Film bez wyrazu, nie mogłem oprzec się wrażeniu że miał bardzo niski budżet, brak emocji - pan prokurator zdawał się byc emocjonalnym przygłupem, który do końca filmu nie zrozumiał swoich błędów i przesłania głównego bohatera. Reszta aktorów sprawiała wrażenie jakby nie uczestniczyła w filmie, jakby stali obok. Kilku dobrych aktorów ale jakoś nikt nie miał ochoty się postarac. Bez łez, bez dramatu bez napięcia... 5.5/10