W roli głównej Vince Voughan, więc od samego początku nie spodziewałem się żadnych rarytasów. I dokładnie to dostałem. Przeciętna komedyjka dla nastolatków z horrorowatymi ciągotkami. Można obejrzeć, ale... nie trzeba. Niczego nie stracicie odpuszczając sobie seans.