co? przecież to Szpilman był Żydem, a ta co ją Figura grała, była chyba Niemką, prawda? albo jakąś zwyrodniałą Polką ;/

chodziło mi o mysl rezysera-zyda który chciał pokazac całemu swiatu jaka jest naprawde Polska. czyli ze w Polsce panował i panuje do tej pory antysemityzm, ze to Polska jest współwinna zagłady zydów poniewaz zaden Polak nie kwapił sie by pomóc zydom a scena z katarzyna figura która wydaje szpilmana jest tego koronnym dowodem

Żaden Polak się nie kwapi a postać grana przez Andrzeja Pieczyńskiego to co.A to Polskie małżeństwo też mu pomogło.
Wiec nie czepiaj się żydowskiego pochodzenia Polańskiego(było nie był jednego z najlepszych polskich reżyserów) bo jest Polakiem wiec po co ma oczerniać Polskę.

hmm... przecież to prawda! Nie żadko słysze jak ( codziennie ) ktoś mówi do osoby, która np. nie chce mu czekoś dać itp. " No weź, nie bądź żydem...", albo jak ktoś się na kogoś obrazi "Ja się z żydami nie zadaje..."
Uważam, że to straszne, ale tak jest!
Pamiętam jak w drugiej klasie podstawówki, mieliśmy napisać o narodzie, który wylosujemy. Mi się właśnie żydzi trafili i wszyscy się ze mnie śmiali! eh... polacy są do bani! Nie wszyscy oczywiście, niektórzy to spoko ludzie, ale drażni mnie jak wysłuchuje w szkole takie antysemistyczne teksty!

hmm... chyba nienawiśc Polaków do Żydów??? to po pierwsze. po drugie kobieta, którą grała figura, to rzeczywiście była Polka-niestety. Niektórzy Polacy wydawali Żydów, myśląc że sami się ocalą. Tak właśnie było na przykładzie tej kobiety. A tak w ogóle to bez przesady. Ile Polaków zginęło pomagając Żydom. Całe rodziny się ukrywały. Już nie mówmy, że jesteśmy tacy najgorsi...?

Wydaje mi się, że nie zrozumieliście intencji reżysera. Ten film jest między innymi dlatego genialny, że nie powiela stereotypów typu: zły Niemiec, dobry Polak, biedny żyd. Wręcz przeciwnie - pokazuje, iż charakter człowieka i to, jaki jest, nie zależy od narodowości, kraju, z jakiego pochodzi itp. Byli źli Polacy, którzy za pieniądze wydawali (często znajomych sprzed wojny ) żydów oraz tacy, którzy zginęli za ukrywanie żydowskiej rodziny.Wśród samych żydów, w getcie istniał ogromny podział. Jedni umierali na ulicach, a inni hulali lub pomagali wysyłać pobratymców do obozów zagłady (policja żydowska). No i w końcu dochodzimy do najważniejszego: tym, który uratował Szpilmana był Niemiec - jego wróg, który potem zginął w rosyjskim obozie jenieckim. Najbardziej niesamowite jest to, że ten scenariusz napisało samo życie.

jejku ja wy mozecie mowic ze Polacy nienawidzili Żydów. Polacy bronili ich nawet narazajac swoje zycie . Niemcy sa ------ nie powiem jacy nienawidze ich zawszystko co zrobili naszemu narodowi mozecie sie smiac z tego co pisze ale Niemcy sa dla Polski okrutni byli i sa nawet nieccha sie przyznac ze to oni ''zrobili'' oboz smierci w oswiecimiu tylko mowia to nie my to polacy to zroblili

Pewnie masz trochę racji, ale wrzucanie wszystkich do jednego worka na pewno nie jest dobrym wyjściem. Poczytaj trochę literatury z okresu wojny, pamiętników, wspomnień oraz książek dokumentalnych,to przekonasz się, że tamten świat - tak jak każdy - nie był tylko biały lub czarny. Antysemityzm w Polsce ma bardzo długą historię. Wiesz na przykład czym było dla żydów getto ławkowe na uniwersytetach przedwojennych? Takie myślenie jak Twoje może przynieść jedynie zło, bo nienawiść rodzi nienawiść.

Jeżeli tak oceniasz w s z y s t k i c h Niemców, to proponuję ci obejrzenie "Sophie Scholl - Ostatnie dni".

Kolejny temat o narodowościach. Żydzi, Niemcy Polacy. A może by tak przestać oceniać ten film tylko w tych kategoriach. Bo chyba nie o to w nim chodzi. Film pokazuje, że w KAŻDYM narodze są ludzie źli i dobrzy, tacy, którzy pomogą i wydadzą. Nacja spada na dalszy plan. I tak wszyscy wiedzą, że wojnę wywołali Niemcy, że ginęli Polacy, Żydzi, Ukraińcy, Rosjanie i inne podbite narodowości. A i wśród samych Niemców nie wszyscy byli zdegenerowani tak, jak sam Hitler.