Mister Bruce Willis ...
Daj Pan sobie spokój ze srebrnym ekranem, ponieważ szmiry w których Pan, od pewnego czasu, bierze udział - bo przecież nie gra, co widzimy i w tym przypadku, kompletnie zabijają Pańską wcześniejszą twórczość.
Kiedyś nazwisko Willis gwarantowało porządną porcję rozrywki i dobrego kina, by teraz stać się synonimem filmowej tragedii ...
Do Wszystkich miłośników dobrego kina: NIE TRAĆCIE CZASU NA TEGO GNIOTA!!!
We wszystkich możliwych kategoriach ocen jest tylko JEDNA czyli ZEEEROO.
Jeszcze jedno, zrobiłem błąd, że nie przeczytałem tutaj Waszych komentarzy przed obejrzeniem tego czegoś. Gdybym to zrobił, zaoszczędziłbym 95 minut, które mógłbym spędzić na liczeniu chmur na niebie ... daje to więcej emocji niż Out of Death.
Dlaczego Bruce Willis zgodził się w czymś takim grać? Jeżeli potrzebuje pieniędzy to niech idzie do reklamy np kawy jak Clooney czy Pitt albo maszynek do golenia... aż zęby bolą
Ostatnio nawet "wystąpił" w jakiejś ruskiej reklamie, ale nawet nie był w niej osobiście, tylko dał zgodę na deepfake xd