15 lat po eksperymentach swojego ojca, Philippe Delambre (Brett Halsey) i jego wuj Francois (Vincent Price) próbują stworzyć własne urządzenie do teleportowania, jednak ich eksperymenty są fatalne w skutkach - Philippe zamienia się w przerażającego stwora: pół-muchę, pół-człowieka.
tym razem niebezpiecznych eksperymentów z teleportacją podejmuje się syn Andre, naukowca z części pierwszej. plus jest taki że w pracy wspomaga go Vincent Price. poza tym jest to jednak pozycja raczej mało zajmująca. poprzednik - mimo swego wieku i oczywistych ograniczeń potrafił jeszcze przestraszyć, była tam też...
Po co w ogóle była ta kontynuacja? I jakim cudem gra w niej Vincent Price?
Pod każdym względem jest gorszy od filmu z 1958, a całościowo wypada naprawdę miernie. Ani wygląd Muchy nie robi wrażenia, ani fabuła, czy aktorstwo.
Odcinanie kuponów widoczne gołym okiem.
Bardzo niepotrzebny sequel doskonałego monster movie.
Całość jest wręcz żenująca, znów powtarza się cała historia z poprzedniej części lecz z wątkiem kryminalnym. Ten wątek miał utwierdzić widza że scenarzyści nie chcieli bazować na sukcesie pierwszej części a stworzyli kolejną bardziej wiarygodną opowiastkę o...
To jest coś co od dawna chciałem zobaczyć - normalny film [kryminał/noir] wykorzystujący niezwykłe zdarzenie jako coś normalnego. W oryginale z '58 wraz z bohaterami i twórcami odkrywamy teleportację i poznajemy idące z niej zagrożenia. W sequelu nikt nie próbuje tworzyć sensacji, tajemnicy
więcej