Vega z legendarnego tytułu jakim jest Pitbull robi karykaturę. Jestem mega zawiedziony tym filmem.
Chaotyczna akcja, niektóre sceny były tak absurdalne i niepotrzebne, że aż śmieszne. Miałam wrażenie czasem, że to parodia filmu. Aktorzy bełkoczą, połowy tekstu nie można zrozumieć... no i te przekleństwa.. po co? rozumiem raz na jakiś czas i w uzasadnionych momentach, ale jak ta Olka (Maja) wiecznie przeklina, to aż uszy więdną..
Niestety, muszę sie zgodzić. Patryk stara się coraz mniej, film bez ładu i składu, gra aktorska przeciętna, dźwięk potwornej jakości. Straszny brak jakości i obniżenie lotów reżysera z potencjałem.
Zgoda. Vega wyczuł pieniądze nosem i zrobił kino, żeby się sprzedało. No i się sprzedało. Trochę szkoda, bo serial był pewnym zjawiskiem, a po takim gniotku pod publikę jak to - ma się wrażenie, że Vega nie pokusi się o powrót w dawne klimaty tylko skupi się na zarabianiu kasy. Ciekawe co Pasikowski dokona.
A mnie tam się podobał.
Nie oglądałem nigdy serialu także na jego temat się nie wypowiadam, ale oglądałem 1 i 2 filmu.
1cz to jakieś nieporozumienie, 2 natomiast mega kino.
kobiety są spoko, całkiem dobre. nie są tak dobre jak cz2, ale zdecydowanie lepsze po byku od cz1 , która moim zdaniem to jakieś powtórzę chore nieporozumienie.
Było tutaj trochę fajnej akcji, parę niezłych momentów. Ogółem dla mnie 7/10
Poprzednia część o podtytule nowe porządki bardzo mi się podobała. W tej części jest wszechobecny chaos, bałagan, zbyt wiele tematów, nuda. Do obejrzenia z nudów może być. Poprzedniej części może lizać buty.
Ten film jest tak glupi, ze az mnie ubawil. No glupszego fimu dawno nie widzialam. Dobrze to okresliles- karykatura starego, dobrego Pitbulla sprzed lat. A najlepsze jest to chuchro, ktore wszystkich tlucze i wykancza bez zadnych konsekwencji przez wiekszosc filmu! :-P Ja nie wiem czy ten Vega cos cpal jak to robil, byl na kiepskich lekach? Zenada! Nic dziwnego, ze Dorocinski w tym nie wystapil... Mam nadzieje, ze Pasikowski spisal sie lepiej.
Dokładnie tak! Stracone ponad 2 godz. Po Nowych porządkach, ta część to straszna miernota! To tak słaby, przerysowany, naciągany scenariusz, że aż się podnosi. Fabijański... że niby co? ciągle naćpany a taki cwaniak... Strasznie mnie wkurzył ten film. Jak można z widza robić takiego debila???