Więcej się dzieje i ta historia jest dla mnie taka jakby bardziej prawdziwa, bardziej prawdopodobna :)
Zdecydowanie Grey. W Crossie nic sie nie dzieje, ciągle to samo.. Poza tym dla mnie jest zbyt wulgarna.
druga część crossa zdecydowanie lepsza . W sumie to nie można porównywać całości bo 3 części crossa jeszcze nie ma.
wulgarna może i jest , ale za to sex jest trochę spokojniejszy :) A zresztą tak jak w Greyu tak i w Crossie po kilk akcjach łóżkowych po prostu omijałam te sceny i już heh :)
trzecia część już jest, ale jakoś nie zamierzam kupować.. Może jak ktoś by miał pożyczyć to przeczytam (tak żeby wiedzieć co dalej) heh ;) Każdy ma swój gust, dla mnie druga część Crossa jest nudna jak flaki z olejem, czyta sie i czyta ale nic sie nie dzieje.
Jest :) Wczoraj skończyłam czytać i to na pewno nie jest ostatnia część, co mnie osobiście cieszy :)
na allegro jest napisane że trwa przedsprzedaż i wysyłki będą dopiero ( i tu różnie piszą) 3 lub 15, lub 7 lipca :/ więc skąd wzięłaś tą książkę ? I czy warto czytać ?
Mam e-book w oryginale. Uważam, że warto przeczytać. Kilka kwestii się wyjaśnia, kilka bardziej komplikuje :) Gideon zyskał w moich oczach :)
Każda z tych historii ma swoje wzloty i upadki... Generalnie 'Crossfire' jest lepiej napisane (wg moje opinii), Eva potrafi postawić na swoim, a nie buntować się tylko w myślach (przynajmniej przez większość czasu) jak Ana. Książka S. Day mają dosyć ostre wstawki ... jak te koszmary i zachowanie podczas nich Gideona.
Gdybym miała wybierać przed "Entwined With You" to wygrywałby zdecydowanie Christian Grey, a teraz po przeczytaniu to chyba jest mniej więcej na równi.
Jak dla mnie Grey jest lepszy. Moze wpywa na to fakt, ze tę trylogię przeczytalam jako pierwszą. Jednak Cross jest rownie dobry, choc ta cala masa wulgaryzmow wydaje mi sie przesadzona. Jak narazie jestem na poczatku 3 czesci, a z tego co wiadomo maja byc jeszcze 2, wiec moze autorka tak to napisze, ze przekona mnie do tej historii bardziej niz do Greya., acz watpie :D gdyby ktos chcial 3 czesc Crossa, to niech sie odezwie, moge sie podzielic ebookiem ;)
Polecam książki Olivii Cunning, ani Grey ani Cross nie dorównuje im w najmniejszym stopniu, myślę że autorka wpadła na doś ciekawy pomysł i jeśli lubisz takie książki to myślę ,że ci się spodoba ;)
wg mnie lepszy Cross. lepiej napisany, bardziej przyciągnął moją uwagę i ksiązka jest bradziej realna. oboje mają ze sobą bagaż i wspólnie próbują rozwiązywać problemy (chociaż to Cross zawsze wszystko załatwia na własną rękę). ta wewnętrza bogini w Grey'u mnie rozwala. w Grey'u mniej się dzieje, może dlatego wydaje mi się że jest tam więcej scen seksu (aż mnie zaczęły irytować i je omijałam) ale muszę powiedzieć że nie przeczytałam jeszcze 3 części Grey'a... a może warto.