PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=796158}

Podły, okrutny, zły

Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile
6,7 50 494
oceny
6,7 10 1 50494
5,6 39
ocen krytyków
Podły, okrutny, zły
powrót do forum filmu Podły, okrutny, zły

Bardzo was kochani przepraszam, że aż przez miesiąc nie pojawiła się ani jedna recenzja, ale teraz będziemy nadrabiać sporą ilość zaległości oraz codziennie pojawiać się będzie jedna recenzja, więc do lipca powinienem się wyrobić. A na piewszy ogień idzie zabójczo przystojny kryminalista, a w tej roli Zac Efron.

,,Podły, okrutny, zły" to nie jest film dla zabicia czasu, od razu wam to mówię. Film jako całokształt też nie do końca umie nam tę historię opowiedzie. Generalnie film opowiada o Tedym Bundym, który pewnego dnia zostaje oskarżony za zabójstwo podajże dwóch dziewczyn, już nie pamiętam, a to wszystko z perspektywy jego dziewczyny, Elisabeth, która jako jedyna nie wierzyła w prawdę o nim. Wydawać by się mogło, że ten film w stu procentach będzie należał do ,,sezonu ogórkowego", tym bardziej, że główną rolę gra Zac Efron. Jednakże film mnie nie rozczarował aż tak jak się spodziewałem. Narrację prowadzi reżyser bardzo dobrze, każda postać jest oryginalna, zbudowana nieco inaczej oraz na samym końcu projekcji można się mocno zdziwić. ,,Podły, okrutny, zły" ma w sobie wiele zalet, typu na pewno nie można się nam nudzić, ale też wiele wad, ale o tym w późniejszej części tego materiału. W produkcji tej również przez pewien moment nastąpiła pewnego rodzaju ekspresja, czyli wręcz jakby ktoś pisał poemat np. Mickiewicz. To doprowadziło do nietypowego napięcia w trakcie seansu. Całkiem interesujące.

Przejdźmy zatem do aktorów, bo aż sam nie mogę uwierzyć. Zac Efron w tej roli wypadł rewelacyjnie, oszałamiająco i wreszcie pokazał swój prawdziwy warsztat aktorski. Gdyby ten film był jego pierwszym, to pewnie jego kariera zawodowa jako aktor potoczyła się zupełnie inaczej. Oczywiście do dziś ma tzw. perełki, czyli np. gra w filmie ,,Charlie St. Cloud", który jest cudownym filmem, mam go nato Blu - Raya, ale tutaj mnie bardziej przekonał. Genialnie wypadł w ostatniej rozprawie sądowej i z niecierpliwością czekam na właśnie tego typu produkcje z jego udziałem. Oczywiście głównie Zac Efron kojarzy nam się z potwornie głupimi komediami np. ,,Co ty wiesz o moim dziadku?", ,,Baywatch. Słoneczny Patrol" albo ,,Sąsiedzi". Co do Lily Colins, to wypadła ona troszeczkę gorzej niż Efron, ale i tak dobrze. Nie jest ona wybitną aktorką, ale już bardziej wolę ją w ,,Love, Rosie". Tu nie pokazała na co ją tak naprawdę stać, gdyż w ,,Aż do kości" mnie rozwaliła, no ale niestety. Była to oczywiście również najtrudniejsza rola, bo to na jej perspektywie opierał się cały film. Jednakże moim nowym idolem został John Malkovich w roli sędzi. Co się zadziało w jego ostatniej kwestii? Ile tam było emocji, chociaż powiedział tylko kilka zdań. Została nam jeszcze Kaya Scodeliaro, ale nie było jej za dużo na ekranie. Trochę szkoda mi i jej i jej postaci, gdyż można było to o wiele lepiej rozegrać, pociągnąć jej wątek.

Jeżeli chodzi o scenariusz, to naprawdę zdarzały się nawet i często perełki, właśnie czy to ostatnia kwestia sędzi, ostatnie spotkanie Teda i Elisabeth. Tam idealnie zagrało i pod względem emocji i scenariusza. Prawie też cały scenariusz był jedną wielką tajemnicą. Nie było jedynie schematów, które by się tylko powtarzały, ale też czasami elementy zaskoczenia. Dialogi pomiędzy bohaterami nie były sztuczne, a całość ładnie się prezentowała. Co do efektów technicznych, to dla mnie najlepiej sprawdziły się muzyka i montaż, tutaj wszystko grało, tak samo z dźwiękiem i zdjęciami. Chciałbym jednak przejść do wątków, ponieważ głównym był wątek Teda, ale nie był on typowy. Faktycznie, po seansie przez 10-15 minut myślałem o tym co zobaczyłem i nie mogłem w to uwierzyć. Naprawdę każdy z was musi wybrać się na ten film, bo jest on generalnie filmem dobrym. Wracając do głównego wątku, to był on pod jednym znakiem zapytania. Dla mnie prawie dwie godziny zleciały jak pstryknięcie palcami.

Podsumowując, film ,,Podły, okrutny, zły" dostaje ode mnie 7 / 10. Bardzo przyjemny seans, cudownie się bawiłem i czekam dalej, m.in. na Zaca, aby grał już w bardziej poważniejszych filmach oraz na ludzi, aby ten film koniecznie obejrzeli. To by było na tyle i do zobaczenia jutro!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones