposób więc go uznać za pełnowartościowy. Podobnie jest z tym filmem ;p Prometheus należy więc traktować jak lekki deserek po ciężkim Nostromo, lub danie główne serwowane dla współczesnego "Avatarowego" pokolenia ;p

użytkownik usunięty

kto pytal