Dobry pomysł na film, zabrakło jednak funduszy. Gdyby latający cień nie byłby tak kiczowaty, od razu lepiej by się go oglądało. Przede wszystkim ciekawa wizja śmierci, zaburzająca myślenie chrześcijan, nie ma raju, bo wszyscy i tak grzeszymy. Z drugiej strony jest to okrutna wizja, jeżeli na każdego z nas czeka piekło. Gdyby rozpropagowano taki sposób myślenia to aż strach pomyśleć, co by ludzie zaczęli czynić, bo przecież już nie ważne jakie są nasze grzechy...
Nie mniej "Po śmierci" było ciekawym pomysłem, minimalistyczna scenografia nie była minusem tego filmu, a wręcz atutem. Szkoda tylko właśnie, że efekty specjalne były mierne, bo tak film nie zasługuje na więcej niż 4.