Z mojej strony przynajmniej. Też się naczytałem opinii promujących twierdzenie jakoby film był skonstruowany tak by wykpić konserwatystów:rednecks, posiadanie broni, First Amendment, antyimigracja itd. No i prawda. Tylko, że on w równej mierze kpi z liberałów według mnie. Przecież ci z bunkra (czy scena ze slajdami) gdy toczą rozmowę to tam jest pastisz na pastiszu - a to odniesienie do genderyzmu, a to, że czarnego nie można wsadzić do worka z konserwatystami itp. Moim zdaniem to satyra na wojenkę amerykańsko-amerykańską.
ALE. Można odczytywać to też w inny sposób. Twórcy filmu, mając świadomość nastrojów społecznych oraz tego, że ludzie coraz więcej WIEDZĄ, celowo wyśmiali niektóre poważne tematy am.debaty publicznej: maile Hillary Clinton (myślałem, że może Podesty, ale raczej nie, pizzy ani pandy też nie dostrzegłem*), rasizm, równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Dlaczego to wyśmiewać? By złagodzić nastroje, by odwrócić uwagę, by strywializować problemy, oswoić ludzi z rzeczywistością, ustawić do szeregu owieczki, reversed psychology. Podobnie mogło być z filmem Contagion - przecież to wypisz wymaluj scenariusz z ostatnich wydarzeń około(ś)wirusowych.
* Mam na myśli aferę 'pizzagate'. Zainteresowanym aferą pedofilską z elitami amerykańskimi w tle, polecam zgłębić takie nazwy/nazwiska: John Podesta i jego maile, Alifantis i jego pizzeria Cometa Ping Pong, Weinstein, Epstein, the Clinton Foundation and its connections with child trafficking, już same komentarze na yt pod wywiadem Megyn Kelly (którą kiedyś lubiłem) z Alifantisem dają sporo do myślenia. Wersja mini być może ma miejsce u nas - zakłądam, że spora liczba Forumowiczów zasłyszała już lub widziała materiał Sylwestra Latkowskiego w tv. Z nudów i nadmiaru kasy 'elytom' na łeb pada, a komu nie pada, to się i tak dobrze bawi i udaje, że nie widzi. Chory świat generalnie, ale trzeba z tym walczyć, uświadamiać, wierzę, że coś to da.
"Globalistyczne fiuty, które polują na ludzi". Twórcy filmu chcą ośmieszyć teorię, że istnieje spisek, który rękami niewielu wprowadzi nas w globalne niewolnictwo. Dla odmóżdżonych Amerykanów ten film ma być przesłaniem: widzicie, że to brednie jakichś oszołomów? Jak w to wierzysz, też jesteś oszołomem...
Tymczasem to się już dzieje. Mieliśmy balon próbny czyli operację pod nazwą "covid-19". Wyniki tegoż eksperymentu okazały się nadspodziewanie zachęcające: miliony ludzi chodziło w bezużytecznych maskach jak zwierzęta w kagańcach, słuchało zakazów wychodzenia z domostw, odwiedzania swoich krewnych, chodzenia do pracy i szkoły, a nawet do lasu (!). To teraz globalistyczne komuchy spod znaku WEF z Davos idą na całość i zaczynają zakazywać mięsa, samochodów spalinowych i - co bardzo niebezpieczne - gotówki. Nie tylko wymuszą posłuszeństwo potencjalnym zablokowaniem dostępu do konta, ale gotówka będzie miała termin ważności. Niewolnik będzie miał określony czas na wydanie swoich własnych pieniędzy, po którym środki "zresetują" do zera. Nie będzie można przekazać pieniędzy w spadku dzieciom, ludzie staną się niewolnikami. I hasło "nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy" jest sukcesywnie wprowadzane w życie, a ludzie, zamiast wyjść na ulice i stanowczo, gwałtownie zaprotestować w ogóle nie reagują, nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji, że nikt z władz nie organizuje referendum, nie pyta, czy tego zamordyzmu chcemy; decyzje są podejmowane ponad naszymi głowami, jak w ZSRR. Ostatnio był sondaż i 15% Polaków jest ZA likwidacją aut spalinowych...
Bardzo rzadko widzę w komentarzach, by ktoś myślał i widział dokładnie to co ja. Szacunek. Rozmawiaj z ludźmi, z bliskimi, uświadamiaj - tyle można zrobić póki co. I miej gotówkę na wszelki (póki ma to jeszcze jakiś sens). Pozdro
Może znasz inne filmy o podobnej tematyce? A także o inwigilacji w sieci, konspiracjach (czy pseudokonspiracjach). Ja niedawno obejrzałem w całości serial Mr. Robot, może coś w tym stylu? Pozdro
P.s. mam w zbiorze film 'Snowden', a także dokument o tymże 'Citizenfour'. Niedługo się za to zabiorę.
Dlatego dałeś mu 1 , jprd serio wchodząc na oceny i patrząc jak taki gość daje 1 conajmniej dobremu filmowi to śmiać mi się chce
Nie wiem, jak to się stało, bo nie dałbym mu "jedynki"; może mi się niechcący coś kliknęło. Zasługuje na więcej, ale to i tak nic specjalnego.
To przekliknij na szóstkę chociaż haha Przeczytałem jeszcze raz komentarze w moim wątku i ech... zmieniło się coś? Niewiele, owce jak były tak są. Ja poszedłem kilka kroków do przodu w tym czasie i na przykład odgooglowałem swoje 'życie w sieci'. I podniosłem świadomość w cyber security o kilka poziomów. Tyle chocuaż można zrobić dla siebie. Zablokować dostęp do swoich danych na ile tylko się da. Wyj.. Facebook, whatsapp, co tylko się da. Polecam apkę Signal jako podstawę wśród komunikatorów, Brave jako normalną, gładko działającą przeglądarkę, Chrome to bandytyzm w biały dzień, Google zbiera wszystko co się da na twój temat. A jest BARDZO DUŻO do zrobienia, to nie jest tak, że się nie da. Jak komuś nje przeszkadza, że jest produktem korporacji i że jest na talerzu rządu i Googla to jego sprawa, ja jednak polecam drogę niezależności i prywatności.
Obecnie pracuję nad zgłębieniem tematyki krypto, ale jeszcze tego nie ogarniam. Nie sądzę by dało się na przykład wejść do Tesco i kupić mleko i masło za bitcoiny... Skoro mają skasować gotówkę, to kryptowaluta może być jedynym ratunkiem.
Polecam. Brave, Signal, nieużywanie google search, google maps etc. to proste zabiegi i już robią różnicę. Jeśli jednak chcesz prawdziwej prywatności to trzeba niestety przemontować androida na GrapheneOS. Kosztowało mnie to sproro wysiłku w kontekście research'u, ale nie mam nic przeciwko podaniu tej wiedzy na talerzu innym. Za darmo. Potrzebny, o ironio, telefon z serii Pixel od Googla i dalej już wg instrukcji na stronie grapheneos. O ileż lżej się żyje. Oprócz wyj..go googla tel.jest po prostu szybszy i wydajniejszy. Do dzieła.
Jeśli chodzi o przeglądarki na telefon to po dłuższym "riserczu" ostatecznie trafiłem (na chybił-trafił), na Stargon. Explorer to wiadomo, szit. Firefox na Androida też kłopotliwy, a chodziło mi o pomijanie reklam. Przy niej reklam nie ma w ogóle. Podkreślam, znalazłem toto przypadkowo, nie słyszałem o tym wcześniej.
Siema. Nie słyszałem o Stargonie wcześniej. Jeśli tobie pasuje, to używaj, ja już swoje decyzje odnośnie software i apps podjąłem, póki co nie żałuję. A nad krypto dalej prwcuję. Przelanie kasy na 'light wallet' to nie jakaś mission impossible, ale mam zagwozdkę z platformami typu 'exchanges'. Moim faworyrem został Bisq, ale ni cholery nie chce chodzić na Linuksie... Walczę z tym, nie ma co się poddawać ;))
Pociągnę temat, bo dlaczego nie ;)) Wejdź sobie na https://www.privacyguides.org/en/tools/ oraz https://alternativeto.net/ i zjedź na dół, tam zobaczysz na przykład propozycje alternatyw do netflixa, youtube'a itp. (osobiście używam NewPipe, to generalnie yt, ale bez możliwości komentowania czy lajkowania - da się z tym żyć).