Kilka miesięcy temu w jednym w tygodników był załączony program telewizyjny. Tak się składało, że był w tym czasie na Dwójce film Podejrzani. Skusiłem się go obejrzeć, bo autor recenzji chwalił ten film, że "ma jedno z najlepszych zakończeń w historii kina". Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Nie jestem geniuszem, jednak zakończenia domyśliłem się po ponad godzinie filmu. Fakt, że bohater wymyślił całą tą historyjkę na podstawie tablicy w pokoju robi wrażenie. Jednakże z każdą minutą opowieści Verbala stawało się jasne, kto za tym wszystkim stoi. Wg mnie zakończenie nie jest zachwycające.
a według mnie z tą tablicą to własnie była głupota zresztą często ograna w filmach, może jak by pokazali to trochę w inny sposób, w każdym bądź razie średnio mi się ten pomysł podobał. Niestety ja też się zawiodłem na filmie, końcówka fajna ale tek jak mówisz można było wcześniej się tego wszystkiego domyślić.
"głupota, z resztą często ograna w filmach" - to mnie lekko rozbawiło, bo "ograna" to jest dlatego, że wzięła swój początek właśnie z "podejrzanych". Jeśli widziałeś w innych filmach taki motyw, to wiedz, że jest "zerżnięty" z tego filmu. No, chyba, że wskażesz mi film sprzed "podejrzanych", to zwracam honor :)
Film powstał w 1995 roku i był jednym z pierwszych od czasów Hitchcocka który wprowadził tak zaskakujące zakończenie, które odwracało wszystko do góry nogami. Niestety zakończenie to, może i teraz nie robi takiego wrażenia jak 1995 roku kiedy ten film wychodził, gdyż powstało wiele nowych filmów z podobnym zakończeniem, które właśnie były wzorowane na ''Podejrzanych'', lub parodiowanych ich (Straszny film, Ściągany). Jestem tego pewien że osoba oglądająca ten film w 1995 roku w kinie była kompletnie z szokowana z tego co zobaczyła.
No właśnie na tym polega cały bajer. Fil widziałem dziś po raz pierwszy w życiu. I też od pewnego momentu wiedziałem jakie będzie ostateczne rozwiązanie i nawet przemknęło mi przez myśl że "to już było i to nie raz". Ale po seansie uświadomiłem sobie że film ma już 16 lat więc na "swoje czasy" z całą pewnością jest/był wybitny...