Generalnie jest facet amant dyma laski i laski są z tego zadowolone. Jest laska inspektor podatkowy która będzie padać jego myki podatkowe. Oczywiscie laska udaje niedostępna ale zaczyna się w nim podkochiwac. Oczywiscie następują kryzys i okazuje się ze ktoś us dowiaduje się o ich romansie i wywalaja ja z roboty, ale jak to w komedii romantycznej musi być happy end i kończą jako para.
Oprocz tej pary na końcu wszystko było w trailerze.
Kolejny romantyczny polski gniot. Zatrudniamy te same popularne aktorki. Walimy jakis pozakulisowy marketing i kilka milionów wpadnie.
Jak na klasycznego amanta to dość pierdołowaty ten Marian i sęk w tym że on nie dyma a właściwie zdarzyło mu się raz(nie z panią inspektor) :D